18.05.2013 13:17
[#1]
Czy to nie wybuchnie mi Amigi?
W ramach moich weekendowych zabaw z lutownicą zrobiłem sobie taki oto adapter. Ryszył od razu i jak widać - działa 
Potrzebny mi on, by w A1200 podłączyć 2 wiatraczki (12V i 5V) oraz stacje dysków. I teraz, jako że na elektronice od strony teoretycznej zupełnie się nie znam, mam następujące pytania:
- czy to coś nie spali mi Amigi? ;)
- czy standardowy amigowy zasilacz jak i gniazdo zasilania na płycie wytrzyma oprócz stacji jeszcze 2 wiatraki?
- czy jakoś można taki adapter lepiej zaprojektować/zabezpieczyć/ulepszyć... nie wiem... może jakiś kondensatorek? Rezystorek? Dioda? Dobra, żartuje sobie :D
Parametry wiatraczków: 12V/0.07A, 5V/0.05A
Ostatnia aktualizacja: 18.05.2013 13:23:52 przez _arti
Potrzebny mi on, by w A1200 podłączyć 2 wiatraczki (12V i 5V) oraz stacje dysków. I teraz, jako że na elektronice od strony teoretycznej zupełnie się nie znam, mam następujące pytania:- czy to coś nie spali mi Amigi? ;)
- czy standardowy amigowy zasilacz jak i gniazdo zasilania na płycie wytrzyma oprócz stacji jeszcze 2 wiatraki?
- czy jakoś można taki adapter lepiej zaprojektować/zabezpieczyć/ulepszyć... nie wiem... może jakiś kondensatorek? Rezystorek? Dioda? Dobra, żartuje sobie :D
Parametry wiatraczków: 12V/0.07A, 5V/0.05A
Ostatnia aktualizacja: 18.05.2013 13:23:52 przez _arti
18.05.2013 13:32
[#2]
Re: Czy to nie wybuchnie mi Amigi?
@_arti, post #1
Nie wiedziałem że sznurowadła przewodzą prąd, ale ja też się nie znam na elektronice. ;)
Skoro potrzebujesz chłodzenia to chyba już coś tam wsadziłeś co żre prąd i to pewnie więcej niż te wiatraczki. Proponowałbym jeszcze parę diodek tak by np niebieski blask przesączał się spod spodu komputera. Będzie Bosko. :)
Skoro potrzebujesz chłodzenia to chyba już coś tam wsadziłeś co żre prąd i to pewnie więcej niż te wiatraczki. Proponowałbym jeszcze parę diodek tak by np niebieski blask przesączał się spod spodu komputera. Będzie Bosko. :)
18.05.2013 16:15
[#5]
Re: Czy to nie wybuchnie mi Amigi?
@_arti, post #3
arti swego czasu na allegro było dużo uwalonych płyt w których pracowała karta z prockiem 060. Podejrzewam że przez prądożerność któraś ścieżka (najprawdopodobniej wewnątrz płyty - to płyta wielowarstwowa) uległa uszkodzeniu. To tylko przypuszczenia i nie twierdzę ze tak było ale to dowodzi że dodatkowe zasilanie najlepiej pobierać z zewnątrz.
Każdy wentylator to 100-200mA. Niby nie dużo ale jak się spojrzy na zasilacz amigi to jednak jest dość dużo.
Jeśli masz mocny zasilacz to najrozsądniej jest przylutować przewody na gnieździe zasilania. W ten sposób nie przeciążysz ścieżek.
Każdy wentylator to 100-200mA. Niby nie dużo ale jak się spojrzy na zasilacz amigi to jednak jest dość dużo.
Jeśli masz mocny zasilacz to najrozsądniej jest przylutować przewody na gnieździe zasilania. W ten sposób nie przeciążysz ścieżek.