10.08.2013 20:36
[#1]
A1200 - pyt. dotyczące kupna
kguranowski
autor wątku
autor wątku
Witam.
Zamierzam ponownie zakupic A1200 i ją w Tower umiescic. Czy oplaca sie ponownie wkladac w zakup 1200?
Zamierzam ponownie zakupic A1200 i ją w Tower umiescic. Czy oplaca sie ponownie wkladac w zakup 1200?
10.08.2013 20:43
[#3]
Re: A1200 - pyt. dotyczące kupna
@PrzemasIII, post #2
Tak jak przedmówca - zależy do czego chcesz ją użyć.
W sumie wydasz 2x więcej a możesz mieć sprzęt na "dzień dobry" gotowy do naprawdę szerokiego zastosowania i modernizowania.
Wiadomo, graty do A4000 są droższe, ale generalnie pakujesz wszystko do obudowy i zapominasz o problemach ;) A jak mało miejsca to sobie towerkę zapodasz i zapominasz kolejnych o problemach - za wyjątkiem pojemności konta bankowego ;)
Ostatnia aktualizacja: 10.08.2013 20:44:22 przez Tom Rain
W sumie wydasz 2x więcej a możesz mieć sprzęt na "dzień dobry" gotowy do naprawdę szerokiego zastosowania i modernizowania.
Wiadomo, graty do A4000 są droższe, ale generalnie pakujesz wszystko do obudowy i zapominasz o problemach ;) A jak mało miejsca to sobie towerkę zapodasz i zapominasz kolejnych o problemach - za wyjątkiem pojemności konta bankowego ;)
Ostatnia aktualizacja: 10.08.2013 20:44:22 przez Tom Rain
10.08.2013 20:56
[#6]
Re: A1200 - pyt. dotyczące kupna
@Tom Rain, post #3
W sumie wydasz 2x więcej
Na pewno tylko 2x więcej ? Ja bym powiedział że na wstępie tak 5 razy więcej.
Potem też nie będzie różowo, karta z 060, 2 tyś a nie półtora, karta sieciowa 500zł a nie 30 i brak portu zegara (to można zmienić) i portu PCMCIA (tego niestety nie).
Ja bym radził skompletowanie (powoli ale tanio) zestawu z A1200 a potem zastanowienie się czy warto przechodzić na A4000.
I żeby nie było że pisze tendencyjnie jestem też posiadaczem A4000T.
Pozdrawiam
10.08.2013 21:25
[#23]
Re: A1200 - pyt. dotyczące kupna
@PrzemasIII, post #20
Należy dodać, że 16MB Fast do A4K może kosztować ze 30-40zł ;)
Wszystko zależy od tego ile autor wątku jest w stanie wydać na dzień-dobry na klasykowanie - no ale to od niego już zależy - powinien zrobić sobie zestawienie ewentualnych wydatków:
- płyta A1200
- Fast Ram
- obudowa tower
- sloty Zorro
- turbiacz
- klawiry zewnętrzne
i zestawić to z np. A4000
A potem pytanie: co dalej?
Ostatnia aktualizacja: 10.08.2013 21:29:00 przez Tom Rain
Wszystko zależy od tego ile autor wątku jest w stanie wydać na dzień-dobry na klasykowanie - no ale to od niego już zależy - powinien zrobić sobie zestawienie ewentualnych wydatków:
- płyta A1200
- Fast Ram
- obudowa tower
- sloty Zorro
- turbiacz
- klawiry zewnętrzne
i zestawić to z np. A4000
A potem pytanie: co dalej?
Ostatnia aktualizacja: 10.08.2013 21:29:00 przez Tom Rain
10.08.2013 21:54
[#25]
Re: A1200 - pyt. dotyczące kupna
@PrzemasIII, post #24
Dopisał bym do tego kartę sieciową 30zł lub przelotkę PCMCIA-CF plus karta 50 do 80zł.
Dopisywanie do listy towerki i slotów Zorro ma sens kiedy uzna że potrzebuje karty graficznej, w innych przypadkach te elementy są niespecjalnie potrzebne.
Dodam że przy minimalnych konfiguracjach A1200 z kartą 030/50MHz ma prędkość porównywalną z A4000 z 040/25MHz, ceny porównywalne już nie są.
