02.08.2006 10:08
[#1]
os 3.5 kilka pytań
dobra rezygnujez os4.0 i kupie os 3.5 który bćdzie mni kosztował(na efunzine) 178-189(w tym rom 3.1)bardziej sie martwić czy wszystkie programy beda działać i czy jest jakieś localePl dla os3.5
no i czy warto?? :)
no i czy warto?? :)
02.08.2006 14:04
[#8]
Re: os 3.5 kilka pytań
@coco, post #7
Chyba polskie locale do OS3.5 są już w nim (a nawet jak nie ma, to bez problemu je znajdziesz w sieci, lub ktoś ci prześle).
Ale OS3.5 nie warto kupować bo:
- jest to tak naprawdę zbiór łatek, które za darmo ściągniesz z Aminetu w nowszych wersjach
- istnieje OS3.9 który w podobnej cenie oferuje znacznie więcej.
Ale OS3.5 nie warto kupować bo:
- jest to tak naprawdę zbiór łatek, które za darmo ściągniesz z Aminetu w nowszych wersjach
- istnieje OS3.9 który w podobnej cenie oferuje znacznie więcej.
02.08.2006 16:49
[#12]
Re: os 3.5 kilka pytań
@coco, post #1
OS 3.5 (i 3.9) to tak naprawdę "fabrycznie" ołatkowany i spatchowany 3.1. Będzie więc działać wszystko, łącznie z każdą wersją locali, która działa na 3.1.
Czy warto? Oczywiście. Choćby dla pozbycia się od ręki problemu obsługi dysków większych niż 4GB. Poza tym zawsze to lepiej, jeśli ktoś odwali za nas część łatania, patchowania i zintegruje od razu zestaw przydatnych narzędzi (notatnik, player mp3, rozpakowywacz różnistych archiwów).
Czy warto? Oczywiście. Choćby dla pozbycia się od ręki problemu obsługi dysków większych niż 4GB. Poza tym zawsze to lepiej, jeśli ktoś odwali za nas część łatania, patchowania i zintegruje od razu zestaw przydatnych narzędzi (notatnik, player mp3, rozpakowywacz różnistych archiwów).
), ale po co przepłacać, skoro to samo mozna pobrać za darmo z Aminetu i zainstalować samemu? I o ileż większa satysfakcja ;) 02.08.2006 17:47
[#14]
Re: os 3.5 kilka pytań
@coco, post #1
Tyle to kosztuje 3.9, natomiast 3.5 po okolo 35 zl. Pozatym jak wspomnial Kaczus, lepiej zalatac 3.1 (a gdy juz naprawde nie lubisz ograniczen WB3.1 to jako desktopa mozesz uzyc Magellana lub Scalosa). A tak na poczatku scignij sobie gotowy system 3.0/3.1 - AmigaSYS. Ze tak powiem wizualnie "spadną ci gały" :P
02.08.2006 21:48
[#18]
Re: os 3.5 kilka pytań
@kmilota, post #16
No niby prawda, ale czy AOS3.1 z łatkami z Aminetu jest mniej oryginalny od tych 3.5 i 3.9?
Bo dla mnie OS3.1 ma nad nimi tę przewagę, że jest produktem Commodore, czyli prawdziwego producenta Amig (bo Escomowe produkcje to tylko 99.99% Commodorowskiego produktu z resztkowym wkładem własnym) i tej firmy, która przez lata rozwijała własny, oryginalny produkt: AmigaOS (chociaż na początku też kupiono go od firmy trzeciej). A póżniej - firmy z Amigą w nazwie produkowały według zasady: "byle jak, byle co, jak najdrożej, byle miało Amiga w nazwie to owce kupią"... jestem przekonany, że w Amiskarpetkach szybko zrobiły się dziury, a Amikoszulki szybko się sprały ;). Tak to widzę i nieukrywam awersji do produkcji z Amiga(R) w nazwie ery postcommodorowskiej.
Bo dla mnie OS3.1 ma nad nimi tę przewagę, że jest produktem Commodore, czyli prawdziwego producenta Amig (bo Escomowe produkcje to tylko 99.99% Commodorowskiego produktu z resztkowym wkładem własnym) i tej firmy, która przez lata rozwijała własny, oryginalny produkt: AmigaOS (chociaż na początku też kupiono go od firmy trzeciej). A póżniej - firmy z Amigą w nazwie produkowały według zasady: "byle jak, byle co, jak najdrożej, byle miało Amiga w nazwie to owce kupią"... jestem przekonany, że w Amiskarpetkach szybko zrobiły się dziury, a Amikoszulki szybko się sprały ;). Tak to widzę i nieukrywam awersji do produkcji z Amiga(R) w nazwie ery postcommodorowskiej.
tylko kupi viste(wychodzimy w przyszosc 03.08.2006 16:46
[#28]
Re: os 3.5 kilka pytań
@coco, post #26
no tak... ale Amiga OS3.1 z OS3.9 to w zasadzie to samo, dodano tylko parę freewareowych/sharewareowych programów, zintegrowano parę patchów w jednym wielkim patchu odpalanym na starcie, a dla porównania Win95 z Vistą ma wspólne API (i to tylko częściowo!) i nazwę "Windows", całe jądro systemu, sterowniki, GUI jest zupełnie inne w Viście