kategoria: A1200
[#31] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@nostrum666, post #27

Tak, tez moze byc, ze HD sie konczy. Ale tez trzeba wiedziec jak dziala walidacja partycji w FFS. Po prostu wtedy system odczytuje wszystkie pliki na tej partycji, czyli sprawdza ich integralnosc. Wszystkie pliki, ktore sa uznawane za uszkodzone sa na koncu kasowane. To jest calkiem mozliwe, ze powstaja w czasie uzywania HD bad blocki. Normalnie o nich nie wiadomo, bo raczej nikt nie odczytuje/kopiuje calej zawartosci partycji. Tylko jakas jej czesc, typu najczesciej uzywane pliki, albo pliki uzywane przez system w czasie ladowawnia.
Moja metoda na takie bad blocki, to po wykryciu, ktory plik jest na nich nagrany po prostu zmienialem mu nazwe na BADBLOCKS albo podobna. Bity protecji z RWED ustawialem FileMasterem 2.2 na ---- (zeby system go ignorowal) i kopiowalem taki sam dobry plik w to samo miejsce. To wystarczalo u mnie. Nie mialem jeszcze takiej sytuacji, zeby bad blockow przybywalo, ale zwykle pare bad blockow moze sie zdarzyc na HD.
[#32] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Don_Adan, post #31

To wystarczalo u mnie. Nie mialem jeszcze takiej sytuacji, zeby bad blockow przybywalo, ale zwykle pare bad blockow moze sie zdarzyc na HD.

No ja kiedyś kupiłem PCta z uszkodzonym dyskiem. Bad sectorów niestety przybywało. Nawet podczas błędu odczyty dysk potrafił wydać odgłos pękającej sprężyny. To był Quantum Fireball chyba 2.1GB. Miał jakieś 500KB bad sectorów. Dało się używać , ale to była ryzykowna gra jeśli chodzi o dane. Później kupiłem dysk Caviar chyba model 2850 o pojemności 853MB za 20zł to było jakoś w 2001. Później on też się uszkodził gdy przesuwałem towera i uderzyłem nią lekko o biurko.

No ale nie o tym temat. Minęło ponad 20 lat i zrobić kopię dysku 2GB czy 4GB czy nawet 8GB to dziaiaj żaden problem. Nie lepiej zrobić obraz dysku i nawet zacząć używać karty SD zamiast niego. Rozumiem, że nostalgia ciągnie do talerzy, bo ja też lubię dźwięk pracy tych starych HDD. Jesli jednak chodzi o dane, to lepiej je trzymać w kilku miejscach, które nie mają ruchomych części

Ostatnia aktualizacja: 10.03.2024 13:24:10 przez snifferman
[#33] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Thorgal, post #20

Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Odpowiem po kolei.
To raczej nie był wirus. To mało prawdopodobne ale aczkolwiek możliwe. Mam na dyskietce antywirusa ale jak próbowałem go użyć to wyskoczył błąd i nie mogłem go użyć.
Instalator nie był whdload bo to zwykły na HD. Jakiś żabojad go zrobił w latach 90tych.
Mój twardy dysk to 2,5 calowy 171,6 Mb. Podzielony na 2 partycję. Tak więc maleństwo. Na disksalv jak włączyłem opcję validating wyskakuje automatycznie FFS Intl. Ale jest też opcja FFS. Może wybrać ją czyli FFS? Zamiast FFS Intl. Bo HD jest w systemie FFS tylko. Może to coś da? Jak zmieniłem ją na FFS to mnie ostrzegło 2 razy przed zmianą z FFS Intl. na FFS. Wiem że mogę w każdej chwili sformatować partycję ale szkoda mi to zrobić.
A jak można podpiąć 2 Amigi? Wiem że tak można zrobić ale nigdy tak nie robiłem. Jaki kabel jest do tego potrzebny i jaki program? Mogę pożyczyć Amigę od kuzyna. Połączyć 2 Amigi przegrać na jego HD, sformatowac moją partycję a potem przegrać wszystko z powrotem. Przy okazji przegrał mu parę rzeczy o które jeczal mi 20 parę lat temu,
To nie jest raczej problem z zasilaczem. Mam przerobiony z peceta w 1997. Wcześniej przed 1997 miałem problem z zasilaczem amigowym bo miał za słabe zasilanie. Chyba coś w tym stylu.
Nie wiem co to jest kopia obrazu, obraz dysku. Nie spotkałem sie z tym wcześniej.
[#34] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Thorgal, post #33

To już szybciej będzie przygotować dyskietkę ze sterownikiem do czytnika CF/SD na pcmcia i przy pomocy tego czytnika przenieść dane z dysku na CF lub SD.
Nie wiem co to jest kopia obrazu, obraz dysku. Nie spotkałem sie z tym wcześniej.

A to mnie zaskoczyłeś?
Ale słyszałeś o obrazach płyt CD, DVD. O systemie dla RPI, który nagrywa się na kartę SD i wiele, wiele innych przykładów.
To właśnie są obrazy dysków i właśnie taki obraz dysku można przegrać/stworzyc na inny dysk lub jak w przypadku A1200, na CF czy SD przy pomocy czytnika w porcie pcmcia.

