[#40]
Re: Brak kursora działającej myszy w A1200 i inne
Lokalizacja: okolice Lublina
@snifferman,
post #39
Parę słów od założyciela wątku.
Moja Amiga ma takie same objawy od momentu uruchomienia i nie zauważyłem żadnych zmian w trakcie "działania". Od samego początku brak kursora myszy i problemy z dolną częścią obrazu. Jak pisałem brak kursora już w bootmenu. Bootmenu od pewnego czasu traciło synchronizację przy wyświetlaniu obrazu. Jednakże jak widać na "filmie" jest też oprogramowanie, które działa prawidłowo, bez jakichkolwiek artefaktów. Być może chodzi o soft, który wymaga niewiele ramu.
Wczoraj dotarła do mnie pewna Amiga w okaleczonej obudowie. Na szczęście środek bez większych uwag. Wczoraj zmontowałem z tego jedną sprawną, działającą Amigę. Na razie będę z niej korzystał. Jak będę już wiedział co z tamtą, to podejmę kroki wymiany kondensatorów w tej wczorajszej. We wczorajszej miałem trudny start. Obraz był wyświetlany po nastu sekundach od włączenia. W bootmenu wyłączyłem kontroler dysku dh1. Teraz uruchamia się wporzo. Dziasiaj po kilku godzinach odpaliłem znowu i poszła jak nówka. Wczoraj miałem na niej drobne zwisy. Chyba elektrolit niedomaga. Otrzymana wczoraj płyta ma roma 3.1 i przerobioną zewnętrznie (na taśmie) stację dysków.
Obydwie rev 2B. Mimo tego różnią się np. uszkodzona (Filipiny) ma port myszy podłączony taśmą do płyty, druga natomiast (Francja) port jest na płytce podłączonej do płyty głównej.
Jakby ktoś miał na zbyciu obudowę do drugiej to rozważę każdą propozycję. W tej drugiej także niedomaga klawiatura: uszkodzony klawisz spacji, także nie działają niektóre klawisze. Pewnie problem z folią. Przypuszczam, że w weekend przyjrzę się temu bliżej.