13.01.2014 06:36
[#1]
BPPC kiepsko wstaje na zimno.
Witam
Jak w temacie, sprzęt z sygnaturki, czasem trzeba zabootje za 5,6 razem jak karta popracuje problemu nie ma, kondensatory powymieniane, napięcia płyta 4,95 ppc 4,95 bvision 4,87. Ppc zasilone osobno jak w artykule z ppa. Jest parę wątków na ten temat w necie jednak nie znalazłem wyjaśnienia problemu. Miał ktoś podobne objawy? I czy to normalne że machy i układy na ppc są gorące? Palcem dotknie ale pewnie koło 50-60 stopni.
Ostatnia aktualizacja: 13.01.2014 06:37:18 przez Sosabowski
Jak w temacie, sprzęt z sygnaturki, czasem trzeba zabootje za 5,6 razem jak karta popracuje problemu nie ma, kondensatory powymieniane, napięcia płyta 4,95 ppc 4,95 bvision 4,87. Ppc zasilone osobno jak w artykule z ppa. Jest parę wątków na ten temat w necie jednak nie znalazłem wyjaśnienia problemu. Miał ktoś podobne objawy? I czy to normalne że machy i układy na ppc są gorące? Palcem dotknie ale pewnie koło 50-60 stopni.
Ostatnia aktualizacja: 13.01.2014 06:37:18 przez Sosabowski
13.01.2014 09:18
[#5]
Re: BPPC kiepsko wstaje na zimno.
@Sosabowski, post #1
Mojemu Blizzardowi bardzo rzadko udaje się wpaść w letarg,choć raz od czasu coś takiego się zdarzyło,ale bardzo rzadko.Mam na wszystkie machy założone radiatorki z pamięci karty gfx dużo,to pomaga no i wielki radiator na PPC,a z boku dmucha na wszystko wentylator.Karta pracuje bardzo fajnie.