@QkiZ,
post #1
Było to bardzo dawno jak zmieniałem format z FFS na FFS DC, ale kojarzy mi się, że po przeformatowaniu katalogi wczytywały się "w mgnieniu oka", a przy zwykłym FFS trwało to dłużej (a także dysk "mielił"). Jednak niech ktoś to potwierdzi, możliwe, że mi się pomyliło z przejściem na SFS...