23.01.2014 03:14
[#1]
Kilka patchy w SS i jeden reboot?
Tak sie zastanawiam nad optymalizacja swojej A1200 i pojawilo sie pytani - czy znacie jakis patent na zalatwienie kilku patchy w startup-sequece wymagajacych resetu za pomoca jednego tylko reboota? Czy jest to w ogole mozliwe?
Ja mam np. RemApollo oraz sterownik FastATA, wiec Amiga po wlaczeniu resetuje sie dwukrotnie zanim nastapi wlasciwy start systemu.
Ja mam np. RemApollo oraz sterownik FastATA, wiec Amiga po wlaczeniu resetuje sie dwukrotnie zanim nastapi wlasciwy start systemu.
23.01.2014 08:23
[#2]
Re: Kilka patchy w SS i jeden reboot?
@mccnex, post #1
Sprawdź czy masz w s-s wpis:
C:ATA3.driver Resident QUIET
Chociaż ATA3.driver nie powinien resetować Amigi. Ja często odpalam Ami bez s-s i aby uruchomić partycje znajdujące się poza obszarem 4GB, to ręcznie wpisuję: c:ata3driver i reset nie następuje, a partycje są dostępne.
Sprawdź też czy masz wpis C:Setpatch QUIET
oraz jeżeli używasz MAC w RemApollo, to wpisz po nim QUIET
Tak czy inaczej w Apollo nie mam FastATA, tylko w Ami z BlizzardemPPC.
C:ATA3.driver Resident QUIET
Chociaż ATA3.driver nie powinien resetować Amigi. Ja często odpalam Ami bez s-s i aby uruchomić partycje znajdujące się poza obszarem 4GB, to ręcznie wpisuję: c:ata3driver i reset nie następuje, a partycje są dostępne.
Sprawdź też czy masz wpis C:Setpatch QUIET
oraz jeżeli używasz MAC w RemApollo, to wpisz po nim QUIET
Tak czy inaczej w Apollo nie mam FastATA, tylko w Ami z BlizzardemPPC.
23.01.2014 08:30
[#3]
Re: Kilka patchy w SS i jeden reboot?
@mccnex, post #1
Nie pomogę ci za bardzo ale znam ten ból. Moja A4000 ma 4 resety zanim wstanie:
- PrepareEmul;
- Kick3.1;
- SetPatch + ROM Updates;
- CM060 (CopyMem & CopyMemQuick patch);
Jak jeszcze miałem FastATA, to był piąty
Pewnie wszystkie dałoby się załatwić jednym, używając BlizKicka ale nie mam czasu nad tym posiedzieć...
- PrepareEmul;
- Kick3.1;
- SetPatch + ROM Updates;
- CM060 (CopyMem & CopyMemQuick patch);
Jak jeszcze miałem FastATA, to był piąty
Pewnie wszystkie dałoby się załatwić jednym, używając BlizKicka ale nie mam czasu nad tym posiedzieć... 23.01.2014 09:17
[#4]
Re: Kilka patchy w SS i jeden reboot?
@mccnex, post #1
Mam Apollo i FastAta i mam jeden reset:
1. RemapApollo i przez niego ładuję moduły ROMUpdate z AOS3.9
2. Setpatch NoRomUpdate
3. FatATA ładuję bez opcji resident, czyli ładuje się podczas każdej sekwencji S-S (próbowałem jakoś upchnąć FastATA przez RemapApollo, ale nic z tego).
4. HSMathLibs (jak ktoś używa) można załadować przez RemapApollo (dalej jeden reset)
5. OxyPatcher mam w WBStrtup.
1. RemapApollo i przez niego ładuję moduły ROMUpdate z AOS3.9
2. Setpatch NoRomUpdate
3. FatATA ładuję bez opcji resident, czyli ładuje się podczas każdej sekwencji S-S (próbowałem jakoś upchnąć FastATA przez RemapApollo, ale nic z tego).
4. HSMathLibs (jak ktoś używa) można załadować przez RemapApollo (dalej jeden reset)
5. OxyPatcher mam w WBStrtup.
23.01.2014 09:23
[#6]
Re: Kilka patchy w SS i jeden reboot?
@_arti, post #3
Pewnie wszystkie dałoby się załatwić jednym, używając BlizKicka ale nie mam czasu nad tym posiedzieć...
Da się :) Po to właśnie jest Blizkick.
Tak czy inaczej i tak system ładuje ci się nie dłużej niż minutę. :)
Pomyślmy ile ładuje się np. WindowsXP. Szybko? Nic takiego się nie dzieje. Oczywiście pulpit pokazuje się już po około pół minuty, ale zanim wszystko się "doładuje" do końca, to trzeba czekać minimum 3 minuty. A jak nerwowo załączymy przeglądarkę WWW, to czekamy 4 minuty lub dłużej.
, a mojego starego konfigu z A1200 i BPPC nie ma sensu podsyłać. 23.01.2014 09:32
[#10]
Re: Kilka patchy w SS i jeden reboot?
@mccnex, post #1
A najlepszym wyjściem jest stworzenie sobie kickstarta w pliku, z załadowanymi modułami i odpalanie go za pomocą Blizkick. Wiem, że tak nie można za pomocą RemApollo, ponieważ w jego przypadku muszą być "romy" o standardowej wielkości.