Pozdrawiam
Dopisywanie do listy towerki i slotów Zorro ma sens kiedy uzna że potrzebuje karty graficznej, w innych przypadkach te elementy są niespecjalnie potrzebne.
Dodam że przy minimalnych konfiguracjach A1200 z kartą 030/50MHz ma prędkość porównywalną z A4000 z 040/25MHz, ceny porównywalne już nie są.
Pozdrawiam
10.08.2013 22:09
[#27]
Re: A1200 - pyt. dotyczące kupna
@PrzemasIII, post #2
Ludzie kochani, jak słyszę gadanie, że lepiej zamiast kupować a1200 na start od razu zbierać i kupić a4k bo lepiej, szybciej i w ogóle to sobie myślę że ktoś lekko przesadza.
Kto dzisiaj używa klasyka do poważnych rzeczy?!? No palce w górę ? Myślę że dla większości Amigowanie to giercowanie w whdl, demka, klikanie w workbenchu i tyle.
Dzisiaj Amiga to hobby i tyle, zatem porady, że na start od razu lepiej a4k to lekka przesada, no chyba że ktoś ma górę kapusty lub jest zapalonym zbieraczem Amig. Do zabawy w klasykowanie najbardziej przystępnym konfigiem jest a1k2 - tani zakup, dużo potencjalnych dawców części, tanie turbiny no i klasyczny feeling. Do zabawy a1200/030/64MB to naprawdę wszystko co potrzeba do szczęścia. Owszem fajnie mieć 060 + grafikę ale to później i ... też nie koniecznie. Bo taka grafika co... ładniejszy workbench i co dalej? Dzisiaj realnie ładna 1200+030 + karta sd + SD od Jensa to max 1200 zł i mamy komputerek pięknie działający z lcd, odpalający wszystkie (no prawie 99%) gry, dema i pozwala poklikać w systemie. A Wasza propozycja a4k (nie taka co jest na allegro, bo wygląda jakby przed chwilą ktoś ją wyjął ze śmietnika) w równie ładnym stanie co taka A1200 to realnie ok 2 - 2.5k, do tego turbina (bo przecież nikt nie inwestuje w ten segment z myślą o pozostaniu przy stakowym 030) 040 to ok 1.5 - 2k, ale już 060 to nie mniej niż 2.5k. Nie wspominam ppc, bo to Kosmos cenowy. Zatem warta zakupu a4000 (aby była ładna i cieszyła oko, bo w końcu to ma być przede wszystkim ozdoba kolekcji) to ok. 5 tysi. Zatem proponujecie koledze na start sprzęt za ok 5k, gdzie na zabawę w 90% Amigowania wystarczy max 1.5 lub 2.5k jeżeli zaszalejemy z 060 (a to już max dla klasyka) ... Do tego jak padnie płyta główna a1200 to mamy drugą za max. 200 - 250zł i to dostępna w zasadzie od ręki, a co z a4000?
Podsumowując dzisiaj a4000 to przepiękny sprzęt, ale dla totalnych koneserów z kasą (bo nie liczę tych co się załapali kiedy Amigi frajerzy oddawali za darmo na allegro, a inni - jak ja - płaczą że wtedy nie kupowali), gości którzy zawsze chcieli mieć a4k lub zbieraczy amigowgo sprzętu. Dla pozostałych Amigowanie w 90% zapewnia konfig oparty o tanią, dostępną i ładniutką A1200.
Moja rada - kolego kupuj ładną 1200 i jeżeli chcesz się mocno bawić od razu zainwestuj w 060 - bez problemu zamkniesz się w 2 k i będziesz miał super wypasionego klasyka (jak dobrze się uwiniesz to i SD Indy się zmieści w tej kasie). Później jak będziesz chciał to pomyślisz o czymś większym, ale mając a1200@60 w zasadzie po co więcej - fakt grafika to fajna rzecz, ale do giercowania niezbyt przydatna.
Kto dzisiaj używa klasyka do poważnych rzeczy?!? No palce w górę ? Myślę że dla większości Amigowanie to giercowanie w whdl, demka, klikanie w workbenchu i tyle.
