22.02.2014 22:42
[#34]
Re: Kodowanie liter na amidze
@11111olo, post #33
Wtedy musi być inny program.
W systemie nie ustawisz czcionek trutype, bo ten system takich nie obsługuje.
Obsługuje tylko bitmapowe.
Jednak rozróżniamy dwa rodzaje czcionek bitmapowych:
1. Pierwsze to takie które odstępy między znakami są na sztywno ustawione
2. Drugie to takie, gdzie mamy "poucinane" pola w cienkich literach jak "i" "l" itd.
3. Jeżeli chcemy użyć czcionek trutype, czyli wektorowych to musimy użyć innego programu, jak np PageSteream. I dlatego na nim napisałem kiedyś pracę magisterską.
No i w systemie musisz zastosować czcionki, które będą miały te ogonki domalowane. Czyli polskie czcionki.A tak jak już ktoś wcześniej wspomniał to inne języki mają już w Romie swoje znaki, a polski język niestety nie. Polska się w tamtym czasie nie liczyła i również dzisiaj nie liczy.
Zobacz. Wychodzi sobie Windows Microsoftu w wersji beta. I języków mamy kilka, kilkanaście, a polskiego brak. Dopiero wersja finalna jest w języku polskim. I nie tylko przy tym tak jest.
Ostatnia aktualizacja: 22.02.2014 22:52:47 przez gilban
W systemie nie ustawisz czcionek trutype, bo ten system takich nie obsługuje.
Obsługuje tylko bitmapowe.
Jednak rozróżniamy dwa rodzaje czcionek bitmapowych:
1. Pierwsze to takie które odstępy między znakami są na sztywno ustawione
2. Drugie to takie, gdzie mamy "poucinane" pola w cienkich literach jak "i" "l" itd.
3. Jeżeli chcemy użyć czcionek trutype, czyli wektorowych to musimy użyć innego programu, jak np PageSteream. I dlatego na nim napisałem kiedyś pracę magisterską.
No i w systemie musisz zastosować czcionki, które będą miały te ogonki domalowane. Czyli polskie czcionki.A tak jak już ktoś wcześniej wspomniał to inne języki mają już w Romie swoje znaki, a polski język niestety nie. Polska się w tamtym czasie nie liczyła i również dzisiaj nie liczy.
Zobacz. Wychodzi sobie Windows Microsoftu w wersji beta. I języków mamy kilka, kilkanaście, a polskiego brak. Dopiero wersja finalna jest w języku polskim. I nie tylko przy tym tak jest.
Ostatnia aktualizacja: 22.02.2014 22:52:47 przez gilban
23.02.2014 10:59
[#36]
Re: Kodowanie liter na amidze
@11111olo, post #35
Da się.
1. trzeba wiedzieć jak
2. trzeba wiedzieć na jaką.
Część czcionek musi być proporcjonalna (identyczna szerokość miejsca na każdą literę) lub nieproporcjonalna te można zastąpić czcionkami wektorowymi. Truetype nie sprawdzałem osobiście ale nie widzę przeszkód aby nie dało się ich użyć.
Jak na człowieka który krytykował i chce "poprawić" niezłą pracę innych masz strasznie mało pojęcie o tym co chcesz zrobić.
Pozdrawiam
1. trzeba wiedzieć jak
2. trzeba wiedzieć na jaką.
Część czcionek musi być proporcjonalna (identyczna szerokość miejsca na każdą literę) lub nieproporcjonalna te można zastąpić czcionkami wektorowymi. Truetype nie sprawdzałem osobiście ale nie widzę przeszkód aby nie dało się ich użyć.
Jak na człowieka który krytykował i chce "poprawić" niezłą pracę innych masz strasznie mało pojęcie o tym co chcesz zrobić.
Pozdrawiam
23.02.2014 11:16
[#38]
Re: Kodowanie liter na amidze
@RadoslawF, post #36
Nie przypuszczałem że taki babol commodore w WB3.1 zrobiło. To że nie wiem tego jednoznacznie powinno Tobie i innym dać do zrozumienia że wszystkiego nie wiem.
Mogę się założyć że nigdy nie słyszałeś o czymś takim jak demodulator koincydencyjny a jak działa to nie ma sensu pytać. A wg Twojego toku myślenie powinieneś wiedzieć bo jak takiego czegoś można nie wiedzieć!
Mogę się założyć że nigdy nie słyszałeś o czymś takim jak demodulator koincydencyjny a jak działa to nie ma sensu pytać. A wg Twojego toku myślenie powinieneś wiedzieć bo jak takiego czegoś można nie wiedzieć!
23.02.2014 12:16
[#43]
Re: Kodowanie liter na amidze
@11111olo, post #38
Słyszałem a elektronikiem nie jestem więc nie nawet nie powinienem. Co więcej nie przekonywałem poważnych ludzi na forum że wiem sporo więcej od nich w temacie elektroniki tak jak ty w temacie lokalizacji systemu i programów migowych. Ty tak twierdziłeś a teraz kiedy robisz to czego nie powinieneś się dotykać wychodzi brak podstawowej wiedzy o systemie w którym chcesz mieszać. Nie tylko rozśmieszyłeś ludzi ale też nastawiłeś przeciwko sobie. Mam radę, odpuść sobie tą lokalizację i skoncentruj na lutowaniu kabli czy podrabianiu "kartridźy".
Pozdrawiam
Pozdrawiam
23.02.2014 12:45
[#45]
Re: Kodowanie liter na amidze
@11111olo, post #44
Ale ja znam odpowiedzi, tyle że rozmawiam z człowiekiem który nie bardzo panuje nad tym co pisze czyli z tobą. Jakbyś spytał co to jest? to w odpowiedzi dostał byś: "Demodulator koincydencyjny jest układem mnożącym w, którym napięcie wyjściowe jest proporcjonalne do przesunięcia fazowego pomiędzy napięciami wejściowymi Uwe' i Uwe przesunięcie fazy wprowadzone przez układ opuzniający jest zależne od częstotliwości sygnału wejściowego.". Ale ty spytałeś tylko czy ja wiem i w odpowiedzi napisałem że owszem wiem. 
I ja ci nie rozkazuje co masz robić, ja sugeruje żebyś nie robił głupot jakie robisz. Zostań lepiej przy lutownicy, chodź i tam zdaje się twoje osiągnięcia są krytykowane.
Pozdrawiam
I ja ci nie rozkazuje co masz robić, ja sugeruje żebyś nie robił głupot jakie robisz. Zostań lepiej przy lutownicy, chodź i tam zdaje się twoje osiągnięcia są krytykowane.
Pozdrawiam
28.02.2014 02:25
[#47]
Re: Kodowanie liter na amidze
@PopoCop, post #26
Łatka FontPLPatch dodaje polskie znaczki do tych kilku czcionek z romu nawet bez instalowania lokali.
A na miejscu olo ja bym się upewnił czy nie mam gdzieś dwóch różnych wersji tak samo nazwanego pliku z fontem ale w różnych katalogach i jakimś cudem raz program korzysta z jednego z tych plików a innym razem z drugiego. Innych pomysłów na taką zagadkę nie mam. Choć można by jeszcze poeksperymentować z utworzeniem dyskietki i dogrywać do niej stopniowo różne elementy które mogą mieć coś wspólnego z tym problemem i po każdej zmianie butować z niej i sprawdzać kiedy problem się pojawia.
A na miejscu olo ja bym się upewnił czy nie mam gdzieś dwóch różnych wersji tak samo nazwanego pliku z fontem ale w różnych katalogach i jakimś cudem raz program korzysta z jednego z tych plików a innym razem z drugiego. Innych pomysłów na taką zagadkę nie mam. Choć można by jeszcze poeksperymentować z utworzeniem dyskietki i dogrywać do niej stopniowo różne elementy które mogą mieć coś wspólnego z tym problemem i po każdej zmianie butować z niej i sprawdzać kiedy problem się pojawia.
