[#1] Ładunek elektrostatyczny na czinczu video uwalił mi Ami...
Postanowiłem uwolnić frustrację w nowym temacie , bo sprawa jest ważka... Jeśli czytaliście mój temat motywacyjny "Pomóż odbudować xtro'wi jego A1200" to w ostatnich wpisach wypluwam z siebie wulgaryzmy... bo po latach leżenia bezpiecznie w szafce i postawieniu wreszcie na stałe A1200/040 po 2 dniach działania na starej instalce systemu dokonałem dziś tego:

To stara dewiza , którą nieraz już naruszyłem i potem był problem... chciałem dobrze i dlatego założyłem ten temat by się przy Was zmobilizować i postawić tę Amigę i na tym wiszącym HD na zdjęciu już wszystko działało...

Test z IDE CF przeszedł pozytywnie - odpaliłem z dyskietki Install HD Toola i popartycjonowałem ładnie zobaczoną kartę CF, zacząłem kombinować, by na jeden kabelek wsadzić ten HD i dopiero co podzieloną CF (by testowo skopiować zawartość HD i potestować jak to by chodziło z samego CF - nawet to wyszło, ale podpięcie wymagało wysunięcia kompa i poodpinania kabli by się dostać do końcówki drugiego IDE na taśmie. Podpinając czincze , a konkretnie ten od video zapomniałem wyłączyć TV... Nigdy to nie przeszkadzało - tym razem zostałem jednak przy tych ciasnych na małym miejscu podpięciach - JEBNIĘTY NAPIĘCIEM W PALEC.... przeskok nastąpił między kablem TV palcem, a czinczem w Ami lub RGB.... I TYM PIĘKNYM SPOSOBEM WIDZĘ ŻE TO KONIEC ZABAWY!!! Amiga niby rozkręca HD niby coś miga na TV jak ma source na czinczu - video.... ale to wszystko - BRAK OBRAZU i nawet się nie resetuje.... brak menu Boot.... HD się rozkręca... ale cisza.... UWALIŁEM WIĘC CHYBA KOMPA!!! A miałem OK.... Chyba rozumiecie co czuję.... po co to ruszałem..... EHHHHHH

Porozłączałem i pozłaczałem raz jeszcze tak jak było, gdy wszystko chodziło.... przed godziną... Niestety komp nie wstaje czy z HD czy bez... wygląda to na popsucie grafiki ładunkiem elektrostatycznym przez zwykły moment nieuwagi i cholerny brak miejsca na manipulowanie kablami.... JAK SĄDZICIE PO TYM OPISIE>...... BO KURWICY DOSTANE.... tak się cieszyłem.... Jeśli walnęło tak jak myślę to chyba jedynym wyjściem będzie kupno A1200 a na to nie mam teraz środków...


Zastanawiam się na ile mogłem uszkodzić Ami... czy to modulator, grafika czy może i turbo. Mam nadzieję , że nie to ostatnie bo już bym chyba do tematu ze względu na koszty nie wracał...

Powiedzcie co robić.... serwis zapewne nie będzie opłacalny....

Jestem tak wściekły że nie wiem co.... po cholerę to ruszałem.... ale ten fun by zrobić to dobrze i przy pierwszym lepszym kroku uwaliłem coś co mi się tylko raz w 20 ponad lat amigowania zdarzyło... uwaliłem przez nieuwagę ami sam... (poprzednio w poprzednim wieku miało to miejsce gdy w podobnych okolicznościach wymacowując łącze z tyłu A4000 zwarłem porty....)

Ostatnia aktualizacja: 21.11.2014 00:20:34 przez xtro
[#2] Re: Ładunek elektrostatyczny na czinczu video uwalił mi Ami...

@xtro, post #1

kolega Jarob wskrzesza amigi:)
[#3] Re: Ładunek elektrostatyczny na czinczu video uwalił mi Ami...

@xtro, post #1

Turbo możesz wyjąć i sprawdzić bez niego. Mażesz też poodpinać wszystkie dyski i CFki,
Jeśli nadal nie wstanie, to podeślij do mnie płytę główną i turbo - sprawdzę co jest nie tak i ocenię jakie są koszta naprawy.
[#4] Re: Ładunek elektrostatyczny na czinczu video uwalił mi Ami...

@jarob, post #3

świetnie! Przez weekend postaram się to posprawdzać. Wydaje mi się że uwaliłem grafikę, kopnięcie na linii czincz - palec (dostał się między) - video był na tyle mocny , że aż ekran mrygnął na biało przez co połapałem się że TV był w stanie AV włączony.... Jeszcze jest jednak taka opcja , że uda mi się załatwić inna A1200 - decydujący będzie test bez turbo czy może jednak wstanie Amiga sama - goła.
[#5] Re: Ładunek elektrostatyczny na czinczu video uwalił mi Ami...

@xtro, post #4

To i przy okazji dorzucę pytanie czy Ty updatujesz też te Apolla jak Satch do 060 i ewentualnie ten trik do ramu 64/128 - ale tylko jeśli zmieści się w obudowie klawiatury. Bo jak już mam coś wysyłać to ze spięciem się finansowym na większy update by się przydało za jednym zamachem. Najwyżej zrobiło by się to nie "już" a za miesiąc... lata bez ami na stałe wytrzymałem to i czas składania sumy poczekam...


Powiem jeszcze , że wczorajsze ubicie kompa śniło mi się w snach z Amigą... Tak śniła mi się ami! I grałem w ponga (!) przy zepsutej Amidze z kuzynem... radziliśmy sobie takimi krążkami hokejowymi odbijając trzeci krążek na podłodze ... on robił jako A.I. a ja starałem się wbić gola.... głupie wiem,... ale to właśnie mi się dziś śniło.... za dużo wrażeń wczoraj miałem....

Ostatnia aktualizacja: 21.11.2014 15:18:52 przez xtro
[#6] Re: Ładunek elektrostatyczny na czinczu video uwalił mi Ami...

@xtro, post #5

Jeśli masz procek to mogę zrobić podmiankę.
Triku do ramu jeszcze nie robiłem, ale zawsze można zrobić.
[#7] Re: Ładunek elektrostatyczny na czinczu video uwalił mi Ami...

@xtro, post #5

Jaki trik do RAMu 64/128? Czy tam cos posunęli sie do przodu? Bo jakiś czas temu było tak, ze jeden moduł 64 MB działał, ale juz drugi nie był rozpoznawany.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem