[#1] CD Scandisk
Jakie są programy na Ami68k, które umożliwiają analizę płyty, odzyskiwanie plików z porysanej płytki (w miejsce, gdzie są błędy są wpisywane zera), analizę jakości dysku, itp..

Najbardziej zależy mi na odzysk. danych.

[#2] Re: CD Scandisk

@El Amigos, post #1

Na płycie Meeting Perls IV jest programik komenda dosu checkcd który sprawdza poprawność TOC (spisu plików) ze stanem faktycznym. Na porysowane płyty polecam zmniejszenie szybkośći odczytywania i w miarę nową nagrywarkę, mocno porysowanych płyt nie odczytasz szczególnie gdy rysy są wzdłóż ścieżek.
[#3] Re: CD Scandisk

@Sylwester, post #2

Nagrywarkę mam nową (LG) i z bardzo dobrą korekcją błędów. Żadnego programu w stylu Disksalva (tyle że do płytek CD) nie ma?

[#4] Re: CD Scandisk

@El Amigos, post #3

Ja takiego programu nie spotkałem, gdy brakuje dużo danych przez głębokie uszkodzenia to nie pomoże żadna korekcja błędów. Poczytaj Yellow Book czy Red Book o sposobie zapisu danych na CD co pozwoli Ci zrozumieć pewne sprawy.
[#5] Re: CD Scandisk

@Sylwester, post #4

Wiem o co chodzi.

Ale dla przykladu: mam fajny film, ale plytka ma ubytek i urywa się w 40 minucie na około 3 minuty. Film od 45 minuty do końca wyświetla się poprawnie. Ja bym chciał mieć program, który sam mi zamaskuje błędne sektory na płytce i zrobi w tym miejscu czarny ekran (coś jak Allowbad czy WorseFormat do dyskietek). Te 5 minutek będzie stracone, ale filmu nie trzeba będzie ręcznie przewijać. I co najważniejsze: będzie można go skopiować na inną dobrą płytkę i problem zniknie na zawsze (no przynajmniej do czasu porysania tej nowo wypalonej :)).

[#6] Re: CD Scandisk

@El Amigos, post #5

Nie jestem ekspertem w tych sprawach, ale coś takiego jest raczej w ogóle niemożliwe. Po pierwsze program musiałby rozpoznawać typ danych znajdujących się na płycie, aby wiedzieć co z nimi zrobić gdy są uszkodzone. Założyłeś, że program wie, że na płycie jest film. A co jeżeli jest tam obrazek o wielkości 20 MB i między 14 a 15 MB danych jest uszkodzenie? Po drgugie, taki program musiałby analizować poprawność (lub możliwość) odczytu danych z danego bloku czy ramki płyty i zrzucać je w coś na wzór wiernej kopii płyty (powiedzmy obraz). Fragmenty nieodzyskane musiałby zostać pominięte. Następnie odczytując TOC płyty i zapisując do tego obrazu odzyskałoby się strukturę. Wówczas program mógłby analizować, który plik znajduje się w obszarze uszkodzonym i ewentualnie użytkownik mógłby podjąć decyzję czy uszkodzone fragmenty powinny zostać wypełnione na przykład zerami. Po wypaleniu obrazu, posiadając wiedzę o dokładnym miejscu uszkodzonego pliku móżna by odzyskać dane z płyty i bawić się tym dalej uszkodzonym plikiem. W przypadku pliku audio byłaby to cisza, obrazek miałby pewnie jakieś mazaki lub czerń, w przypadku filmu trzeba by pobawić się w odnowienie indeksu pliku lub zencodowanie go z czarnymi klatkami.

To tylko teoria i nawet nie wie, czy nie puściłem wodzy fantazji ;) Nie znam się na budowie systemów plików...
[#7] Re: CD Scandisk

@El Amigos, post #5

Stara unixowa komenda DD z odpowiednimi opcjami pozwala na skopiowanie pliku z uszkodzonego nośnika - w miejsce uszkodzonych sektorów wstawiane są zera. Jak na to zareaguje odtwarzacz filmów zależy od kodeka, którym film jest skompresowany, jednak w większości będzie po prostu parę kolorowych kwadratów i przeskok do następnego dobrego miejsca. Port DD jest gdzieś na Aminecie.

[#8] Re: CD Scandisk

@Marek Szyprowski, post #7

O, czyli moja teoria się sprawdziła i nawet jest możliwa :D
[#9] Re: CD Scandisk

@mailman, post #6

Ten film to był tylko przykład.

Chodzi mi o program dokładnie tak samo działający jak DiskSalv. W przypadku trafienia na błąd, albo uzupełnia plik zerami, albo pomija ten błąd i jedzie dalej (tak właśnie robił Disksalv/Salvage).

To że część danych będzie nieodzyskana to już mój i tylko mój problem, co ja dalej zrobię z tak skopiowanym plikiem. Żeby on się tylko kopiował...

Dobrze by też było, gdyby dało się ustawić liczbę ponownych prób, w przypadku znalezienia hardcorowego ;) błędu i mimo wszystko próby odczytu tego miejsca. Po co się ma płytka kręcić w nieskończoność? (a starsze, lekko uszkodzone napędy tak właśnie mają; sam mam taki - Samsung 52x; ale chyba co niektóre modele mają już fabrycznie takie rzeczy ustalone)

Podejrzewam jednak, że mogą się trafić błędy tak ciężkie, że sam program odzyskujący dane może nie wyrobić. Ktoś może próbował zrobić wiertarką otwór w płytce i próbował ją w takim stanie odczytać? ;)
Może jeszcze Root by się jakoś znalazł. :)

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem