09.12.2015 19:19
[#1]
Problem z korzystaniem z karty CF
Mam w Amidze 600 kartę CF pełniącą rolę twardego dysku.
Na niej mam w wielu katalogach gry.
Katalogi są nazwane od litery początkowej gry.
Nie wszystkie katalogi mogę otworzyć - myślę, że dlatego bo w nich jest więcej katalogów z grami niż w tych co mogę otworzyć.
Chcę więc wykasować z niektórych katalogów wybrane gry.
Kupiłem czytnik kart i po włożeniu do niego karty i podłączeniu do PC informuje on o możliwości sformatowania karty.
Nie mogę w ten sposób karty otworzyć i wykasowania niechcianych plików.
Jak mogę sobie inaczej poradzić z Amiga lub z czytnikiem?
Na niej mam w wielu katalogach gry.
Katalogi są nazwane od litery początkowej gry.
Nie wszystkie katalogi mogę otworzyć - myślę, że dlatego bo w nich jest więcej katalogów z grami niż w tych co mogę otworzyć.
Chcę więc wykasować z niektórych katalogów wybrane gry.
Kupiłem czytnik kart i po włożeniu do niego karty i podłączeniu do PC informuje on o możliwości sformatowania karty.
Nie mogę w ten sposób karty otworzyć i wykasowania niechcianych plików.
Jak mogę sobie inaczej poradzić z Amiga lub z czytnikiem?
09.12.2015 19:33
[#3]
Re: Problem z korzystaniem z karty CF
@silverio, post #1
Co to znaczy, że nie możesz otworzyć jakiegoś katalogu z karty CF pod Amigą? Wyświetla się jakiś komunikat albo napis na belce Workbencha? Może musisz poczekać aż wszystkie ikony się wyświetlą (czasem to trwa bardzo długo, jeśli jest dużo plików) albo dane na karcie są uszkodzone.
09.12.2015 19:44
[#5]
Re: Problem z korzystaniem z karty CF
@silverio, post #4
Karta się psuje.
Dodane: A raczej dane. CF nie jest pewnym nośnikiem. Używając CF powinieneś robić backup co najmniej co 3 miesiące.
Po sformatowaniu karty i przekopiowaniu wszystkiego zbackupu pewnie wszystko wróci do normy, aż do kiedyś. Pamiętaj o backupach.
Ostatnia aktualizacja: 09.12.2015 19:53:33 przez Andrzej Drozd
Dodane: A raczej dane. CF nie jest pewnym nośnikiem. Używając CF powinieneś robić backup co najmniej co 3 miesiące.
Po sformatowaniu karty i przekopiowaniu wszystkiego zbackupu pewnie wszystko wróci do normy, aż do kiedyś. Pamiętaj o backupach.
Ostatnia aktualizacja: 09.12.2015 19:53:33 przez Andrzej Drozd
09.12.2015 19:47
[#6]
Re: Problem z korzystaniem z karty CF
@Andrzej Drozd, post #5
Może się psuje bo są jakieś błędy jak wchodzę do systemu do niej.
Jednak chyba od początku tak było z katalogami.
Nawet zainstalowałem wentylator wcześniej bo stwierdziłem że karta położona jest akurat nad jednym z układów scalonych wydzielającym dużo ciepła.
Jakby tak można było sklonować kartę?
Jednak chyba od początku tak było z katalogami.
Nawet zainstalowałem wentylator wcześniej bo stwierdziłem że karta położona jest akurat nad jednym z układów scalonych wydzielającym dużo ciepła.
Jakby tak można było sklonować kartę?
09.12.2015 21:29
[#15]
Re: Problem z korzystaniem z karty CF
@RomanWorkshop, post #14
Oczywiście. Tylko są nośniki które lepiej sprawdzają się jako pamięć użytkowa, a są takie które lepiej jako pamięć przenośna.
Pamięci typu flash są dobrej jakości w telefonach/tabletach standardowo, ale te dodatkowe na kartach już nie są dobrej jakości, tylko to jest masówka. Więc nie należy używać ich jako HDD. Można, ale nie wolno im ufać.
Ja ostatnio zepsułem sobie normalny HDD, który za pomocą specjalnego interfejsu podłączałem za pomocą USB. Miał robić jako dodatkowy na USB, ale parę razy wykorzystałem go jako przenośny dysk. Pewnego razu pomyliła mi się kolejność i zamiast podłączyć na początku dysk do zasilacza i później zasilacz do sieci, to zrobiłem na odwrót i dysk padł. A już wytrzymał chyba z pięć razy tą kolejność. Ale w końcu padł. Czyli normalny HDD powinien robić w komputerze stacjonarnym, a nie jako pendrajw.
Ostatnio kupiłem sobie prawdziwy HDD USB talerzowy, zasilany przez USB i już nigdy nie użyję pendrajwa. Jako pendrajwa w pewnych sytuacjach używam telefonu, który ma kartę SD 32 GB.
