23.05.2006 09:39
[#1]
Sloty Zorro II i zasilanie w infinitiv
jezyk
autor wątku
autor wątku
Mam pytanie do braci amigowej.
Wiem ze sloty Mikronika (ZII) maja zlacze do zasilania i mozna tak zasilac plyte od a1200 ...
1. Jakie zlacze jest w takich slotach (zwykle AT czy takie jak w Mikronikowej wierzy) ??
2. Czy tak zasilana a1200 w Mikronikowej wierzy zasili bez podlaczania zasilania po staremu interfejs klawiatury czy nie ? (wrazie co mozna cos wykombinowac)
3. Ma moze ktos na zbyciu sloty ZII ... potrzebne mi do zasilania a1200 :P
4. Ogolnie dobry to pomysl do zasilania Apollo czy se darowac ?
Pozdrawiam
Wiem ze sloty Mikronika (ZII) maja zlacze do zasilania i mozna tak zasilac plyte od a1200 ...
1. Jakie zlacze jest w takich slotach (zwykle AT czy takie jak w Mikronikowej wierzy) ??
2. Czy tak zasilana a1200 w Mikronikowej wierzy zasili bez podlaczania zasilania po staremu interfejs klawiatury czy nie ? (wrazie co mozna cos wykombinowac)
3. Ma moze ktos na zbyciu sloty ZII ... potrzebne mi do zasilania a1200 :P
4. Ogolnie dobry to pomysl do zasilania Apollo czy se darowac ?
Pozdrawiam
)... na priv prosze 23.05.2006 11:05
[#4]
Re: Sloty Zorro II i zasilanie w infinitiv
@jezyk, post #1
Micronikowe sloty mają własne złącze zasilania (może nowsze mają AT,nie wiem. Na pewno konstrukcje Elboxu mają pecetowe złącza - AT lub ATX). Jak kupowałem takie sloty (dawno temu, dawno też już ich nie mam), to sobie miernikiem pomierzyłem napięcia na kolejnych pinach tego złącza (bo kupowałem je bez Micronikowego zasilacza). W domu zrobiłem taką wtyczkę i dolutowałem do zasilacza PC AT. Działało.
Jeśli chcesz kupować płytę rozszerzeń dla samego zasilania, to oczywiście ma to sens - na pewno tak zrobione zasilanie będzie solidne. Jednak same sloty to olbrzymia płyta, a do tego kosztują więcej niż symboliczną złotówkę. Więc jeśli nie chcesz instralować tam żadnych kart, to juz lepiej dolutować kabelki wprost do złącza krawędziowego A1200 i tak ją zasilać. Efekt ten sam (o ile się nie pomylisz), nie zabiera wogóle miejsce - zmieści się choćby w desktopie, i nic nie kosztuje. Opis złącza krawędziowego np. w instrukcji do A1200.
Masz problemy z zasilaniem Apollo?
Jeśli chcesz kupować płytę rozszerzeń dla samego zasilania, to oczywiście ma to sens - na pewno tak zrobione zasilanie będzie solidne. Jednak same sloty to olbrzymia płyta, a do tego kosztują więcej niż symboliczną złotówkę. Więc jeśli nie chcesz instralować tam żadnych kart, to juz lepiej dolutować kabelki wprost do złącza krawędziowego A1200 i tak ją zasilać. Efekt ten sam (o ile się nie pomylisz), nie zabiera wogóle miejsce - zmieści się choćby w desktopie, i nic nie kosztuje. Opis złącza krawędziowego np. w instrukcji do A1200.
Masz problemy z zasilaniem Apollo?
23.05.2006 12:58
[#6]
Re: Sloty Zorro II i zasilanie w infinitiv
@MrT, post #5
Wszystko to prawda, ale ten fast na ZII nie będzie zbyt szybki - kilka MB/s, czyli wolniej niż dysk twardy na elboxowym FastATA.
Już rozsądniej do A1200 dokupić BlizzardaPPC z SCSI i kilkadziesiąt MB naprawdę szybkiego fastu.
Pozatym karty Zorro, nie dość że trudno dostępne, to jeszcze są przeraźliwie drogie - już daje o sobie znać ich wartość muzealna :)
Już rozsądniej do A1200 dokupić BlizzardaPPC z SCSI i kilkadziesiąt MB naprawdę szybkiego fastu.
Pozatym karty Zorro, nie dość że trudno dostępne, to jeszcze są przeraźliwie drogie - już daje o sobie znać ich wartość muzealna :)
23.05.2006 22:30
[#9]
Re: Sloty Zorro II i zasilanie w infinitiv
jezyk
autor wątku
autor wątku
@wali7, post #4
Znam takie rozwiazania ... wali ... nie w tym problem chodzi o elegancje :P ... a co do apollo to lazi mi przez ta przejsciowke w infinitivie (zasluga dobrego zasilacza :D ) ... fakt faktem ze dawno nie kombinowalem ... mialem tez taka cicha nadzieje pobawic sie w zrobienie karty zII z ramem tak dla czystej przyjemnosci ... latwo taka plytke do ZII zrobic chociazby w protelu ... w sumie bez wiekszego to sensu ale przyjemnosc z dlubana duza 
