[#1] Dragon, za co go chwalimy ??
Witam !!

Za co mozecie pochwalic Dragona firmy Elbox? Ja stawiam na super jakosc wykonania plyty, przemyslana konstrukcje, duza szybkosc. Co sadzicie o tej ciekawej plycie?? Ja mialbym ochote na ATXowa plyte oparta na PPC wyprodukowana prezez Elbox....dla MOSa i OS4...

PS ogladalem film z Amizaduszek, zaluje ze mnie nie bylo tam, m.in. dla wspanialego pokazu Dragona, przez pana z Elboxu. Prezentacja rzeczowa, podziwiam.

Prosze o kulturalna dyskusje.

[#2] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@noowy, post #1

Chwalimy za to, że działa - w przeciwieństwie od Pand, Samanth i innych PowerVixxen. Jakość wykonania owszem, na ile można to ze zdjęć ocenić. Za szybkość niekoniecznie - przeczytałem na PPA, że szybkość plasuje się pomiędzy 040/40 a 060/50 - żadna rewelacja. No i na pewno nie za ColdFire, to zamyka drogę do uruchomienia AmigaOS 4 i MorphOS-a na tym sprzęcie. Ale swoich amatorów Dragon zapewne znajdzie.

[#3] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@Grzegorz Kraszewski, post #2

przeczytałem na PPA, że szybkość plasuje się pomiędzy 040/40 a 060/50

Ano, tez myślałem że to będzie troszke szybsze, w sumie tam jest ColdFire "traktowany" częstotliwością 266 MHz (tak widziałem na zdjęciu ;) ). Może gdy pojawią się jakies programy w wersji dla ColdFire to będą śmigac, a tak... to troche lepsza 040 , no i szkoda że to takie drogie będzie :(

P.S. Na stronie Elboxu wyczytałem że w Dragonie ma działać Radeon 9700 , w związku z tym mam pytanie, działa tam 2D i 3D, czy tylko 2D, albo to tzw "chłyt matetingowy" ;)



Ostatnia modyfikacja: 13.11.06 22:38
[#4] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@Grzegorz Kraszewski, post #2

prędkośc prędkościa, ale można uyzwac normalnego ramu. to jest dla mnie najwiekszy plus
[#5] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@Valwit, post #4

A co bedziesz robil z tym normalnym ramem?
[#6] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@Olo, post #3

Na stronie Elboxu wyczytałem że w Dragonie ma działać Radeon 9700 , w związku z tym mam pytanie, działa tam 2D i 3D, czy tylko 2D, albo to tzw "chłyt matetingowy"

Na mój chłopski rozum to trzeba byłoby napisać sterowniki 3D dla Warp3D (bo nic innego nie ma i nie będzie na Classica). Jeżeli Elbox napisze te sterowniki to 3D pewnie będzie. Jednak kogo to obchodzi - zabawa w 3D przy procesorze prędkościowo równym z mniej więcej 060 przecież nie ma sensu. Dzisiaj telefony są szybsze.

Podobny problem jest ze wszystkim na dragonowym classicu. Elbox musiałby sprawić, że komukolwiek zacznie się chcieć cokolwiek robić na system, który już NIGDY nie będzie w nowszej wersji, na sprzęt, który kilkanaście/kilkadziesiąt razy odstaje prędkością od innych rozwiązań. Elbox jest sam i musiałby nadrobić braki w softcie sam. To jest oczywiście nierealne... ColdFire miał osiągnąć prędkość PowerPC o podobnym taktowaniu. Jednak z tego co się mówi to wynik "między 040, a 060" jest po prostu śmieszny. Jest to świetny produkt ale tylko na maksymalnych nostalgików i hobbystów, którzy normalnie Amigi nie chcą używać, którzy będą sie podniecać przesuwając ikony, bo co niby więcej można na tym robić...

