[#1] Apollo 12x0 - granica taktowania
Witam. :)

Było sobie Apollo 1240 040/33, które dawało się podkręcić do 42,5 MHz (kwarcem 85 MHz) i ani Hertza wyżej. Potem przerobiłem je na LC060 i znowu kwarc 85 MHz okazał się maksimum, przy którym całość działała. Przy czym procesor zapewne spokojnie zniósłby grubo ponad 100 MHz, bo przy 85 był zimny jak lód. Ale nic z tego - z kwarcami 97 MHz czy 100 MHz czarny ekran tylko...

Zapytuję Was przeto, bo nie wiem, czy warto walczyć, czy też należy dać spokój - czy powyższe oznacza, że kwarc 85 MHz to jest maksimum dla logiki mojej konkretnej karty, czy też można jeszcze jakoś powalczyć?

Ciekawostka: po wymianie procesora na pełny, Freescale, z najnowszą maską, musiałem obniżyć taktowanie do 80MHz, choć ten procek podobno 100 znosi bez problemu...

Pozdrawiam. :)
[#2] Re: Apollo 12x0 - granica taktowania

@Daclaw, post #1

Myślę,że barierą nie jest sam procek,ale i układy MACH magistrali pomiędzy nim a amigą. Ja puściłem swojego Blizzarda na 100 MHz i chwilę działał,ale potem wszystko zaczęło wariować. Na 80 MHz jest stabilny,jak skała.
[#3] Re: Apollo 12x0 - granica taktowania

@Daclaw, post #1

Pewnie Machy.

Jrst ogólnie przyjęte, że Machy z seri 31 spokojnie nadają się do obslugi 060 i kręcenia. Jednak okazuje się, że niektóre machy z seri 30 piszę z pamięci, to była chba końcówka nr na machsch) też zadziałają na z 060 na 80mhz.

No i jeszcze jedna kluczowa sprawa pamięci (simy).
Ja swojego Apollo dałem radę puścić na jakieś 97mhz, w każdym bądź razie nie pełne 100mhz ale bez pamięci. Z pamięciami (przetestowałem wszystkie jakie miałem) max to 80, czy 85mhz!
[#4] Re: Apollo 12x0 - granica taktowania

@Daclaw, post #1

Zrobilem Blizzard i Apollo na 100MHz bez łaski, można poczytać na amibay..
[#5] Re: Apollo 12x0 - granica taktowania

@polutuje, post #4

Zapodasz linka ?
[#6] Re: Apollo 12x0 - granica taktowania

@BULI, post #3

Ja mam, zdaje się, machy z serii 30...
Jeszcze jedna rzecz - słyszałem, że pomaga podniesienie napięcia zasilającego procek do 3.5V. Czy dobrze mi się wydaje, że, w całokształcie sytuacji, mam szansę odzyskać w ten sposób te 5 MHz, które różnią obecną konfigurację od wersji LC060 i raczej nic więcej?

Dopytuję, bo ciągle nie wiem, czy dalej walczyć, czy po prostu zacząć się cieszyć tym co mam...
[#7] Re: Apollo 12x0 - granica taktowania

@Daclaw, post #6

Wydaje mi się, a próbowałem kiedyś rozgryźć taktowanie kart 040/060 innych producentów, to jeśli Machy nie wyrabiają, to nie ma sensu podnosić napięcia procesora.
[#8] Re: Apollo 12x0 - granica taktowania

@Daclaw, post #1

Przy układzie MACH130 to i tak dobrze działa na 85MHz i tej bariery już nie przeskoczysz.
Z MACHem131 (ale nie każda karta) pójdzie na 100MHz a nawet na 105MHz.
Mój Apollacz od samego początku działa na 100MHz, do testów pożyczyłem oscylator 105MHz i karta nadal działała. Z oscylatorem 106.5MHz już nie odpala.
Zawsze możesz zastosować adapter z 040 na 060 i wtedy puścić na 100MHz, w identyczny sposób zrobiłem swojego blizzarda2060 gdyż w sposób normalny dała się podkręcić do 60MHz przy czym sprawiała problemy.
Dodatkowo pamięci muszą być odpowiednie, mam np. stare Simmy IBM 32MB 70ns, które z Apollem działają lepiej niż inne 50ns.

Ostatnia aktualizacja: 25.06.2017 13:20:05 przez superbonio
[#9] Re: Apollo 12x0 - granica taktowania

@Daclaw, post #6

Cieszyć się tym co masz!!! i tak go puszczasz wyżyłowanego. Daj mu "dechnąć". Moim skromnym zdaniem szkoda leciwego sprzętu tak nadwyrężać. Zrobisz oczywiście jak będziesz chciał:).
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem