@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [,
post #1
Ciekawy to on nie jest. Jest prosty jak konstrukcja cepa radzieckiego i tylko przez to jest w miarę niezawodny.
Jeżeli chodzi o moją implementację to w testach wydajnościowych obecniej jest szybszy od FFSa, ale wolniejszy od SFSa. Chciałbym tu podkreślić, że nie był on pisany z myślą o szybkości pracy, a raczej niezawodności.
Obsługi plików>2GB jak na razie nie ma i nieprędko będzie (konstrukcja dos.library tego nie umożliwia). Pliki >2GB są w mojej wersji odczytywane jako pliki ucięte do 2GB. Zablokowana jest możliwość modyfikacji takich plików.
Ext2FSa można używać już normalnie jak każdy inny amigowy system plików, jednak należy pamiętać, że nie wszystko jest obsługiwane. Z istotniejszych rzeczy brakuje tzw. notyfikacji, ale nie przeszkadza to bardzo w pracy.
Kolejną rzeczą o której należy pamiętać jest to, że obecnie mój sterownik działa w trybie Ext2, a nie Ext3 - czyli nie posiada obsługi tzw. kroniki (journal), więc awaria w czasie zapisu pozostawia system plików w stanie "uszkodzonym" i wymagana jest interwencja programu do sprawdzenia poprawności struktury dysku - fsck (chwilowo dostępny tylko dla Linuksa/Uniksów).