12.12.2015 21:19
[#1]
Zamontowanie FastATA MK-V w A1200.
Witam, przyszła mi zamówiona FastATA MK-V. Jest to moja pierwsza styczność z tym wynalazkiem, od razu zaznaczę, że trochę lipa, że dają jakieś paseczki zaciskowe, można by to było wykombinować jakoś, żeby porządnie siedziało, ale do rzeczy.
Próbuję to fizycznie wsadzić do A1200 rev. 1D4. Po włożeniu do fastaty kości kickstartu i zamontowanie na chip GAYLE, zaciskam te paski i włączam Ami i widzę tylko czarny ekran. Nie wiem czy normalnie powinna się pojawić animacja stacji i dyskietki na tym etapie czy co? Bo póki co, nie chciałem podłaczać dysku, taśm, kabelka do FDD, po prostu sprawdzić czy pojawi się dyskietka i dopiero resztę.
Nie wiem czy jest to wada fabryczna czy coś źle robię, no ale starałem się wg instrukcji to składać do kupy. Powoli rozkładam ręce.
Ostatnia aktualizacja: 12.12.2015 21:21:41 przez zmiennik
Próbuję to fizycznie wsadzić do A1200 rev. 1D4. Po włożeniu do fastaty kości kickstartu i zamontowanie na chip GAYLE, zaciskam te paski i włączam Ami i widzę tylko czarny ekran. Nie wiem czy normalnie powinna się pojawić animacja stacji i dyskietki na tym etapie czy co? Bo póki co, nie chciałem podłaczać dysku, taśm, kabelka do FDD, po prostu sprawdzić czy pojawi się dyskietka i dopiero resztę.
Nie wiem czy jest to wada fabryczna czy coś źle robię, no ale starałem się wg instrukcji to składać do kupy. Powoli rozkładam ręce.
Ostatnia aktualizacja: 12.12.2015 21:21:41 przez zmiennik
12.12.2015 22:48
[#6]
Re: Zamontowanie FastATA MK-V w A1200.
@dez3, post #5
w sumie nie wiem jakim cudem, ale podczas robienia fotorelacji złożyłem do kupy i pojawiła się dyskietka. 
Podłączyłem później CF-kę i włączył się WB, zainstalowałem na szybko z dyskietki i taki o to wynik w sysinfo:
Jednak rozłączanie tych pasków zaciskowych doprowadziło do tego, że jeden już nie zatrzaskuje i złożyłem teraz na jedną... jutro kupię nowe.
Jest to prowizorka i nie wiem czy dużo się zmieni z drugim paskiem. Przesunę Ami czy ktoś kopnie w biurko i zwiecha, coś będzie trzeba pomyśleć.
Zna ktoś jakąś pewniejszą metodę niż w instrukcji na porządne, stabilne zamontowanie tego? Czy np riser, podstawki precyzyjne by coś tu pomogły? Zmieści się wszystko po złożeniu wtedy?
Ostatnia aktualizacja: 12.12.2015 22:58:03 przez zmiennik
Podłączyłem później CF-kę i włączył się WB, zainstalowałem na szybko z dyskietki i taki o to wynik w sysinfo:Jednak rozłączanie tych pasków zaciskowych doprowadziło do tego, że jeden już nie zatrzaskuje i złożyłem teraz na jedną... jutro kupię nowe.
Jest to prowizorka i nie wiem czy dużo się zmieni z drugim paskiem. Przesunę Ami czy ktoś kopnie w biurko i zwiecha, coś będzie trzeba pomyśleć.
Zna ktoś jakąś pewniejszą metodę niż w instrukcji na porządne, stabilne zamontowanie tego? Czy np riser, podstawki precyzyjne by coś tu pomogły? Zmieści się wszystko po złożeniu wtedy?
Ostatnia aktualizacja: 12.12.2015 22:58:03 przez zmiennik
12.12.2015 23:09
[wyróżniony]
[#7]
Re: Zamontowanie FastATA MK-V w A1200.
@zmiennik, post #6
Miałem FastATE dawno temu i to był fajny sprzęt z którym nie było problemów. Te opaski z tego co pamiętam były jako zabezpieczenie a nie jako główne trzymadełko - bez nich dobrze to się trzymało i założyłem je dopiero po jakimś czasie. Tylko wtedy amigi były jakoś o 10 lat młodsze i styki pewniejsze - może to kwestia już lekko starych utlenionych nóżek romu...
13.12.2015 04:58
[#10]
Re: Zamontowanie FastATA MK-V w A1200.
@_arti, post #8
Prawie 8MB/s - niezły wynik jak na CF. Jakie turbo?
To było tak na szybko, żeby zobaczyć czy działa, ogólnie to już jest wynik poprawiony
Testy na Apollo 1260@80mhz, karta SanDisk Extreme III
Te opaski z tego co pamiętam były jako zabezpieczenie a nie jako główne trzymadełko - bez nich dobrze to się trzymałoTo ciekawe co piszesz, bo ja mam wrażenie, że bez tych opasek to jakbym przekręcił płytę do góry nogami to by to odpadło.
Ostatnia aktualizacja: 13.12.2015 05:01:38 przez zmiennik
17.12.2015 00:33
[#15]
Re: Zamontowanie FastATA MK-V w A1200.
@margines, post #7
Te opaski z tego co pamiętam były jako zabezpieczenie a nie jako główne trzymadełko - bez nich dobrze to się trzymało i założyłem je dopiero po jakimś czasie. Tylko wtedy amigi były jakoś o 10 lat młodsze i styki pewniejsze - może to kwestia już lekko starych utlenionych nóżek romu...Dokładnie tak!
Poodginałem trochę te nóżki w podstawkach na ROMy na płycie głównej Ami i siedzi teraz dobrze nawet bez opasek!
Tak jako ciekawostkę podam też wyniki z szybkość tej FastATA MK-V bez akceleratora w ogóle i z Blizzardem 1230 IV. Odpowiednio 3.8mb/s i 8.1mb/s. Także polecam wszystkim, nie trzeba mieć podkręconego 060 żeby były wyniki, każdy je odczuje na każdym konfigu.
p.s. Blizzard IV 1230 ze SCSI kit uzyskuje 4.5mb/s więc prawie o połowę mniej niż z FastATA. No ale ma też inne zalety więc i tak go warto mieć
Ostatnia aktualizacja: 17.12.2015 00:51:11 przez zmiennik