kategoria: A1200
[#1] Wyłączanie Amigi 1200 listwą
czy można Amigę 1200 wyłączać i włączać listwą? nie mam innej możliwości musiał bym dorobić do zasilacza

Atx wyłącznik co nie bardzo mi się chce, czy przez takie wyłączanie lub włączanie może się coś zepsuć?
[#2] Re: Wyłączanie Amigi 1200 listwą

@Amibayer, post #1

wyłącznik na zasilaczu robi to samo co wyłącznik na listwie
[#3] Re: Wyłączanie Amigi 1200 listwą

@rafgc, post #2

OK , a co z HDD? w Windowsie przy odpowiednik systemowym wyłączeniu parkuje głowicę w Ami tego niema czy nie psują się dyski ?
[#4] Re: Wyłączanie Amigi 1200 listwą

@Amibayer, post #3

Parkowanie głowicy w HDD? Tak było 30 lat temu.
Dysk od wyłączania komputera się nie psuje, mogą się uszkodzić dane na dysku jak wyłączysz sprzęt podczas zapisu czegoś na HDD.
[#5] Re: Wyłączanie Amigi 1200 listwą

@PopoCop, post #4

ok
[#6] Re: Wyłączanie Amigi 1200 listwą

@PopoCop, post #4

Głowica parkuje po wyłączeniu zasilania dysku. Wiem to z autopsji.
[#7] Re: Wyłączanie Amigi 1200 listwą

@glichtanski, post #6

Wy również tak wyłączacie swoje Amigi ? i latami żadnych problemów ?



Ostatnia aktualizacja: 16.03.2013 19:48:51 przez Amibayer
[#8] Re: Wyłączanie Amigi 1200 listwą

@Amibayer, post #7

Tak... od kilku lat.... żadnych problemów...
[#9] Re: Wyłączanie Amigi 1200 listwą

@Skiba, post #8

dziękuję za uświadomienie , śpie spokojnie OK
[#10] Re: Wyłączanie Amigi 1200 listwą

@PopoCop, post #4

Warto jeszcze dodać, że system Amigi nie zapisuje nic na dysku "sam z siebie", więc nie ma ryzyka że nagle zacznie to robić jeśli skończyłeś pracę z wszystkimi programami.
[#11] Re: Wyłączanie Amigi 1200 listwą

@Amibayer, post #3

Windows musi sam z siebie zamknąć wszystkie otwarte dojścia do dysku, bo inaczej jakaś usługa indeksująca, cache'ująca, obsługująca plik wymiany, czy Bóg wie jaka jeszcze autonomiczna aplikacja może sobie zechcieć zapisać jakiś pliczek, a wtedy pliczków może zniknąć znacznie więcej. Jeśli usuniesz dysk w menadżerze urządzeń, to możesz go sobie "na żywo" odłączyć od komputera.
Klasyczny system Amigi nie robi żadnych operacji na dysku jeśli nie pytany. Więc wyłączanie jest bezpieczne.
[#12] Re: Wyłączanie Amigi 1200 listwą

@rafgc, post #11

Takie odłączanie może i na amigę źle nie wpływa ale gorzej jest z zasilaczem który nie jest do takich warunków przystosowany.
Musiał byś także obciążyć +5VSB, choćby 0,5W bo będzie się mocno grzało.

Nie napisałeś jakiej mocy jest ten zasilacz ale A1200 pobiera ze 20W a to trochę mało jeśli zasilacz ma moc np. 400W. Przydało by mu się dociążenie bierne z 50W aby nie wariowały napięcia.

Przy samym włączeniu napięcie może skoczyć i wtedy się nie zdziw.
Niektóre zasilacze są zabezpieczone przed takim włączaniem i się nie dają "robić w konia" - wszystko aby chronić sprzęt.

Możesz napisać model zasilacza?
[#13] Re: Wyłączanie Amigi 1200 listwą

@11111olo, post #12

Trochę brednie kolego opowiadasz, nie wprowadzaj niedoświadczonych ludzi w błąd.
Jakby urządzenia nie były przystosowane do takiego wyłączania to by padały np. przy zanikach napięcia. Wiele urządzeń, także elektroniki jest wyłączane w ten sposób i jedyne awarie (poza błędami na dysku jeśli zostanie wyłączony w trakcie zapisu) to mogą być uszkodzenia wyłączników/przekaźników jeśli przy odłączaniu większych prądów będą iskrzyły styki.
To że zasilacz ma 400W nie znaczy że nie może pracować z małą mocą. Oczywiście prawda jest że napięcia w zasilaczach mogą mieć dziwne wartości z zerowym obciążeniem, ale taka Amiga jest wystarczającym obciążeniem. Z tym dociążeniem 50W to już dowaliłeś...Co ma sobie żarówkę samochodową podpiąć i niepotrzebny grzejnik robić? I w ogóle z pojęciem "dociążenie bierne" trochę nie trafiłeś z terminologią - nie te obszary elektrotechniki.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem