27.03.2006 20:54
[#1]
Prunt :D
Stoję przed dylematem. Otóż mam 030/50 i dysk 3,5 Seagate Medalist 4,3 GB, wszystko pchane zasilaczem 25W (5V = 3A, 12V = 500 mA). I tu mam wątpliwość - czy moge z czystym sumieniem zasilać HD z gniazda do zasilania FDD na płycie głównej Amigi czy robić dodatkowe wyjście z zasilacza do HD?? Zasilacz to pociągnie tylko pytam czy gniazdo na płycie sie nie zjara. Dysk Ciągnie 5V = 560 mA i 12V = 180 mA. Gdy miałem 8 mb fast chodziło bez problemu z gniazda FDD. Czy zamontowanie turbo ma jakiś poważny wpływ na spadek napięć na tym gnieździe? Czy gniazdo do zasilania dysków 2,5 jest lepsze "elektrycznie" od tego gniazda FDD??
Pozdrawiam
Pozdrawiam
27.03.2006 22:05
[#4]
Re: Prunt :D
@Malin, post #1
To nie jest kwestia zjarania się gniazda. Problem polega na tym, że im większy prąd płynie przez cienkie ścieżki płyty głównej Amigi, tym większe powstają na nich spadki napięcia. Jeżeli spadki te będą zbyt duże, Twoja Amiga może zacząć pracować niestabilnie, lub wręcz w ogóle się nie uruchomi. Dobrym sposobem na sprawdzenie ile marginesu Ci jeszcze zostało jest pomiar napięcia np. na karcie procesorowej.
29.03.2006 15:35
[#12]
Re: Prunt :D
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #11
Wymieniłem Elboxowy radiator na mojej 040 na lepszy. Teraz mp3 chodzą na mpega040.library i niecharczą. W wersji fpu niestety nadal jest to samo. Dema TBLu już się niezacinają, i niema przekłamań w grafice, i wydaje mi się że system chodzi trochę żwawiej. :).
29.03.2006 16:43
[#14]
Re: Prunt :D
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #13
Odpaliłem teraz właśnie mp3 na mpega040fpu w prayerze2 narazie leci dobrze i niecharczy. 14bit, 22khz, mono, 192kbps.Po 15 min. działania Amigi, dźwięk zaczął lekko pykać. Po 20min staje się to denerwujące, i zaczyna być to coraz częstsze. Na pewno coś sie przegrzewa. Na starym radiatorze pierdzialo już do niezniesienia już po 5min. Muszę znaleść jakiś mały wiatraczek na ten radiatorek, ten co mam niestety się niemieści :(