Każda pamięć ma swoje przeznaczenie, a jak widać...
...a jak w życiu widać, do magazynowania danych sprawdza się tylko DVD (w dwóch kopiach), do użytku HDD, a do przenoszenia danych małe pierdułki na pamięci flash.
Ale HDD wciąż ze wszystkim wygrywa, nawet jako magazynier danych. Np. nagrać dane, zakopać w sterylnej skrzynce, to i z 1000 lat wytrzyma, a nagrana płyta CD/DVD już niekoniecznie (?).
Pamięci typu flash są dobrej jakości w telefonach/tabletach standardowo, ale te dodatkowe na kartach już nie są dobrej jakości, tylko to jest masówka. Więc nie należy używać ich jako HDD. Można, ale nie wolno im ufać.
Ja ostatnio zepsułem sobie normalny HDD, który za pomocą specjalnego interfejsu podłączałem za pomocą USB. Miał robić jako dodatkowy na USB, ale parę razy wykorzystałem go jako przenośny dysk. Pewnego razu pomyliła mi się kolejność i zamiast podłączyć na początku dysk do zasilacza i później zasilacz do sieci, to zrobiłem na odwrót i dysk padł. A już wytrzymał chyba z pięć razy tą kolejność. Ale w końcu padł. Czyli normalny HDD powinien robić w komputerze stacjonarnym, a nie jako pendrajw.
Ostatnio kupiłem sobie prawdziwy HDD USB talerzowy, zasilany przez USB i już nigdy nie użyję pendrajwa. Jako pendrajwa w pewnych sytuacjach używam telefonu, który ma kartę SD 32 GB.
Każda pamięć ma swoje przeznaczenie, a jak widać...
...a jak w życiu widać, do magazynowania danych sprawdza się tylko DVD (w dwóch kopiach), do użytku HDD, a do przenoszenia danych małe pierdułki na pamięci flash.
Ale HDD wciąż ze wszystkim wygrywa, nawet jako magazynier danych. Np. nagrać dane, zakopać w sterylnej skrzynce, to i z 1000 lat wytrzyma, a nagrana płyta CD/DVD już niekoniecznie (?).
09.12.2015 21:58
[#17]
Re: Problem z korzystaniem z karty CF
@Andrzej Drozd, post #15
U mnie dla odmiany żaden kośnik oparty na pamięciach nie padł (pomijam pendrive reklamowy który od początku miał problemy). Mam nadal 10 letnie sandiski, które w latach swej świetności nie stygły pracując z lustrzanką - aktualnie na emeryturze noszą dane via PCMCIA. Ostatnio mi padł sandisk w amidze podczas pierwszego użycia, ale tego nie wiążę z zmęczeniem materiału a z wadą fabryczną. Nie mniej jednak
Ale fakt, do archiwizacji danych najlepiej trzymać w sejfie dyski. Płyty nagrywane 10 lat temu w większości są już do wyrzucenia, nowsze degradują się jeszcze szybciej.
Ale fakt, do archiwizacji danych najlepiej trzymać w sejfie dyski. Płyty nagrywane 10 lat temu w większości są już do wyrzucenia, nowsze degradują się jeszcze szybciej.
09.12.2015 22:15
[#18]
Re: Problem z korzystaniem z karty CF
@Norbert, post #16
Nie wyrzuciłem. Zostawiłem w szufladzie z napisem "do odzysku". Na szczęście to co najpotrzebniejsze miałem zbackupowane w innych miejscach. Chociaż było tam (jest) dużo mojej "roboty" na tamtejszą chwilę. Po długim czasie już jest mały priorytet aby dane odzyskiwać teraz (za 2-3 tyś), jednak talerze i dane na nich są nietknięte. Po prostu padła elektronika/elektryka.
A jak wymienić te oporniki?
A jak wymienić te oporniki?
09.12.2015 23:07
[#20]
Re: Problem z korzystaniem z karty CF
@codi, post #17
Ale fakt, do archiwizacji danych najlepiej trzymać w sejfie dyski. Płyty nagrywane 10 lat temu w większości są już do wyrzucenia, nowsze degradują się jeszcze szybciej.
Być może to tylko "reklama - dźwignia handlu". Jak się okazuje, to nawet te pierwsze HDD 20 GB, wciąż trzymają dane, a nagrane płyty CD/DVD blakną jak...klisza fotograficzna wystawiona na światło. Oczywiście w nieco wydłużonym czasie działa ta analogia do płyt CD/DVD.
Natomiast HDD to wciąż mocny i trwały nośnik. Czy pamięci flash przeżyją HDD? Flash ma jedną wadę - krótko trzyma dane. Co z tego że można formatować je tak przez 100 lat i będą sprawne, gdy chodzi o to, aby sformatować tylko raz i 100 lat dane utrzymać?
Ciekawe jaką żywotność mają te dobre pamięci standardowe w naszych telefonach?