Nikt się jeszcze nie zgłosił do Ciebie z pomocą ? Ja już wcześniej wyrazilem swoją propozycje

Ostatnia aktualizacja: 16.03.2024 20:04:31 przez Norbert
[#35] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Norbert, post #34

Ponawiam pytanie o połączenie 2 amig. W jaki sposób można to zrobić? Bo mogę pożyczyć drugą amige, połączyć, przegrać wszystko na drugą. Sformatować moją partycję a potem przegrać wszystko z powrotem. Co trzeba żeby to zrobić?
[#36] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Thorgal, post #35

Mam jeszcze pytanie o podłączenie 2 HD do jednej amigi. Mam taśmę na 3 wejścia i 2 twarde dyski. Jeden to 3,5 calowy a drugi to 2,5 calowy. Mam też przejściówki. Da się tak podłączyć?
[#37] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Thorgal, post #36

na TYM się "DA"

https://programatory.archi-tech.com.pl/pl/p/Wewnetrzny-adapter-kart-CF2IDE-Amiga/163
[#38] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Thorgal, post #36

W Amidze jest IDE - na jednej taśmie możesz mieć dwa dyski - jeden ustawiasz na master, drugi na slave (zworkami). Amiga powinna zobaczyć obydwa dyski.
1
[#39] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@wali7, post #38

A co z zasilaniem? Zasilacz pociągnie 2 dyski? Bo 2,5 calowy zasilany jest z taśmy a 3,5 calowy mogę podpiąć z drugiego zasilacza.
[#40] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Thorgal, post #39

Możesz tak zrobić, lepszym chyba pomysłem jest rozgałęzienie zasilania z flopa - zasilanie jednego urządzenia z dwóch różnych zasilaczy może dać niepożądane efekty. Powinno pójść na zasilaczu "lekkim" od A500, albo jeszcze lepiej jakimś przerobionym peceteowym, czy MeanWell.
[#41] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@wali7, post #40

Dokładnie, a jeśli zasilacze są zasilane różnymi fazami to może być duży problem.
[#42] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Hubez, post #41

Jak mają wspólną masę (w sensie na wyjściu) to raczej będzie dobrze... gorzej jak te masy będą się łączyły kablem sygnałowym między dyskiem a płytą główną. Hmmm, no w sumie tak właśnie będzie jak dysk będzie podpięty tylko kablem zasilającym do drugiego zasilacza.
[#43] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@wali7, post #40

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Niestety nie udało mi podłączyć dwa HD i wystartować. Ani razu nie pojawił się ma ekranie obraz. Próbowałem z zworkami i nic to nie dało. Przerzucilem najważniejsze rzeczy dyskietkami na drugą amige i sformatuje po prostu partycję. Na 1 dyskietce pojawił mi się checksum error. Nie pamiętam jak to się naprawiało. W jaki sposób można naprawić taki błąd?
[#44] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Thorgal, post #43

Na 1 dyskietce pojawił mi się checksum error. Nie pamiętam jak to się naprawiało. W jaki sposób można naprawić taki błąd?

Ja polecam program DiskSalv2 lub starszy program - FixDisk.

DiskSalv znajdziesz na Aminecie w wielu miejscach.

Polecam najnowszą wersję z dyskietek Freda Fisha: http://aminet.net/package/misc/fish/fish-0891 - najpewniejsza.

Ale są też nowe wersje/wydania.

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2024 14:08:22 przez Hexmage960
[#45] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Hexmage960, post #44

Niektóre takie błędy powodował wirus Happy New Year '96.
Samą checksum może poprawisz ale najlepiej to robić na kopii i wczytywać z oryginału do skutku ścieżki aż będą poprawne wszystkie sektory i zapisywać na kopii. W programie FixDisk można każdy sektor osobno włączać i wyłączać odczyt/zapis.

Z dyskiem twardym zawsze można jeszcze próbować na PC i WinUAE.
[#46] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Thorgal, post #39

Witam ponownie. Jakie są objawy że kondensatory poszły się uszkodzić? Bo kilka dni temu Amiga przestała działać. Po kilku dziwnych działaniach.
[#47] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Thorgal, post #46

Kondensator to może się wylać doprowadzając to uszkodzeń (fabryczny), albo wymieniony tantal może dostać zwarcia i wybuchnąć (były takie przypadki).

Nie szukaj winy w kondensatorach, one nie są przyczyną awarii (chyba, że kwas z nich).

Ostatnia aktualizacja: 20.07.2024 15:05:58 przez Hubez
1
[#48] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Hubez, post #47

No przecież jak wysychają i im pojemność spada to może się wszystko dziać...
[#49] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@bfgmatik, post #48

Jak wyprujesz wszystkie elektrolity smd z A600 to i tak będzie działała tyle że bez dzwięku, sprawdzone.
Niedługo będę zmieniał kondy w A1200 to też sprawdzę.

Ostatnia aktualizacja: 20.07.2024 18:59:31 przez Blady
1
[#50] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Blady, post #49

No bez dźwięku to na pewno bo one są szeregowo w sygnale :). Ale, że bez pojemności na 5V zadziała i nie wywali zaraz Guru to bym nie pomyślał. Czym grubszy kabel od zasilacza tym mniejsza szansa na lokalne spadki napięcia na płycie.
1
[#51] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@bfgmatik, post #50

Oczywiście goła płyta bez turbo, dodatkowego ramu itd. Skiba z tego forum też kiedyś pokazał płytę bez kon. smd z podłączoną stacją dysków i odpaloną jakąś grą.
1
[#52] Re: Długo nie czekałem, żeby A1200 zdechła.

@Thorgal, post #46

Amiga przestaje działać, niema obrazu lub niema dzwięku. Kondensatory uszkadzają pozostałe części składowe Amigi. Po prostu je wymień albo daj komuś kto wie co robi.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem