Mam nagrywarkę model LG 52x32x52x. Mam ją dopiero kilka miesięcy, a już się
pojawiły kłopoty. Najczęściej dotyczą one płytek tańszych, a co za tym idzie
gorszych jakościowo (np. Datex, Supratec). Otóż po włożeniu płytki do napędu
ta kręci się w nieskończoność i nigdy nie odczytuje. Kilka(naście) następnych
prób i jest odczytana pomyślnie. Pomaga często (ale nie zawsze) reset z już
włożoną płytką do napędu. Śmieszne to trochę, bo myślałem że ładnych parę
latek będę miał bezbłędnie działający napęd, a tu taka lipa. ;(
Na sprzęt mam 2 lata gwarancji. Ale z takiego powodu serwisować?