14.10.2016 11:50
[#11]
Re: Lzh czym ugryźć?
@fazior, post #8
Sprawdziłem to archiwum. LZX nie da rady, natomiast za pomocą LHA v2.x też nie można rozpakować. Na płytach backupowych mam LHA w wersji 1.x i prawdopodobnie to nim kiedyś rozpakowywałem lzh. Za jakiś czas ci podeślę.
Udało mi się jednak rozpakować za pomocą Voodoo-X v1.5. Być może brakuje ci jakichś kompresorów XAD? Kompresory podesłałem na priv.
Udało mi się jednak rozpakować za pomocą Voodoo-X v1.5. Być może brakuje ci jakichś kompresorów XAD? Kompresory podesłałem na priv.
14.10.2016 20:32
[#20]
Re: Lzh czym ugryźć?
@cholok, post #14
Ano właśnie, po rozpakowaniu po stronie amigi i przewaleniu na partycję fusiona jest kaszana:). Metodą prób i błędów doszedłem jak doprowadzić te rozpakowane archiwa do porządku. Otóż trza taką gierę powiedzmy, plik po pliku przemielić przez stuffit expandera i dopiero wtedy nadaje się do użytku.
14.10.2016 20:39
[#21]
Re: Lzh czym ugryźć?
@fazior, post #19
Wygląda to na macbinary, ale nieco uszkodzony. Macbinconv (win,linux) daje radę, ale wypluwa error. Macwhack (amiga) nie daje rady. Więc macbinconv, potem lha (archiwum było już poprawne). Na upartego można wyciąć początek pliku (128 bajtów) jakimś managerem i też będzie dobrze.