kategoria: A1200
[#1] Zwisy, co się dzieje ?
Chyba nie mam szczęścia, świeżo zakupiona A1200 po odebraniu i przetestowaniu działała jak ta lala. Wczoraj wieczorem dałem jej dłużej popalić (nawet nie popalić, zwyczajnie była długo włączona) i zaczęła się wieszać (guru software failure, czy jakoś tak). Doszło do tego, że wieszała się nawet w Early Startup Screen. Mam nadzieję, że to nie totalna kicha i podwórkowe umiejętności poradzą na ten stan. Zatem proszę o pomoc - co dzisiaj mogę sprawdzić / zrobić aby móc cieszyć się z nabytku ?
[#2] Re: Zwisy, co się dzieje ?

@posylus, post #1

Przyjrzyj się dokładnie kondensatorom, czy nie są powylewane lub luty nieco zmatowione. Jeśli tak to trzeba wszystkie wymienić i wyczyścić płytę.
[#3] Re: Zwisy, co się dzieje ?

@posylus, post #1

Wpierw zacznij od zasilacza, najlepiej sprawdź napięcia jak jest zimny i jak jest ciepły, sprawdź też kondensatory w tym zasilaczu, dalej wtyczka i gniazdo w Amidze czy dobrze łączą. Nie napisałeś czy ta Amiga posiada też jakiegoś turbiacza, jeżeli tak sprawdź też czy jest dobrze osadzony w gnieździe i czy czasem się nie przegrzewa.
[#4] Re: Zwisy, co się dzieje ?

@superbonio, post #3

Amiga to golas - kupiony zresztą parę dni temu. Co do zasilacza, to podłączałem lekki od mojej a500, na której a500 z m-tec020 pracowała stabilnie jak skała. Zresztą to chyba kondensatory / luty / zaśniedziałe styki, ponieważ jak wyjąłem ją z pudełka i na szybko wczytałem parę gierek, workbench z dyskietki było git, dopiero wczoraj wieczorem jak długo postała włączona zaczęła robić jaja.
Zgodnie z radami, najpierw zacznę od romów oraz obejrzę kondensatory. W sumie zasilacz też mogę sprawdzić, ponieważ dostałem w komplecie taki mniejszy i cięższy - zobaczymy będę wieczorem pisał.
[#5] Re: Zwisy, co się dzieje ?

@posylus, post #4

Jeszcze jedno pytanko - czy tzw. time fix jest niezbędny do pracy amigi, czy tylko jak dorobię się turbiny ?
[#6] Re: Zwisy, co się dzieje ?

@posylus, post #5

Ja do aca1231 musiałem zrobić time-fixa :)
[#7] Re: Zwisy, co się dzieje ?

@phl22, post #6

Wszystkim jeszcze raz dziękuję za pomoc. Wczoraj wieczorem zajrzałem pod kieckę mojej amisi i okazało się, że na pierwszy rzut oka kondensatory wyglądają na zdrowe (rev.2B - ale i tak mimo wieku skompletuję elementy i wymienię, tak na przyszłość - może ktoś ma na zbyciu taki komplecik kondensatorów - u mnie w sklepie nie prowadzą sprzedaży elementów SMD, a na sieci sprzedają po kilkadziesiąt sztuk - oczywiście zapłacę), wyjąłem romy z podstawek i włożyłem ponownie oraz użyłem innego zasilacza (ciężki od a1200 zamiast lekkiego od a500). Następnie odpaliłem AIBB i zarzuciłem tam wszystkie testy co potrwało trochę i ... działa. Nie wiem czy to zbieg okoliczności, czy rom albo zasilacz, bo była 1 w nocy i nie próbowałem na starym zasilaczu od a500 - sprawdzę dzisiaj.
Tak czy siak, dziękuję za odzew, jak będą dalej problemy to w pierwszej kolejności wymienię kondensatory i wtedy zawrócę głowę Wam na forum.
Pozdrawiam
[#8] Re: Zwisy, co się dzieje ?

@posylus, post #7

Sprawdź czy poprawnie włożyłeś kości ROM w podstawki, wolne piny maja być od strony PCMCIA.


Pozdrawiam
[#9] Re: Zwisy, co się dzieje ?

@RadoslawF, post #8

Dzięki, ale jest ok - amiga by przecież nie wstała - zresztą jestem na to wyczulony, jak pół roku temu późno wieczorek wymieniałem rom w a500 i wsadziłem go odwrotnie. Skutek taki, że oryginalny rom 3.1 do a500 (bez naklejek - z nadrukiem, co się zdarza super rzadko) poszedł się walić .... od tamtej pory nic ważnego nie robię po nocach.
[#10] Re: Zwisy, co się dzieje ?

@posylus, post #1

Zwisy, co się dzieje ?


No cóż, starość nie radość
[#11] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Zwisy, co się dzieje ?
[#12] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Zwisy, co się dzieje ?
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem