16.09.2012 21:00
[#1]
Jednorazowy niebieski ekran po restarcie A1200
Witam,
Wczoraj po włączeniu do zabawy amiga w early-setup zawiesiła się, wyświetliła czarny ekran z błędem software... coś tam, po restarcie ujrzałem ku swojej rozpaczy piękny niebieski ekran. Wyłączyłem komputer i ... wszystko git. Odpaliłem komplet testów w AIBB i zero zwiech i artefaktów.
Czy to przejściowy humor koleżanki, czy oznaka nadchodzącej zdrady i padu płyty?
Wczoraj po włączeniu do zabawy amiga w early-setup zawiesiła się, wyświetliła czarny ekran z błędem software... coś tam, po restarcie ujrzałem ku swojej rozpaczy piękny niebieski ekran. Wyłączyłem komputer i ... wszystko git. Odpaliłem komplet testów w AIBB i zero zwiech i artefaktów.
Czy to przejściowy humor koleżanki, czy oznaka nadchodzącej zdrady i padu płyty?
16.09.2012 21:49
[#3]
Re: Jednorazowy niebieski ekran po restarcie A1200
@stachu100, post #2
Ha, jeszcze nie - no to trafiłem 
To kondensatory mogą dawać takie różne objawy - zwiechy to wiem, ale niebieski ekran świadczący o padzie układów specjalizowanych nie wiedziałem. Do czasu zakupu turbiny nie miałem ciśnienia z wymianą tych elementów, ale widzę że nie ma co z tym zwlekać. W sumie to dobra wiadomość, bo bałem się że zaczyna dziać się coś poważniejszego.
To kondensatory mogą dawać takie różne objawy - zwiechy to wiem, ale niebieski ekran świadczący o padzie układów specjalizowanych nie wiedziałem. Do czasu zakupu turbiny nie miałem ciśnienia z wymianą tych elementów, ale widzę że nie ma co z tym zwlekać. W sumie to dobra wiadomość, bo bałem się że zaczyna dziać się coś poważniejszego.