Dzisiaj Amiga to hobby i tyle, zatem porady, że na start od razu lepiej a4k to lekka przesada, no chyba że ktoś ma górę kapusty lub jest zapalonym zbieraczem Amig. Do zabawy w klasykowanie najbardziej przystępnym konfigiem jest a1k2 - tani zakup, dużo potencjalnych dawców części, tanie turbiny no i klasyczny feeling. Do zabawy a1200/030/64MB to naprawdę wszystko co potrzeba do szczęścia. Owszem fajnie mieć 060 + grafikę ale to później i ... też nie koniecznie. Bo taka grafika co... ładniejszy workbench i co dalej? Dzisiaj realnie ładna 1200+030 + karta sd + SD od Jensa to max 1200 zł i mamy komputerek pięknie działający z lcd, odpalający wszystkie (no prawie 99%) gry, dema i pozwala poklikać w systemie. A Wasza propozycja a4k (nie taka co jest na allegro, bo wygląda jakby przed chwilą ktoś ją wyjął ze śmietnika) w równie ładnym stanie co taka A1200 to realnie ok 2 - 2.5k, do tego turbina (bo przecież nikt nie inwestuje w ten segment z myślą o pozostaniu przy stakowym 030) 040 to ok 1.5 - 2k, ale już 060 to nie mniej niż 2.5k. Nie wspominam ppc, bo to Kosmos cenowy. Zatem warta zakupu a4000 (aby była ładna i cieszyła oko, bo w końcu to ma być przede wszystkim ozdoba kolekcji) to ok. 5 tysi. Zatem proponujecie koledze na start sprzęt za ok 5k, gdzie na zabawę w 90% Amigowania wystarczy max 1.5 lub 2.5k jeżeli zaszalejemy z 060 (a to już max dla klasyka) ... Do tego jak padnie płyta główna a1200 to mamy drugą za max. 200 - 250zł i to dostępna w zasadzie od ręki, a co z a4000?
Podsumowując dzisiaj a4000 to przepiękny sprzęt, ale dla totalnych koneserów z kasą (bo nie liczę tych co się załapali kiedy Amigi frajerzy oddawali za darmo na allegro, a inni - jak ja - płaczą że wtedy nie kupowali), gości którzy zawsze chcieli mieć a4k lub zbieraczy amigowgo sprzętu. Dla pozostałych Amigowanie w 90% zapewnia konfig oparty o tanią, dostępną i ładniutką A1200.
Moja rada - kolego kupuj ładną 1200 i jeżeli chcesz się mocno bawić od razu zainwestuj w 060 - bez problemu zamkniesz się w 2 k i będziesz miał super wypasionego klasyka (jak dobrze się uwiniesz to i SD Indy się zmieści w tej kasie). Później jak będziesz chciał to pomyślisz o czymś większym, ale mając a1200@60 w zasadzie po co więcej - fakt grafika to fajna rzecz, ale do giercowania niezbyt przydatna.
10.08.2013 22:27
[#30]
Re: A1200 - pyt. dotyczące kupna
@PrzemasIII, post #29
ZII ssie w porównaniu z ZIII koniec
Tylko po co Ci dzisiaj w Amidze Zorro? Kiedyś tak, montaż filmów itp... ale teraz? Realności, co takiego robisz na tej A4k że ma dla Ciebie znaczenie przepustowość tej magistrali. Jeżeli nie jesteś kolekcjonerem, to taka sztuka dla sztuki. Ja również chorowałem na kartę graficzną i ppc chcąc zainwestować w bppc+bvision, ale ostatecznie została 060. I tak sobie teraz na spokojnie myślę, że taka A1200 z 060 to dzisiaj konfig do wszystkiego. Programy, gry z okresu prosperity latają jak wściekłe, brakuje mi tylko SD, więc kiedyś nabędę Indy (kiedyś bo teraz zainwestowałem w a1200 od Petra).
Tak swoją drogą, gdybym jakimś cudem wszedł w posiadanie takiej a4000 (co nie ukrywam byłoby super) to chyba bałbym się jej używać, aby ciągle była sprawna
i ostatecznie i tak bawiłbym się na a1200 ...