24.01.2014 15:04
[#31]
Re: "NOSy" CD32 z Chin ;)
@flops, post #30
Tak, mi też się nie wydaje żeby tam była podrobiona CD32. Najprawdopodobniej było samo pudło,
bo dlaczego nie zrobiliby zdjęcia z otwartym gdyby to były NOSy(czego też na 100% nie wykluczam)?
Flops, bardzo ciekawe jest to co napisałeś o posiadaniu dokumentacji, do Amig i nie tylko. Nie przyszło mi
to do głowy, ale teraz widzę że to bardzo prawdopodobne. Szczególnie że oni mają prawo międzynarodowe
głęboko w dupie, no chyba że im się opłaca go przestrzegać.
Tak czy inaczej, o ile ktoś im tego nie zajuma, to na pewno tego nie udostępnią, ani nawet nie przyznają
się że coś takiego mają.
A czy AINC, jest w posiadaniu legalnej dokumentacji do wszystkich Amig klasycznych, czy to już przeszłość spalona w piecu?
bo dlaczego nie zrobiliby zdjęcia z otwartym gdyby to były NOSy(czego też na 100% nie wykluczam)?
Flops, bardzo ciekawe jest to co napisałeś o posiadaniu dokumentacji, do Amig i nie tylko. Nie przyszło mi
to do głowy, ale teraz widzę że to bardzo prawdopodobne. Szczególnie że oni mają prawo międzynarodowe
głęboko w dupie, no chyba że im się opłaca go przestrzegać.
Tak czy inaczej, o ile ktoś im tego nie zajuma, to na pewno tego nie udostępnią, ani nawet nie przyznają
się że coś takiego mają.
A czy AINC, jest w posiadaniu legalnej dokumentacji do wszystkich Amig klasycznych, czy to już przeszłość spalona w piecu?
27.01.2014 12:51
[#34]
Re: "NOSy" CD32 z Chin ;)
@Romlen, post #33
Pomysł wydaje się szalony, ale jednak realny 
Tylko, jeśli nie mają na magazynie scalaków/części (a raczej nie mają) to musieli by przeprojektować płytę główna pod kątem współczesnych możliwości produkcyjnych, no i ilość partii produkcyjnej też miała by znaczenie- słowem nie uda się
Tylko, jeśli nie mają na magazynie scalaków/części (a raczej nie mają) to musieli by przeprojektować płytę główna pod kątem współczesnych możliwości produkcyjnych, no i ilość partii produkcyjnej też miała by znaczenie- słowem nie uda się