Ile lat używacie swoich smartfonów? Jeszcze poniżej 4 lat?
To jakim prawem Amigowcy wierzą że ich dane wiecznie będą trwać na nośnikach z pamięcią CF i SD?
09.12.2015 23:14
[#22]
Re: Problem z korzystaniem z karty CF
@Andrzej Drozd, post #20
Ile lat używacie swoich smartfonów? Jeszcze poniżej 4 lat?
To jakim prawem Amigowcy wierzą że ich dane wiecznie będą trwać na nośnikach z pamięcią CF i SD?
Swoją drogą może to o to chodzi? Kto będzie trzymał 10 letnią kartę 512mega? To jak z 10 letnią gwarancją na pendrive, można dać, ale za 10lat i tak nikt nie będzie się fatygował żeby go wymienić - z resztą po co, żeby 3 fotki na niego wrzucić. Stąd możliwe ze zakładana trwałość jest przewidziana na okres przydatności technologicznej, myślę że jakieś 5 lat max.
09.12.2015 23:30
[#23]
Re: Problem z korzystaniem z karty CF
@codi, post #22
myślę że jakieś 5 lat max.
No i właśnie sami dedukujemy, że pamięć flash szybko okazuje się krótkotrwałą.
Nie będziemy zdumieni, że za "chwile" nasze telefony z wbudowanych chipów kwarcowych wyświetlą nam logo, że "nima systemu na smartfonie", bo taniej wyjdzie zakup nowego smartfona z nowymi bajerami, niż instalowanie starego systemu na już strasznie porysowanym i zmęczonym życiem, starym smartfonie. Kto się odważy przeformatować pamięć, zainstalować starego Androida/Win i dalej używać swojego już prawie zużytego smartfona? Nikt?
No to dlaczego mamy ufać tym pamięciom w naszych Amigach?
No właśnie.
Ostatnia aktualizacja: 09.12.2015 23:33:37 przez Andrzej Drozd
10.12.2015 00:42
[#25]
Re: Problem z korzystaniem z karty CF
@RomanWorkshop, post #24
To prawda, ale tylko SFS lub PFS to ogarną, choć po resecie podczas zapisu mogą stworzyć sytuację, że zapis np. 1 GB pliku na kartę się nie odbędzie, ale też pamięć nie zostanie zwolniona i "automagicznie" zniknie gdzieś pamięć o wielkości niedokopiowanego pliku, niewidocznego pliku. A jak FFS zostanie zresetowany podczas zapisu, to może być jeszcze gorzej bo padnie walidacja.
Te niedokopiowane pliki to też częsta udręka na pendrajwach. A tym bardziej gdy taka kartę jako pamięć przenośną obsługuje raz Linux(Android), a raz Win.
No i cały czas jest odwieczny problem aby nie odłączać np. pendrajwa po skopiowaniu plików, bo jak bezpiecznie nie usuniemy, to się gubią i są niewidoczne, ale miejsca nie zwalniają i po czasie wychodzi sieczka. Pośrednio to samo dotyczy tej pamięci także w Amigach, mimo że nie jest wyciągana, tylko cały czas siedzi w Amidze.
Te niedokopiowane pliki to też częsta udręka na pendrajwach. A tym bardziej gdy taka kartę jako pamięć przenośną obsługuje raz Linux(Android), a raz Win.
No i cały czas jest odwieczny problem aby nie odłączać np. pendrajwa po skopiowaniu plików, bo jak bezpiecznie nie usuniemy, to się gubią i są niewidoczne, ale miejsca nie zwalniają i po czasie wychodzi sieczka. Pośrednio to samo dotyczy tej pamięci także w Amigach, mimo że nie jest wyciągana, tylko cały czas siedzi w Amidze.
10.12.2015 01:30
[#26]
Re: Problem z korzystaniem z karty CF
@Andrzej Drozd, post #25
Podsumowując.
To wszystko jest fajne i ciche w Amidze. Dla systemu świetne. Szczególnie tego zbackupowanego (bo gdy padnie to formatujemy kartę, przegrywamy i już). Można nawet tam trzymać grę w którą w tej chwili gramy.
Ale budowanie na tej karcie katalogów dla programów i gier "na przyszłość", to jest nieporozumienie.
No chyba że ktoś Amigi używa 4x w ciągu roku. Gdy są święta, czyli dni wolne od pracy. W takim trybie to i 10 lat pociągnie.
To wszystko jest fajne i ciche w Amidze. Dla systemu świetne. Szczególnie tego zbackupowanego (bo gdy padnie to formatujemy kartę, przegrywamy i już). Można nawet tam trzymać grę w którą w tej chwili gramy.
Ale budowanie na tej karcie katalogów dla programów i gier "na przyszłość", to jest nieporozumienie.
No chyba że ktoś Amigi używa 4x w ciągu roku. Gdy są święta, czyli dni wolne od pracy. W takim trybie to i 10 lat pociągnie.