24.03.2015 12:52
[#1]
Reanimacja CD32
Mam płytę główną od Amigi CD32 jest niesprawna.
Nad sensem jej reanimacji mogą stanowić możliwości AKIKO.
A więc mam pytanie, czy AKIKO rzeczywiście daje jakieś odczuwalne plusy?
Czy jest pod to ciekawe oprogramowanie?
Skąd wziąć do tego CDROM?
Czy może lepiej na części przeznaczyć?
Nad sensem jej reanimacji mogą stanowić możliwości AKIKO.
A więc mam pytanie, czy AKIKO rzeczywiście daje jakieś odczuwalne plusy?
Czy jest pod to ciekawe oprogramowanie?
Skąd wziąć do tego CDROM?
Czy może lepiej na części przeznaczyć?
24.03.2015 13:36
[#2]
Re: Reanimacja CD32
@Kamikadze, post #1
Akiko tak naprawdę wykorzystuje, niech policzę... ... ... hmmm ... jeden tytuł ;) Coś tam daje przy prostych 3D ale tylko grom pisanym pod to ustrojstwo.
Części mogą przydać się do przeszczepu... ale chyba tylko romy. Cdrom, da się kupić osobno, ale dochodzi jeszcze kwestia kalibracji (typ to sony kss210).
Bez obudowy "na pająka" to będzie tak sobie działać, lutownicą w domu Amigi 1200 z niej nie zrobisz.
Ostatnia aktualizacja: 24.03.2015 13:40:07 przez Koyot1222
Części mogą przydać się do przeszczepu... ale chyba tylko romy. Cdrom, da się kupić osobno, ale dochodzi jeszcze kwestia kalibracji (typ to sony kss210).
Bez obudowy "na pająka" to będzie tak sobie działać, lutownicą w domu Amigi 1200 z niej nie zrobisz.
Ostatnia aktualizacja: 24.03.2015 13:40:07 przez Koyot1222
24.03.2015 14:54
[#4]
Re: Reanimacja CD32
@Kamikadze, post #3
Kiedyś w Amiga Magazyn był schemat jak podłączyć stację dyskietek bezpośrednio do płyty Cd32.
Konsola, sprawna jest fajną zabawką bo nie posiada zabezpieczenia przed uruchamianiem kopii, jest sporo fajnych gier na ten system wydanych. Reanimacja ma sens jak najbardziej, byleby nie robić z CD32 Frankensteina ;)
Konsola, sprawna jest fajną zabawką bo nie posiada zabezpieczenia przed uruchamianiem kopii, jest sporo fajnych gier na ten system wydanych. Reanimacja ma sens jak najbardziej, byleby nie robić z CD32 Frankensteina ;)
24.03.2015 22:28
[#6]
Re: Reanimacja CD32
@Kamikadze, post #5
Obudowę można czasem dostać na Allegro. Można też kupić tam padnięty egzemplarz. Jak masz sprawną płytę to poszukaj takiego.
Ja na swojej CD32 z SX32 używałem jakiś czas temu OS 3.9 i było ok.
ADF zgrane na płytę CD z ADFBlitzerem i podłączoną stacją FDD był fajnym rozwiązaniem, zajmującym bardzo mało miejsca ;)
Ja na swojej CD32 z SX32 używałem jakiś czas temu OS 3.9 i było ok.
ADF zgrane na płytę CD z ADFBlitzerem i podłączoną stacją FDD był fajnym rozwiązaniem, zajmującym bardzo mało miejsca ;)
24.03.2015 22:39
[#7]
Re: Reanimacja CD32
@Duracel, post #6
Nieeee.
Ta obudowa oryginalna jest do bani, nie podoba mi się.
Po za tym nie ma gdzie rozszerzeń wcisnąć.
Trzeba zrobić ładną obudowę na miarę 21th Century.
No jak tylko wsadzę w obudowę A600 i uruchomię płytę A1200, zajmę się CD32.
W między czasie może mi coś wpadnie fajnego do niej.
Ta obudowa oryginalna jest do bani, nie podoba mi się.
Po za tym nie ma gdzie rozszerzeń wcisnąć.
Trzeba zrobić ładną obudowę na miarę 21th Century.
No jak tylko wsadzę w obudowę A600 i uruchomię płytę A1200, zajmę się CD32.
W między czasie może mi coś wpadnie fajnego do niej.