[#7] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@Grzegorz Kraszewski, post #2

Nie wiem ile z wypowiedzi p. Binka jest na filmikach, ale z tego co mówił, to należy traktować Dragona bardziej jako superbusboard niż kartę turbo. Użyto CF bo w jednym chipie jest kontroler PCI, kontrolery I/O umożliwiające podpięcie np. IRDA, USB (wskazywał na olbrzymie podobieństwo I/O w CF do tego w układach embedded PPC, takich jak w Efice - jedyna większa różnica, to że jeden chip wykonuje natywnie instrukcje 68k, a drugi PPC - możliwe jest wykonanie kart CPU do Dragona na zupełnie innych układach). To że chip ten umożliwia prawie bezproblemowe wykonywanie programów dla 68k jest raczej miłym bonusem ;) . Mówił, że największym problemem na który napotkali przy konstrukcji Mediatora był brak obsługi wszystkich linii adresowych przez karty turbo (znaczy specyfikacja C= je obejmowała, ale producenci rozszerzeń nie używali ich), przez co zastosowano system "okien" przez który Mediator dogadywał się z resztą elektroniki. Teraz mają tam własny CPU podpięty dokładnie tak jak potrzebują. Do tego karty turbo w A1200 nie pozwalały na bezpośredni dostęp kart PCI do ich RAMu, teraz karta PCI ma taki dostęp. Do tego brak wąskiego gardła na styku busboard<>CPU/Fast RAM.
Pytałem też, dlaczego nie ma Sharka, skoro już można byłoby korzystać z niego poprzez dostępny od lat WarpUP. Dostałem odpowiedź, że chcieli tak zrobić, ale nie udało im się dogadać z H&P.
Kartę trzymałem w ręce (widać na zdjęciach :) ) i rzeczywiście jest porządnie wykonana.
Co do prędkości, to ktoś na zachodnim portalu narzekał, że ikony pojawiają się b. powoli, dużo wolniej niż na jego klasyku. I rzeczywiście, ja patrząc na to też się ciut zdziwiłem (raczej był stawiał na poziom prędkości 68030 niż 040/060), bo błyskawiczne to nie było (mam na myśli tempo listowania się ikon w oknie WB). Ale:
- reszta systemu działała bardzo ładnie, a przecież nalezy spodziewać się bardzo różnej reakcji programów na CF (jeden przyspieszy jak na 060/150, inny pójdzie jak na 020/14... pamiętacie jak było z Breathless na 68060)
- soft na karcie (siedzi w 2 MB flashu) jest w bardzo wczesnej wersji - powiedziano nam, że obecnie ciągle pracują nad softem, i to co widzieliśmy to nie była jeszcze wersja dla klienta
- w miarę obecności karty na rynku powinny pojawiać się zamienniki systemowe/nowe programy dla CF, które skorzystają z jego możliwości w pełni. Elbox bardzo liczy na pozytywną odpowiedź programistów klasykowych.

Pytałem też, czy Elbox liczy na dużą sprzedaż (nie kryłem, że jako użytkownik Pegaza jestem sceptyczny) - dostałem całkiem logiczną odpowiedź, że celują w rynek hobbystów klasyka, którzy chcą mu dodać trochę świeżości... a poza mocno spegaziałą ;) Polską jest jeszcze rynek zachodni. No i w przyszłości powinien ukazać się Shark.

PS: Jeszcze jedna uwaga... wszyscy tutaj narzekają, że 040/060 to mało. Ale jak dużo używacie programów, które duszą się przy tych procesorach? Mam na myśli istniejące realnie programy i wykorzystywane na codzień (czyli nie "68030 jest zły, bo Blender CHODZIŁBY na nim powoli" ;) ). Mi 68030/50 służył dzielnie przez prawie całe studia do wykonywania obliczeń na sprawozdania z ćwiczeń, zrobiłem też na nim całą pracę magisterską. Czy od tego czasu pojawiło się dużo programów dla których ten procesor jest za słaby? MPEGA.library można przekompilować dla CF i będzie zjadać 20% mocy CPU, do tego jakiś playerek AVI dla CF, miniQ pewnie chętnie skompiluje AGG dla CF i wszyscy będą szczęśliwi. Chyba niewiele więcej rzeczy wymaga większej szybkości. To przecież produkt dla sentymentalnych nostalgików ;) . Mniej sentymentalni nostalgicy (ale też nostalgicy) kupią sobie Pegaza. A postępowi Intel QuadroCore 10 GHz :) . I wszyscy będą zadowoleni.



