kategoria: Sprzęt
[#1] Quickjoy II Turbo SV-124 - pomoc przy zlutowaniu urwanych kabli
Witam,
wykopałem z piwnicy joya Quickjoy II Turbo SV-124 i postanowiłem wyczyścić.
Po rozkręceniu całego joya zobaczyłem, iż 2 kable nie są przylutowane:
- na podstawie joya - biały i czerwony


- na drążku przy "fajerach" - biały i żółty.

Gdzie je przylutować?
Na zdjęciu podstawy (pierwsza fota w poście) kwadratami oznaczyłem miejsca, w które trzeba przylutować kable, hmm tylko w jakiej kolejności?
Po stronie drążka jest inaczej, miejsc gdzie można przylutować jest więcej, gdzie należy przylutować kable biały i żółty?
przedni przycisk fire

górny przycisk fire


Będę wdzięczny za pomoc,
dzięki i pozdrawiam
[#2] Re: Quickjoy II Turbo SV-124 - pomoc przy zlutowaniu urwanych kabli

@cj grass, post #1

Naprawiałem ostatnio takiego joya. Mam zdjęcia w telefonie to wrzucę na dropboxa i wkleję.
U mnie jednak jest była inna kolejność kableków: czarny, żółty, pomarańczowy, czerwony, biały.

Auto-Fire działał u mnie dziwnie bo po przełączeniu tego przełącznika dawało to taki efekt że nie trzeba było trzymać fire tylko strzelało samo (bez wciskania przycisku), a po wciśnięciu przycisku przestawało strzelać. Tak jest było zrobione fabrycznie?

Przerobiłem to tak że teraz po przełączeniu jest auto-fire z górnym przyciskiem (trzeba go trzymać wciśniętym).

Ostatnia aktualizacja: 12.09.2014 14:50:34 przez robertos231
[#3] Re: Quickjoy II Turbo SV-124 - pomoc przy zlutowaniu urwanych kabli

@robertos231, post #2

U mnie było pierwszy: Czarny, potem żółty, pomarańczowy, czerwony, biały.


Zdjęcie 19.08.2014, 17 13 37.jpg


Przy przyciskach:


Zdjęcie 29.08.2014, 13 50 42.jpg

Biały kabelek (masa) z jednego przycisku leci do drugiego (odlutowany na zdjęciu) do pierwszego punktu (masy przycisku).
[#4] Re: Quickjoy II Turbo SV-124 - pomoc przy zlutowaniu urwanych kabli

@robertos231, post #2

Yyy... Ale to autofire i to normalne (przynajmniej w quickjoyach) że włączasz autofire i strzela samo i jak dociśniesz to albo ewentualnie przestanie, albo np. w grach typu z-out, r-type po przytrzymaniu przestaje strzelać ładuje mocniejszy jeden pocisk puszczasz i leci jakaś ogromna kula i dalej strzela sam. W turricanie nie pamiętam... Ale było chyba podobnie że na włączonym af strzelał cały czas sam, a jak przytrzymałeś to na chwile przestawał i po czym zaczynał strzelać tym drugim rodzajem broni którym można kręcić wokół siebie.

Edit: co do quickjoya to polecam też wydłużyć kable wychodzące z drążka na płytkę, bo są one bardzo krótkie (przynajmniej u mnie) i starczą tak na styk i przy montażu czasami trzeba 3-4 rąk by to poskładać żeby znowu nic nie urwać (lub lepiej zapobiec sytuacji by po 30 minutach użytkowania znowu się coś nie urwało).

Ostatnia aktualizacja: 12.09.2014 16:35:21 przez jogg
[#5] Re: Quickjoy II Turbo SV-124 - pomoc przy zlutowaniu urwanych kabli

@robertos231, post #3

Kurcze trochę melanż w tych połączeniach :)
Robertos231 przejrzałem zdjęcia od Ciebie i nic nie rozumiem :)
czy dobrze widzę że Ty przy podstawie również nie masz zlutowanych 2 kabli?

Kabel pomarańczowy oznaczony czerwoną ramką i numerkiem 1 wisi w powietrzu, oraz kabel czarny oznaczony czerwoną ramką i numerkiem 2 - wydaje mi się, iż również wisi w powietrzu lecz na zdjęciu nie widzę tego dokładnie.

Natomiast po stronie przycisków:

Kabel pomarańczowy oznaczony czerwoną ramką i numerkiem 1 oraz czarny oznaczony ramką i numerkiem 2 - oba są przylutowane pomimo, iż nie są zlutowane po stronie płytki... o co chodzi? W sumie też tak mam podłączone tylko inna kolejność/kolory.
Nie widzę gdzie idzie biały kabel oznaczony czarną ramką i znakiem zapytania.

