@fibi,
post #9
Nabyłem płytę A1200 rev 1B i mam parę wątpliwości, ponieważ płyta poniewierała się na pewno luzem bez zabezpieczenia - zacząłem sprawdzać czy wszystko z nią w porządku. Na ten moment zauważyłem (oprócz fabrycznych fixów) takie rzeczy:
1. od spodu kondensator C20B (znajduje się po przeciwnej stronie płyty - pod Budgie) jest "oderwany" - widać, że tam "coś" było wcześniej ale odpadło (pady są całe),
2. od spodu miejsce oznaczone XC2 (znajduje się po przeciwnej stronie płyty w pobliżu Alice) wygląda podejrzanie - nie wiem czy tu coś było czy ma zostać puste,
3. od góry - układ ADV101KP30 obok modulatora oprócz - żółtego fixa fabrycznego ma dwie nóżki zwarte cyną (nie wygląda to na zaplanowane wykonanie) - 2 nogi są zwarte pod kropką na układzie - tam gdzie na płycie (soldermasce) jest wcięta biała linia tego układu z nadrukowaną jedynką,
Kondensatory na płycie stare (nie widać wylewu elektrolitu) ale zanim płytę uruchomię wszystko dokładnie sprawdzę), bo i tak pójdą do wymiany.
W pojedynczych miejscach zarysowana soldermaska i ryski na układach. Oprócz 2 skrzywionych nóżek w Budgie, pinów LED, pinów clockport wszystko wygląda przyzwoicie. Zero śladów korozji na portach - czyściutkie. W gniazdach są wkręcone niektóre śruby więc ekran od płyty nie był "targany", jest szansa, że ścieżki nie są nigdzie z powodu naprężeń popękane. Przy jednym pinie podstawka ROM plastik nieco uszkodzona (drobnostka - blaszka cała).
Jak by ktoś z Was dysponował wyraźnymi zdjęciami tej rewizji płyty (1B) to będę wdzięczny. Ewentualnie sprawdził u siebie miejsca, które wymieniłem wyżej.