Ostatnia modyfikacja: 14.11.06 09:11
[#8] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@Andrzej Drozd, post #5

bede go mial wiecej niz 64 mb (apollo) dzieki czemu bede mial wiekszy ram dysk
[#9] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@wali7, post #7

Ale jak dużo używacie programów, które duszą się przy tych procesorach? Mam na myśli istniejące realnie programy i wykorzystywane na codzień (czyli nie "68030 jest zły, bo Blender CHODZIŁBY na nim powoli" ).

Ja przez predkosc Classica (060+ppc+BVision) chcialem calkiem powiedziec "papa" Amidze. Dobijalo mnie, ze nie moge sobie obejrzec filmu, jak robilismy te nasze smieszne dema to szlag mnie trafial przez te predkosc, diabli mnie brali, ze sluchanie mp3 tyle zajmuje procesora. Jak pisalem sprawozdania i prace dyplomowa to przyPage Streama i Draw Studio modlilem sie o jeszcze troche predkosci. Przy wiekszych obrazkach (i kilkunastu warstwach, kanalach alpha) Art Effect i ImageFX sie mocno dlawily. :( O obrobce dzwieku zupelnie nie bylo mowy. SoundProbe wolal o predkosc az piszczalo. Procesor 060 byl dla mnie ogromna kula u nogi. Naprawde nie moglem juz wytrzymac. Pegasos pojawil sie w ostatniej chwili. Mialem juz dosyc tego mojego mula... Jeden wielki zbior waskich gardel. Myslalem juz nawet o Amithlonie albo UAE, pozniej o przesiadce na maksymalnie dopasiona A4000 (jest jednak troche szybsza od maksymalnej A1200 - zwlaszcza pamiec).
[#10] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@noowy, post #1

Mnie się to raczej nie widzi. Klasyczny soft chodzący jak na klasycznym 68k, ewentualny dopał przy specjalnie skompilowanych programach - to powtórka z kart PowerUP. Z tym, że karty PowerUP powstały prawie 10 lat temu, kiedy Amiga stała odrobinę lepiej i miał kto pisać ten dedykowany soft. A i tak nie powstało go zbyt wiele. Teraz wszystkiego uzbiera się z czasem 20 pozycji, równających raczej do pierdółek z Aminetu, niż do tzw. "profesjonalnych aplikacji". Ślepa uliczka.
[#11] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@Daclaw, post #10

Wszystko co jest związane z Amigą jest ślepą uliczką (włącznie z A1 i Pegasosami). To zabawy dla nostalgików (takich jak my ;) ).
Sytuacja jest jednak ciut inna niż w przypadku PPC - tutaj programy korzystają z CF natywnie, niektóre wycisną z niego więcej, niektóre mniej, zależnie od programu. A rekompilacja pod CF nie wymaga ŻADNYCH zmian w programie - żadnych dodatkowych bibliotek... To nie jest PPC w Blizzardzie który robił za koprocesor, a w wolnych chwilach zajmował się tylko powiększaniem entropii we Wszechświecie ;)
Powiem szczerze - mi się idea Dragona podoba (widać to chyba w moim postach), wyeliminowanie paru wąskich gardeł, zmniejszenie kanapkowatości. Jest to jednak rozwiązanie dla sentymentalnych fanów klasyka. Czyli nie dla mnie :) , bo ja swój sentyment amigowy rozładowuję używając Pegaosa. 1 GHz G4 zepsuł mnie na tyle, że za żadne skarby nie wrócę do klasyka (nawet z CF)... całkowicie zgadzam się tu z MDW, chociaż chętnie pobawiłbym się (u kogoś) systemem na Dragonie (z ciekawości).
Powiem tak (ogólnie, nie do przedmówcy :) ) - chcesz klasyka rozbudowanego o rozmaite interfejsy, złącza, do tego przyzwoicie szybkiego (jak na klasyka) - to Dragon jest w sam raz dla Ciebie. Chcesz poczuć maksymalną szybkość Amigowego softu - tylko Pegasos (albo A1). Uważasz że oba te rozwiązania to "nabieranie gości" i to co dostaniesz nie jest warte włożonych pieniędzy? Wtedy pozostaje jeszcze WinUAE.
Ja już wybrałem, a myślę że każdy znajdzie coś dla siebie :).

PS. Widzę, że w każdym poście się komuś narażam... MDW uznałeś chyba że moja krytyka była skierowana do Ciebie. A wydaje mi się, że Twoja postawa jest najbliższa mojej - klasyk jest duszeniem się i szamotaniem w ograniczeniach maszyny z 1992 roku, gdyby nie Pegasos już dawno zapomniałbym o Amigowym sofcie (chociaż pewnie jakąś A500 na szafie bym zostawił). Jako Amigowiec zaczynający w 1991 roku pamiętam że hasło "Amiga rulez" naprawdę coś znaczyło (bo teraz odnoszę wrażenie że używa się go dla jaj... zresztą słusznie, bo czy w 2006 Amiga nadal rulez?). Kumpel, dumny posiadacz IBM AT nieraz pożyczał moją A500 aby posłuchać muzyki komputerowej, czy pobawić się programami graficznymi. Pegaz daje mi przynajmniej namiastkę tamtych czasów - może nie jest tak szybki jak najnowsze konstrukcje, ale nie odstaje od nich tak żałośnie jak klasyki (ten sam kumpel co pożyczał wtedy A500 przyzna "ooo, jak szybko się bootuje... do tego bardzo fajnie chodzi").
A Dragon - jak pisałem, dla tych którzy MUSZĄ używać klasyka jest super. Mi się podoba w nim jeszcze elegencja konstrukcji, widać tu czyjś pomyślunek (a takie rzeczy zawsze robiły na mnie wrażenie).
Dobra, nie truję już :).



Ostatnia modyfikacja: 14.11.06 11:26
[#12] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@wali7, post #11

Może ja go kupię...ciekawi mnie cena
Co do wyboru/kupna to chciałbym dostać konkretną specyfikację i ofertę...być może warto zaopatrzyć się w ten dodatek :)

[#13] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@wali7, post #11

Nie trujesz! Masz rację! Całkowitą!

[#14] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@MDW, post #9

Bardzo lubię ImageFX i ArtEffect, momentami bardziej niż Photoshopa, zwłaszcza kiedy zobaczyłem, jak śmigają pod WinUAE :D Tej prędkości mi brakowało przy pracy z warstwami...

[#15] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@MDW, post #6

bo co niby więcej można na tym robić...

Biorac pod uwage ze predkosc jest drugim zaskoczeniem, lecz juz bardziej negatywnym - mozna stwierdzic ze nie duzo wiecej niz na tym, czego aktualnie uzywam - 040 + BVision. Ba! Mam nadodatek PPC i dostep do MOSa.

Ten sprzet moze rzeczywiscie zaistniec, ale jako osobna plyta, do ktorej bedzie podlaczony Shark. Tylko po co komu ColdFire bez AGAty, Pauli itp...
[#16] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@wali7, post #7

To przecież produkt dla sentymentalnych nostalgików .