Joya kupiłem kilka lat temu z Commodorem, wiem że był sprawny, a ponieważ miałem lepsze joye, Turbo II wylądował w piwnicy. Po latach przypomniałem sobie o nim i postanowiłem wyczyścić i dołączyć do kolekcji.
Podczas czyszczenia zobaczyłem luźno wiszące kable, nie wiem nawet czy joy działa, kiedyś działał, nie rozkręcałem go nigdy więc pewnie działał bez zlutowanych kabli.
Ale czy tak ma być? już nie kumam o co w tym chodzi :)
Co do autofire to o ile dobrze pamiętam jak ja grałem w latach 90tych w różne gry to autofire polegał na tym że po przełączeniu guzika autofire notoryczny starzał występował po przycisięciu guzika, nie od razu po przełączeniu opcji... choć wiecie minęło kilkanaście lat i może nie pamiętam za dobrze :)
Powracając do mojego tematu - Robertos231 możesz odpowiedzieć mi na pytania czy dobrze widzę że te kable u Ciebie również wiszą, oraz gdzie wędruje biały kabel oznaczony znakiem zapytania.

PS już rozumiem o co chodzi z tym białym wiszącym kablem- nie jest zlutowany a powinien być doczepiony do już przylutowanego białego... Ok też tak mam tylko u mnie to kabel koloru czarnego :)
Pozostaje tylko kwestia czy u Ciebie przy podstawie również wiszą dwa kable (czarny i pomarańczowy - ze zdjęcia odczytałem że tak.

Ostatnia aktualizacja: 12.09.2014 17:43:25 przez cj grass
[#6] Re: Quickjoy II Turbo SV-124 - pomoc przy zlutowaniu urwanych kabli

@cj grass, post #5

Pierwsze zdjęcie:
Tak na zdjęciu są urwane, ale były tak jak napisałem "U mnie było pierwszy: Czarny, potem żółty, pomarańczowy, czerwony, biały".

Drugie zdjęcie:
Biały kabelek ten ze znakiem zapytania: "Biały kabelek (masa) z jednego przycisku leci do drugiego (odlutowany na zdjęciu) do pierwszego punktu (masy przycisku)"

Nie do białego kabelka.

Dokładnie to łączy jedną płytkę z przyciskiem z drugą. Zaznaczyłeś, że 1 to pomarańczowy to jak spojrzysz z drugiej strony to jest ten bolec na który naciska blaszka. A biały ma być przylutowany tej metalowej obudowy. Czyli idzie łączy metalową obudowę przycisku z jednej płytki na drugą. Do tego pola lutowowania płytki najbardziej na prawo.



468aeaaf9ae79a29.jpg


Ostatnia aktualizacja: 12.09.2014 19:15:50 przez robertos231
[#7] Re: Quickjoy II Turbo SV-124 - pomoc przy zlutowaniu urwanych kabli

@robertos231, post #6

Dziękuję bardzo za dotychczasową pomoc.
Poproszę jeszcze abyś zerknął na poniższe zdjęcia - czy wszystko odpowiednio zrozumiałem.



Proszę jeszcze o potwierdzenie czy dobrze zrozumiałem, że biały kabel łączący obie płytki z przyciskami łączymy do tej metalowej obudowy:


Dziwie mnie tylko, że nie widzę aby oryginalne było coś lutowane do tej metalowej obudowy, skąd masz taki schemat?
Mam nadzieję, że mnie rozumiesz i nie doradzasz mi w kwestii podłączenia tego joya do PC :) chcę go używać do C64/Amigi więc chodzi mi o klasyczne podłączenie kabli.
[#8] Re: Quickjoy II Turbo SV-124 - pomoc przy zlutowaniu urwanych kabli

@cj grass, post #7

Ten bialy laczacy plytki nie musisz lutowac do obudowy, bo obudowa przechodzi przeciez na druga strone plytki. Wiec bialy tylko jak na zdjeciu drugim - jak przylutujesz w to miejsce bialy kabelek to dotykac bedzie obudowy wlasnie tej ktora pokazales na trzecim zdjeciu.




Ostatnia aktualizacja: 13.09.2014 11:24:24 przez robertos231

Ostatnia aktualizacja: 13.09.2014 11:26:11 przez robertos231
[#9] Re: Quickjoy II Turbo SV-124 - pomoc przy zlutowaniu urwanych kabli

@robertos231, post #8

Mam taki sam joy i w jednym ze switchy połamała się sprężyna i ta blaszka. Macie pomysł na jakiś zamiennik albo gdzie takie coś kupić? szukam w necie ale nic sensownego nie widzę...
[#10] Re: Quickjoy II Turbo SV-124 - pomoc przy zlutowaniu urwanych kabli

@Jarecky, post #9

Ja kiedyś dorobiłem do jednego joy-a sprężynkę z zapalniczki, a blaszkę wyciąłem z puszki po piwie z tego dzyndzla co się wyłamuje otwierając puszkę.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem