05.09.2006 22:36
[#1]
Poważny problem z Amigą 600
Udalo mi sie zdobyc Ami600. Klopot w tym, że jest uszkodzona. Chodzi o zlacze w ktore wpina się zasilanie. Wtyczka "siedzi" bardzo luzno i zdarza się ze czasami komputer wcale nie chce sie wlaczyc, czasami trzeba poruszac wtyczka od zasilacza zeby zalapal. Doszedlem do wniosku ze poprzedni wlasciciel prawdopodobnie zbyt czesto wkladal i wyjmowal zasilanie i po prostu port sie wyrobil.
Czy jest na ten problem jakas rada ??
Z gory dzieki za odpowiedzi.
Ostatnia modyfikacja: 05.09.06 22:39
Czy jest na ten problem jakas rada ??
Z gory dzieki za odpowiedzi.
Ostatnia modyfikacja: 05.09.06 22:39
05.09.2006 22:41
[#2]
Re: Poważny problem z Amigą 600
@Piotrek28, post #1
Musisz odciac wtyczke od zasilacza i miernikiem sprawdzić jakie napięcie jest na poszczególnych kabelkach. Dla ułatwienia "schemat" gniazda zasilania w amidze (mam nadzieję że coś pomoże): http://ulisses32.sitesled.com/amiga/sprzet/schematy.htm#16
Potem zgodnie ze schematem musisz przylutować kabelki z zasilacza w poszególne "nóżki" tego gniazda zasilania. Ale lepiej znajdź jakiś inny schemat gniazda zasilania w amidze, bo na tym nie ma zaznaczonego -12V, a jest ono potrzebne bodajże do poprawnej pracy Pauli.
Ostatnia modyfikacja: 05.09.06 22:42
Potem zgodnie ze schematem musisz przylutować kabelki z zasilacza w poszególne "nóżki" tego gniazda zasilania. Ale lepiej znajdź jakiś inny schemat gniazda zasilania w amidze, bo na tym nie ma zaznaczonego -12V, a jest ono potrzebne bodajże do poprawnej pracy Pauli.
Ostatnia modyfikacja: 05.09.06 22:42
05.09.2006 22:58
[#3]
Re: Poważny problem z Amigą 600
@Malin, post #2
Ale wtedy to mam ten zasilacz na stale polaczony z amiga. Jest to pewne wyjscie. Teraz tylko bede sie musial rozejrzec za kims kto mi to zlutuje bo ja to w tym gniezdzie zasilania w amidze nie wiem nawet do czego mialbym lutowac - nie ma na zewnatrz nuzek a ja jestem zielony jesli chodzi nawet o proste sprawy jesli chodzi o elektronike.
Mialem nawet pomysl zeby jakims klejem kropelka czy super glu na przykleic wtyczke ale zrezygnowalem ;)
Ostatnia modyfikacja: 05.09.06 23:01
Mialem nawet pomysl zeby jakims klejem kropelka czy super glu na przykleic wtyczke ale zrezygnowalem ;)
Ostatnia modyfikacja: 05.09.06 23:01
05.09.2006 23:06
[#4]
Re: Poważny problem z Amigą 600
@Piotrek28, post #1
Jeżeli gniazdo porządnie trzyma się płyty głównej i problem leży po stronie wtyczki to może warto odrobinę "zwichrować" bolce zasilania we wtyczce.
Małymi szczypcami łapiesz za bolec i lekko go wyginasz. Tylko delikatnie, żeby ich nie połamać! Powinno wystarczyć wygięcie trzech - bocznych i środkowego. Wyginaj wszystkie w jedną stronę o ułamki milimetra, uważaj żebyś nie przegiął ;)
Jeżeli to nie zadziała pozostaje Ci metoda przedstawiona przez Malina.
Małymi szczypcami łapiesz za bolec i lekko go wyginasz. Tylko delikatnie, żeby ich nie połamać! Powinno wystarczyć wygięcie trzech - bocznych i środkowego. Wyginaj wszystkie w jedną stronę o ułamki milimetra, uważaj żebyś nie przegiął ;)
Jeżeli to nie zadziała pozostaje Ci metoda przedstawiona przez Malina.
05.09.2006 23:14
[#5]
Re: Poważny problem z Amigą 600
@APC74, post #4
Problem jest w gniezdzie w amidze bo podlaczylem drugi zasilacz i tak samo. Czyli "nie lapie" w tym gniezdzie a tam nie ma chyba dostepu bo chcialem jakos wygiac w gniezdzie ale to niemozliwe.
Sprobuje jeszcze powyginac we wtyczce od zasilacza bo widocznie nie ma przylegania.
Sprobuje jeszcze powyginac we wtyczce od zasilacza bo widocznie nie ma przylegania.
05.09.2006 23:19
[#6]
Re: Poważny problem z Amigą 600
@Piotrek28, post #5
W ostateczności udaj się do jakiegoś znajomego "elektronika", wraz ze schematem gniazda i zasilaczem :). Jeśli masz zamiar używać dysku 3,5 cala w tej amidze to możesz z tego gniazda wyprowadzić dodatkowe kable -do 5V i 12V - unikniesz w ten sposób problemów z zasilaniem (prąd nie musi biec do dysku po cienkich scieżkach na płycie amigi), no chyba że będziesz miał za słaby zasilacz ;).