Witam.

Mam problem z karta turbo Apollo 630. Jakis czas temu zakupilem karte lecz mialem problem z pamiecia. Sprzedawca zapewnial mnie ze z karta sprzedal mi 8MB fast'u lecz moja Amiga wykrywala 4MB ale nie przeszkadzalo mi to za bardzo. Wiecej nerwow stracilem umieszczajac karte na procesorze... Non-stop spadala. Probowalem robic podstawki aby stala mniej wieej rowno ale to na nic, ona poprostu wyskakiwala z procka. Wkur... sie i przykleilem ja co zaowocowalo uszkodzeniem procka na plycie glownej i zniszczeniem podstawki na karcie. Po wymianie Podstawki i nakupieniu nowej plyty glownej karta nie widzi juz w ogole fast ram'u. Prawdopodobnie usterka jest spowodowana moimi probami zainstalowania karty. Jednak jest jeszcze mozliwosc, iz Apollo moze dzialac nieprawidlowo na roznych wersjach plyt glownych (info z sieci) wczesniej mialem rev. 1.5 a teraz mam 2d. Co o tym sądzicie i czy moglbym oddac karte do ewentualnej naprawy (nie wiem gdzie)?

Wiesz cieżka sprawa z tą kartą. Ja jakimś cudem trafilem na okazje. Gość pozbywał sie sześćsetki bo miał 1200, w którą włożył troche pieniędzy i właściwie tylko jej używał. Stwierdził, ze 600 nie jest mu potrzebna. Nie wiem, może poszukaj na ebay'u w innych krajach... Acha tak z ciekawości - czy ta akcja ze wznowieniem produkcji kart A630 zakończyla sie powodzeniem tj. czy zamawiajacy dostali karty?