[#11]
Re: Wyłączanie Amigi 1200 listwą
@Amibayer,
post #3
Windows musi sam z siebie zamknąć wszystkie otwarte dojścia do dysku, bo inaczej jakaś usługa indeksująca, cache'ująca, obsługująca plik wymiany, czy Bóg wie jaka jeszcze autonomiczna aplikacja może sobie zechcieć zapisać jakiś pliczek, a wtedy pliczków może zniknąć znacznie więcej. Jeśli usuniesz dysk w menadżerze urządzeń, to możesz go sobie "na żywo" odłączyć od komputera.
Klasyczny system Amigi nie robi żadnych operacji na dysku jeśli nie pytany. Więc wyłączanie jest bezpieczne.