Zauważyłem dziwną dolegliwość mojego hardego w ami. tzn. gdy przegram coś za pomocą cross-dosa z grzyba (dyskietką) i przegram ten plik do ramu a później na HDD to próba jego uruchomienia kończy się komunikatem "plik xxx nie może zostać otworzony" czy coś.
Gdy jednak przegram ten sam plik od razu na HDD to działają. Dlaczego??

A teraz pyt. nr.2-czyli czasem zdarzy się, że plik trafi na jakiegoś badblocka czy coś, bo HD rzęzi i czasem Ami się zawiesi.
Skanowałem hardego az pomocą programu disksalvage i wykrył kilka errorów na hdd, ale chyba ich nuie naprawił, bo nadal są. Jaki polecacie program do takich rzeczy i skąd go mogę ściągnąć/dostać?
W razie czego mój hardy to Toshiba 202mb 2,5"

Chyba już zaczynają się bad sectory pojawiac. Wymień na noowszy model ;)

ad.1. jakie to sa pliki czy zgrywasz jakies pliki exe czy sa to archiwa,obraz etc., kurcze w sumie to masz zonk :). Ale sprawdz co sie dzieje z bitami protekcji podczas przegrywania danych z ram'u na hdd i z pc0: na hdd moze w tym jest problem?

ad2. Sformatuj partycje na ktorej sa bledy programem badformat (robi on w miejscu gdzie sa bledne sektory plik bad. Na dyskietki to dzialalo jako tako :) , aha nie mozesz po tym formacie robic juz optymalizacji dysku (na windowsowe nazewnictwo to byla defragmentacja). Mozesz tez hdtoolbox'em w miejscu gdzie wystepuja badbloki zalozyc partycje i jej nie uaktywniac. Jeszcze mozesz miec problem z zasilaniem pamietam ze umnie tez czasami wystepowal write/read error gdy podpinalem jakies dziwne stare hdd czy cdrom'y.

Ale najlepiej wymien hdd. ja osobiscie jak bym mial wracac do klasyka to zinteresowl bym sie raczej czytnikiem kart flash pod ide niz szukaniem hdd pare giga ktory bedzie miec juz ze 100 lat i na pewno zepsuje sie po pewnym czasie. Mozesz tez sprobowac wymienic filesystem na psf czy podobny ale tu juz powinni poradzic koledzy ktorzy na codzien maja stycznosc z kasykiem.



Ostatnia modyfikacja: 06.06.06 10:51