Do sentymentow mam dwa Classiki. Jeden ma 040/50, drugi natomiast 040/40 + 603/210. Za cene Dragona, lepiej juz kupic Pegaza lub zapolowac na jakiegos boxa ktory odpali AOS4 :)

Chyba ze jednak pokaze sie Shark, bedzie dzialac na tym AOS4 i cena calosci bedzie kokurencyjna w stosunku do innych, baaaaardzo mitycznych jeszcze rozwiazan :)
[#17] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@Valwit, post #8

bede go mial wiecej niz 64 mb (apollo) dzieki czemu bede mial wiekszy ram dysk

To fakt. Myslalem ze chodzi ci o jakies sprawy predkosciowe. Predkosc pamieci bedzie miala znaczenie dopiero na szybszym procku.
[#18] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@Andrzej Drozd, post #15

Andrzej Drozd napisał(a):

> Ten sprzet moze rzeczywiscie zaistniec, ale jako osobna plyta,
> do ktorej bedzie podlaczony Shark.

Zauważ, że po zaistnieniu Sharka, Dragon kompletnie zmienia swoją rację bytu. Bo jeśli potraktować go tak jak widzi to Elbox(jako przyśpieszony busboard pod Sharka) - to tak naprawdę, dostajesz zestaw pod AOS 4.0, za cenę zblizoną do A1, ale prezentujący znacznie większe możliwości - szybszy RAM, szybszy Radeon(i zwiększą ilością pamięci graficznej - pozdrowienia dla Szamana ) i brak featów "ArcticiiS". Przyczym nie jesteś ograniczony tylko do E-UAE, jeśli chodzi o uruchamianie starych gierek/programów, bo pod spodem ciągle jest A1200. Wiele razy czytałem tu, jak "początkującym" polecany jest zestaw 030/50 + kilkanaście meg ram - jeśli jest on rzeczywiście taki optymalny, to dragon osiągający trochę wieksze prędkości będzie idealny jako maszyna pod stary soft - z koleji ten nowszy będzie chodził pod JIT na G4(Shark) i OS4-tym. Przyczym zawsze możesz wyłączyć i Sharka i Dragona - gdy jakaś starsza gierka nie będzie chciała się odpalić. Cała ta konstrukcja, jest przy tym mniej kanapkowa niż zestaw BPPC + Medek + inne szpeja.
Dlatego, "cały ten Dragon" ma sens tylko i wyłącznie(IMHO) razem z Sharkiem, bo wtedy rzeczywiście ma sens i staje się nawet najlepszym rozwiązaniem dla ludzi, którzy są zainteresowani OS4(a może i MOSem też - kto wie, co przyniesie przyszłość? ), ale skupiają się w swojim amigowaniu na Classicu.
No a że Sharka nie ma, to cała ta dyskusja jest o kant d... rozbić, IMHO, bo nie ma o czym gadać - sam Dragon nie prezentuje sobą zbyt wiele, a przynajmniej nie tyle, żeby zainteresować dużą ilość odbiorców...
Moim zdaniem, jeśli Elbox chce to naprawdę sprzedawać, to czas zabrać się za Sharka i tyle.
[#19] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@Andrzej Drozd, post #16

Nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale Dragon+Shark (bez A1200) można traktować jako platformę dla OS4 (lub MOSa :) ). Bo czy różni się to bardzo istotnie od Pega czy A1? Przecież CF robi wtedy za mostek południowy, a bebechy A1200 są do działania nowszych systemów zupełnie niepotrzebne. Skoro pierwowzór Sharka istnieje, to chyba nie ma technicznego powodu dla którego miałby nie być produkowany. Jeśliby został na to przeportowany któryś z amisystemów PPC, to czemu nie?
Oczywiście, można to uznać rozwiązania za ciut dziwne (bo chyba lepiej od razu kupić sobie normalną płytę główną Peg czy A1). Ale przeciez najpierw można bawić się tandemem A1200+Dragon, a potem Dragon+Shark, a A1200 oddać młodszemu bratu, lub swojemu dziecku do zabawy :)
[#20] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@wali7, post #19

jeśli do tego masz worek złota :P




Benedykt

[#21] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@Benedykt Dziubałtowski, post #20

