21.12.2014 00:44
[#1]
Pytanie o zabiegi reanimacyjne.
Szynsz
autor wątku
autor wątku
Wiem że przy reanimacji amigi muszę wymienić kondensatory w samej amidze, jednak czy coś jeszcze powinienem zrobić przed rozpoczęciem używania babci? Wiem że należy się zainteresować zasilaczem ale nie znam szczegółów
21.12.2014 09:45
[#3]
Re: Pytanie o zabiegi reanimacyjne.
Szynsz
autor wątku
autor wątku
@Hubez, post #2
No to rozwijam. Mam amigę z dzieciństwa i chce ja uruchomić. Ostatnio odpalana była jakieś 5 lat temu myślę ale bez żadnego serwisu. Moim celem jest jej w miarę dobre odnowienie i przystosowanie do częstszego używania (głównie gry dyskietkowe). Miałem to zrobić już jakieś 3 miechy temu i zebrałem w tym celu nieco informacji. Z tego co się dowiedziałem to po 20 latach należy wymienić kondensatory w samej amidze, plus ewentualnie zmodernizować ją by nie używać dyskietek. Jednak obiło mi się o oczy że jakieś zabiegi trzeba wykonać z samym zasilaczem. Dlatego pytam co muszę zrobić z technicznych rzeczy, bym mógł bezpiecznie grać na mojej babci.
Zresztą pytanie czysto informacyjne bo i tak wszystko zlecę komuś kto się na tym zna
Ostatnia aktualizacja: 21.12.2014 09:48:51 przez Szynsz
Zresztą pytanie czysto informacyjne bo i tak wszystko zlecę komuś kto się na tym zna
Ostatnia aktualizacja: 21.12.2014 09:48:51 przez Szynsz
21.12.2014 09:57
[#4]
Re: Pytanie o zabiegi reanimacyjne.
@Szynsz, post #3
Zasilacz przede wszystkim warto rozebrać i dokładnie odkurzyć (również zmieść kurz pędzlem z płytki i elementów). Po tym zabiegu wymieniłem kondensatory elektrolityczne na nowe. Potem pomierzyłem napięcia w czasie gdy zasilacz jest podłączony do włączonej Amigi. To wszystko.
21.12.2014 09:57
[#5]
Re: Pytanie o zabiegi reanimacyjne.
@Szynsz, post #3
Lepiej wymienić kondensatory prewencyjnie. Będziesz miał święty spokój bo sprzęt już wiekowy a po tylu latach zastoju pewnie trzymają się na "włosku" albo już powysychały. Przeglądnij płyte czy nie powylewały. Najpierw wyczyść całą płyte izopropanolem (najlepiej wacikami do uszu). W moich dwóch A1200 kolega z forum wymienił kilka tygodni temu na tantalowe i jest rewelacja !
21.12.2014 10:21
[#8]
Re: Pytanie o zabiegi reanimacyjne.
@ponior, post #6
Wymieniłem w swoich z racji wieku. Nie jestem pewien co do żywotności kondensatorów. To zależy od tego w jakich warunkach twoja Amiga jest trzymana / używana. Ja planuje zachować moje Amigi aż do końca swojego żywota 
więc wymieniłem "na zapas"
Ostatnia aktualizacja: 21.12.2014 10:23:10 przez Art
więc wymieniłem "na zapas"Ostatnia aktualizacja: 21.12.2014 10:23:10 przez Art
21.12.2014 11:14
[#10]
Re: Pytanie o zabiegi reanimacyjne.
@ponior, post #9
Jeśli pokazuje swoją pojemność to znaczy, że jest kondensatorem bardzo dobrej jakości skoro dożył do dziś. Nie sugeruję wymiany bo to bez sensu. Możesz wymienić, ale czy wstawisz tej samej jakości ? Dziś nie rzadko elementy nowe są wątpliwej jakości, i wyjęte w pudełka czy też woreczka nie mają już parametrów tych które mają wydrukowane na obudowie.
21.12.2014 17:15
[#14]
Re: Pytanie o zabiegi reanimacyjne.
@ponior, post #13
Z tego co czytam z różnych źródeł to ta wartość jest mało precyzyjna i miarodajna
Na pewno wiele razy lepsza niż sam pomiar pojemności. Poza tym nie sugerowałbym się zdaniami kilku osób które polemizują z tysiącami.
jak będą jakieś problemy to w pierwszej kolejności wymienie kondensatory.
Czyli będziesz robił dwa razy to samo. Nie ma problemu jeżeli robisz to dla siebie. Co innego jak robisz dla kogoś, a ten ktoś mieszka kilka tysięcy kilometrów dalej...