03.12.2005 12:27
[#1]
CD32 + promodule - problem z hdd
Witam
Udało mi się ostatnio zakupić promodule. Niestety walczę z nim już kilka dni i nie mogę sobie poradzić z twardzielem :/. Podłączyłem hdd 3gb quantum fireball i przez dłuższy czas nic nie mogłem z nim zrobić. Po włączeniu zasilania (oczywiście do promodule mam dodatkowy zasilacz), widzę czarny ekran, a pomarańczowa dioda świeci przez jakieś 20sekund i dopiero wywala się do menu głównego cd32 (a raczej do logo). Jakimś cudem uruhomiłem ten dysk (teraz dioda nie swieciła przez cały czas), został nawet wykryty przez hdtoolbox oraz przez soft elsatowski (nawet wyświetliła się jego nazwa itp.), troszkę na nim podziałałem (system miałem zrobiony na winuae), podłączyłem do grzyba by przerzucić parę rzeczy i gdy teraz podłączam do konsoli znowu jest to samo
. Gdy probuję włączyć soft elsatu, zawsze wyskakuje mi takie coś: can't open . O ile mi wiadomo to plik ten powinien być w romie. Może coś jest nie tak z modułem ? A może ja coś źle robię? Proszę o pomoc.
pozdrawiam
Udało mi się ostatnio zakupić promodule. Niestety walczę z nim już kilka dni i nie mogę sobie poradzić z twardzielem :/. Podłączyłem hdd 3gb quantum fireball i przez dłuższy czas nic nie mogłem z nim zrobić. Po włączeniu zasilania (oczywiście do promodule mam dodatkowy zasilacz), widzę czarny ekran, a pomarańczowa dioda świeci przez jakieś 20sekund i dopiero wywala się do menu głównego cd32 (a raczej do logo). Jakimś cudem uruhomiłem ten dysk (teraz dioda nie swieciła przez cały czas), został nawet wykryty przez hdtoolbox oraz przez soft elsatowski (nawet wyświetliła się jego nazwa itp.), troszkę na nim podziałałem (system miałem zrobiony na winuae), podłączyłem do grzyba by przerzucić parę rzeczy i gdy teraz podłączam do konsoli znowu jest to samo
. Gdy probuję włączyć soft elsatu, zawsze wyskakuje mi takie coś: can't open pozdrawiam