Benedykt Dziubałtowski napisał(a):

> jeśli do tego masz worek złota :P
No cóż, jeśli uznać ceny ze strony Elboxu za "obowiązujące", to zestaw Dragon+Shark jest zbliżony cenowo do A1/uA1... Co więcej, mam wątpliwości czy inne sprzęty pod AOS 4.0 będą tańsze, taka SAM na początku były jakieś przebąkiwania o "poniżej 300E"(IIRC), potem już tylko drożała. Teraz to jest (IIRC) 450E netto + podatki, cła itd. itp. to się uplasuje w okolicach 500-550E, a to jest cena *samej płyty* - jeszcze przed ceną AOS 4.0. "Coś" mi mówi, że ostatecznie z AOS to się może uplasować na poziomie 850E dla end-usera - podejżewam, że producenci SAM, wiedząc że mogą liczyć na sprzedaż idącą w tysiące szuk maks, narzucą sobie "odpowiednią" marżę, by odbić sobie "koszty licencyjne" - tak samo zrobił Eyetech, podnosząc cenę Teronów o prawie 40%(ZTCW)...
Po prostu, Amiga to nie jest tanie hobby i już.
[#22] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@wali7, post #7

> ktoś na zachodnim portalu narzekał, że ikony pojawiają się b. powoli

z tym nie powinno byc problemu. natywny PowerIcons :)

> Mi 68030/50 służył dzielnie przez prawie całe studia do wykonywania obliczeń na sprawozdania z ćwiczeń, zrobiłem też na nim całą pracę magisterską.

brawo!

[#23] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@MDW, post #9

MDW nie marudz przeciez nikt tobie Pegaza nie zabierze LOL

[#24] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@pwe, post #12

> Może ja go kupię...ciekawi mnie cena

o cena zapewnie bedzie ladna ;)

> Co do wyboru/kupna to chciałbym dostać konkretną specyfikację
i ofertę...być może warto zaopatrzyć się w ten dodatek


http://tiny.pl/rlzn

a ja chcialbym, aby byla dostepna na start dokumentacja,
nie tak jak to mialo miejsce w przypadku kontrolera fastata!

[#25] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@Andrzej Drozd, post #16

a co powiesz na tych co do ładują kase do swoich aut,najważniejsze w życiu to mieć cel i hobby i dlatego warto czasem poświęcić kase dla tej miłości,dzięki zapaleńcom ten świat jest lepszy
[#26] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@piwosz, post #25

Zgadzam się z piwoszem ! A co do szybkości. Teksty o szybkości między 040 a 060 dotyczą uruchamiania przez coldfire programów pisanych na stare motorolki !!! Dlatego p. Binek zachęcał obecnych na Amizaduszkach programistów do kompilowania programów pod coldfire, bo wtedy ta szybkość DRASTYCZNIE WZRASTA !!!

[#27] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@elt, post #26

@ elt

Jeszcze większe zachęty były do pisania pod PPC na klasykach, i co z tego wyszło?
[#28] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@elt, post #26

g3 z JIT-em wymiata,wiec po co przeplacac?

[#29] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@AmiChris, post #28

To tak jak z Dosią i np. Vizirem, po co przepłacać? Tylko że w tym wypadku droższym proszkiem (oraz jak na Dosię przystało - gorszym) jest Dosia... :) Ale klasyk ma swój urok, miło zobaczyć, np. Shogo czy Freespace, na takiej "klawiaturce" podłączonej do monitora :).

*Dosia - Klasyk, Vizir - któraś z nowych Amig.
Chociaż porównanie trochę nie trafione, klasyka jednak nie można porównywać do takiego klopsa, jak Dosia.



Ostatnia modyfikacja: 15.11.06 23:06
[#30] Re: Dragon, za co go chwalimy ??

@Malin, post #29

a wiesz jak sie tego uzywa,moja rodzina nie uzywa tych proszkow
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem