[#11]
Re: Amiga już nie wstała :(
@biax,
post #8
Dla mnie to zbieg okoliczności po prostu... Ja ze swoją płytą A4Kd dość się nawojowałem, i w takich sytuacjach (dość kapryśny sprzęt) wolę wywalić wszystko poza obudowę, i powoli sprawdzać poszczególne podzespoły (prąd - u mnie dużo psuł, kick, ram, i cała reszta).
Ja się nauczyłem, że do tego trzeba mieć cierpliwość (która u mnie nigdy nie była cnotą)...