Zdaje się że była jakaś poprawka w tym temacie, chyba :)
Zdaje się że była jakaś poprawka w tym temacie, chyba :)
23.01.2014 09:38
[#13]
Re: Kilka patchy w SS i jeden reboot?
@Andrzej Drozd, post #2
Chociaż ATA3.driver nie powinien resetować Amigi. Ja często odpalam Ami bez s-s i aby uruchomić partycje znajdujące się poza obszarem 4GB, to ręcznie wpisuję: c:ata3driver i reset nie następuje, a partycje są dostępne.
Andrzej to co piszesz świadczy o tym, że ATA.Driver nie jest załadowany jako rezydentny program, inaczej nie musiał byś go wklepywać i miałbyś dostęp do całego dysku od razu (chyba, że to uruchomienie bez s-s jest pierwsze, zaraz po uruchomieniu komputera).
Andrzej to co piszesz świadczy o tym, że ATA.Driver nie jest załadowany jako rezydentny program, inaczej nie musiał byś go wklepywać i miałbyś dostęp do całego dysku od razu (chyba, że to uruchomienie bez s-s jest pierwsze, zaraz po uruchomieniu komputera).
23.01.2014 09:46
[#14]
Re: Kilka patchy w SS i jeden reboot?
@BULI, post #13
No i taka jest prawda. Właśnie chodzi o pierwsze uruchomienie, bez s-s.
Wpisuję z "Dosu": c:ata3driver, nie następuje reset kompa, a jednak wszystkie partycje są załadowane.
Po załadowaniu systemu s-s z FastATA z resident i "recznym" resecie, już oczywiście od razu FastATA działa (ata3.driver). :)
Wciąż nie rozumiem tego, że FastATA resetuje komputer. U mnie nie resetuje. Być może to wersja 2. :)
Dodam: że u mnie FastATA2 działa jak standardowy kontroler (Primary), czyli działa tylko Unit0 i Unit1 w prędkości PIO0. Dopiero po odpaleniu sterownika ata3.driver (z s-s lub ręcznie z "Dosu") zostaje aktywowany port Secondary, czyli Unit2 i Unit3 i dopiero wtedy działają dyski przyłączone do Secondary Bez resetu Amigi. :)
Ostatnia aktualizacja: 23.01.2014 10:05:30 przez Andrzej Drozd
Wpisuję z "Dosu": c:ata3driver, nie następuje reset kompa, a jednak wszystkie partycje są załadowane.
Po załadowaniu systemu s-s z FastATA z resident i "recznym" resecie, już oczywiście od razu FastATA działa (ata3.driver). :)
Wciąż nie rozumiem tego, że FastATA resetuje komputer. U mnie nie resetuje. Być może to wersja 2. :)
Dodam: że u mnie FastATA2 działa jak standardowy kontroler (Primary), czyli działa tylko Unit0 i Unit1 w prędkości PIO0. Dopiero po odpaleniu sterownika ata3.driver (z s-s lub ręcznie z "Dosu") zostaje aktywowany port Secondary, czyli Unit2 i Unit3 i dopiero wtedy działają dyski przyłączone do Secondary Bez resetu Amigi. :)
Ostatnia aktualizacja: 23.01.2014 10:05:30 przez Andrzej Drozd
23.01.2014 10:21
[#15]
Re: Kilka patchy w SS i jeden reboot?
@Andrzej Drozd, post #14
Spokojnie wszystko jest OK.
Samo odpalenie sterownika ATA nie resetuje Amigi. Dopiero uruchomienie sterownika ATA z parametrem RESIDENT (pierwszy raz) powoduje reset- więc wszystko jest poprawnie
Nam chodzi o to, żeby ATA była była programem rezydentnym i nie był potrzebny do tego dodatkowy reset, żeby można było załadować sterownik ATA np jako moduł RemapApollo lub BlitzKicka.
Jakimś tam rozwiązaniem było by użycie FastExec (czy jakoś tak to się nazywało), czyli programu który wczytuje cały zrzut pamięci Amig- rozwiązanie powinno być bardzo szybkie, ale dość uciążliwe przy wszelkich zmianach/doinstalowaniach, a nawet niebezpieczne.
Ostatnia aktualizacja: 23.01.2014 10:22:07 przez BULI
Samo odpalenie sterownika ATA nie resetuje Amigi. Dopiero uruchomienie sterownika ATA z parametrem RESIDENT (pierwszy raz) powoduje reset- więc wszystko jest poprawnie
Nam chodzi o to, żeby ATA była była programem rezydentnym i nie był potrzebny do tego dodatkowy reset, żeby można było załadować sterownik ATA np jako moduł RemapApollo lub BlitzKicka.
Jakimś tam rozwiązaniem było by użycie FastExec (czy jakoś tak to się nazywało), czyli programu który wczytuje cały zrzut pamięci Amig- rozwiązanie powinno być bardzo szybkie, ale dość uciążliwe przy wszelkich zmianach/doinstalowaniach, a nawet niebezpieczne.
Ostatnia aktualizacja: 23.01.2014 10:22:07 przez BULI