23.03.2016 16:42
[#1]
Kropki/muszki na ekranie Workbench z RGB na SCART/HDMI
Kupiłem niedawno polecany konwerter SCART na HDMI, żeby podpiąć A600 do monitora bez wejścia SCART/VGA. Po załadowaniu WB na ekranie "latają" ciemniejsze kropki/muszki - widać to wyraźnie w WB na krawędziach okienek. Testowałem dwa różne kable RGB->SCART. Po wpięciu przez composite -> SCART -> HDMI problem nie występuje choć może nie być widoczny ze względu na gorszą jakość.
Po kilku minutach efekt "muszek" znika i dalej jest już wszystko w porządku. Tak jakby sprzęt (Amiga lub konwerter) potrzebowały czasu, na rozgrzanie. Powraca oczywiście po wyłączeniu Amigi.
Czy ktoś się zetknął z podobnym efektem? Podejrzewam oczywiście oryginalne kondensatory choć innych problemów z Amigą nie mam.
Po kilku minutach efekt "muszek" znika i dalej jest już wszystko w porządku. Tak jakby sprzęt (Amiga lub konwerter) potrzebowały czasu, na rozgrzanie. Powraca oczywiście po wyłączeniu Amigi.
Czy ktoś się zetknął z podobnym efektem? Podejrzewam oczywiście oryginalne kondensatory choć innych problemów z Amigą nie mam.
27.03.2016 15:03
[#4]
Re: Kropki/muszki na ekranie Workbench z RGB na SCART/HDMI
@jimmy, post #3
Przyczyna leży albo po stronie konwertera albo monitora. Raczej to pierwsze. Podpiąłem pod konwerter inny zasilacz 2,5A 5V (w standardzie jest 1A 5V) - znów muszki. Podpięcie A1200 pod konwerter też daje ten sam efekt.
Najważniejsze, że to nie problem z moimi Amigami. Problem znika po paru minutach - do kolejnego startu "na zimno". Mogę z tym żyć
Najważniejsze, że to nie problem z moimi Amigami. Problem znika po paru minutach - do kolejnego startu "na zimno". Mogę z tym żyć