@kguranowski,
post #8
O mediatorze w klasyku możesz zapomnieć...
Generalnie fajnie jest trzymać klasyka, rozszerzając w miarę możliwości, ale jak jeden z przedmówców pisał miejsce na biurku i cały ten bałagan z tym związany może skutecznie zniechęcać...
Wiem coś o tym, dlatego duże Amigi mam do "rozrabiania" ze wszystkim, a małe... do klasykowania (bez cięcia obudowy - bo tego nie pochwalam) :)