Kupiłem ostatnio Megaram HD, wczoraj dotarł no i po powrocie z pracy próbowałem uruchomić (party zbliża się wielki i krokami...) i zonk. Mam Amigę 500 płyta Rev. 6A, po włożeniu 8MB, ustawieniu zworkologii zgodnie z instrukcją - czarny ekran. Po włożeniu dysku 4.3GB, czasem pojawia się ciemnoszary, zielony lub żółty ekran, raz pojawił się guru. Podejrzewałem RAM, założyłem 2x1MB i 4x1MB z Marpet Xtra RAM (sprawne i ciągle działające) i to samo. Oczyściłem styki - bez zmian. Próbowałem bez dysku i ramu (po ustawieniu odpowiednio zworek shutup ram i shutup hd) - też nie działa.
Zworkologia ustawiana wg instrukcji elsatu i opisu na płytce Megarama, na pewno dobrze. Zauważyłem, że ktoś wymienił jeden scalak ale nie wiem czy to może być powodem niedziałania. Nie chcę tak od razu się rzucać na sprzedawcę, że mi złoma opchnął ale skończyły mi się pomysły...