01.11.2017 14:30
[#1]
Amiga explorer odmówił posłuszeństwa.
Posiadam gola A500 z WB1.3 i od dłuższego czasu działał u mnie bez najmniejszych problemów Amiga Explorer.
Ostatnio jednak mam spory problem z dogadaniem sie z nim. A dokładniej to z przesyłaniem ADFow po kablu. OD niedawna w czasie próby wysłania ADFa dostaję dwa rodzaje komunikatów, albo unknown command albo error veryfying disk sector.
Co ciekawe komunikacja z amiga jest. Sam ADFz mogę sobie tworzyć z obrazów dyskietek znajdujących sie w Amidze. Tak samo mam dostęp do podglądu ich zawartości oraz bez problemu mogę dodawać i usuwać pliki.
Domyślam sie iż problem leży w formatowaniu. Amiga Explorer wysyłając ADFa od razu formatuje dysk. Ja pod WB nie mogę sformatować żadnej dyskietki. Inicjowanie dyskietki zawsze kończy sie po pierwszym sektorze. Dyskietki raczej nie sa winne bo probe powtórzyłem na kilkudziesięciu sztukach. Stacja raczej też nie bo sprawdzone na 5 różnych stacjach i 4 różnych Amigach.
Jedyne co ostatnio zmieniałem to dyskietkę z WB. Moja dotychczasowa padła. Czy moze byc iz jakies ustawienie w WB zabija formatowanie dyskietki ?
Ostatnia aktualizacja: 01.11.2017 14:33:28 przez goolash
dodam jeszcze iż kiedyś formatowanie przebiegało normalnie
Ostatnia aktualizacja: 01.11.2017 14:35:25 przez goolash
Ostatnio jednak mam spory problem z dogadaniem sie z nim. A dokładniej to z przesyłaniem ADFow po kablu. OD niedawna w czasie próby wysłania ADFa dostaję dwa rodzaje komunikatów, albo unknown command albo error veryfying disk sector.
Co ciekawe komunikacja z amiga jest. Sam ADFz mogę sobie tworzyć z obrazów dyskietek znajdujących sie w Amidze. Tak samo mam dostęp do podglądu ich zawartości oraz bez problemu mogę dodawać i usuwać pliki.
Domyślam sie iż problem leży w formatowaniu. Amiga Explorer wysyłając ADFa od razu formatuje dysk. Ja pod WB nie mogę sformatować żadnej dyskietki. Inicjowanie dyskietki zawsze kończy sie po pierwszym sektorze. Dyskietki raczej nie sa winne bo probe powtórzyłem na kilkudziesięciu sztukach. Stacja raczej też nie bo sprawdzone na 5 różnych stacjach i 4 różnych Amigach.
Jedyne co ostatnio zmieniałem to dyskietkę z WB. Moja dotychczasowa padła. Czy moze byc iz jakies ustawienie w WB zabija formatowanie dyskietki ?
Ostatnia aktualizacja: 01.11.2017 14:33:28 przez goolash
dodam jeszcze iż kiedyś formatowanie przebiegało normalnie
Ostatnia aktualizacja: 01.11.2017 14:35:25 przez goolash
01.11.2017 14:58
[#4]
Re: Amiga explorer odmówił posłuszeństwa.
@stachu100, post #2
to by jednak znaczyło iż każda z moich 4ch Amiga padła w tym samym czasie. Nie mówię że jest to niemożliwe,ale jedak wydaje mi się mało prawdopodobne.
Moge jakoś wyodrębnić pliki z ADFa ? Kombinuje aby wszystki moje pliki na dyskietce z WB nadpisać jakimiś sprawdzonymi.
Moge jakoś wyodrębnić pliki z ADFa ? Kombinuje aby wszystki moje pliki na dyskietce z WB nadpisać jakimiś sprawdzonymi.
01.11.2017 17:27
[#5]
Re: Amiga explorer odmówił posłuszeństwa.
@goolash, post #4
ok, programem unadf rozpakowalem ADFa z WB1.3, po czym z zastapiłem dane na swojej FD nowymi. Formatowanie zadzialalo. Przenoszenie ADFow dalej nie dziala. Jednak zauwazylem ze cały WB zachowuje się dziwnie. Sporo funkcji nie dziala, przy starcie pojawiaja sie komendy Pure Bit not set. Samo przeniesienie plikow jednak nie starczy. Trzeba jeszcze zadbac o odpowiednie atrybuty. Kombinuje dalej.
02.11.2017 07:15
[#8]
Re: Amiga explorer odmówił posłuszeństwa.
@Norbert, post #7
Znalazlem obraz na sieci i mozolnie przenioslem wszystkie pliki i uprawnienia. WB dziala poprawnie (lacznie z formatowaniem) i nie ma zadnych komunikatow o bledach. Niestety Wciaz nie moge przenosici calych ADFow w AExplolerze. Dzis pokombinuje z innymi programami. Z desperacji pzelutowalem i przemierzylem caly kabel na nowo. Wszystko dziala poprawnie.
03.11.2017 19:45
[#9]
Re: Amiga explorer odmówił posłuszeństwa.
@goolash, post #8
sprawa jest absurdalna. nic nie pomaga
adf sender nie dziala (zazwyczaj zwraca komunikad adf file too short albo nie konczy zapisu dyskietki , wiesza sie na sektorze 79)
W Amiga Explorerze dziala wszystko poza przenoszeniem ADFow
Problem wystepuje na dwoch PC z natywnym portem rs232 oraz na 4 roznych Amigach 500. Przetestowane na 3ch Workbenchach oraz kilkudziesięciu dyskietkach.
testowane 3 różne zasilacze oraz 2 różne kable.
Najgorsze jest to że jakies 2 tygodnie temu wszysko działało bez zająknięcia.
Niezaleznie co robie zawsze dostaje Error, unknown command po stronie Amigi Explorer.
adf sender nie dziala (zazwyczaj zwraca komunikad adf file too short albo nie konczy zapisu dyskietki , wiesza sie na sektorze 79)
W Amiga Explorerze dziala wszystko poza przenoszeniem ADFow
Problem wystepuje na dwoch PC z natywnym portem rs232 oraz na 4 roznych Amigach 500. Przetestowane na 3ch Workbenchach oraz kilkudziesięciu dyskietkach.
testowane 3 różne zasilacze oraz 2 różne kable.
Najgorsze jest to że jakies 2 tygodnie temu wszysko działało bez zająknięcia.
Niezaleznie co robie zawsze dostaje Error, unknown command po stronie Amigi Explorer.
04.11.2017 08:38
[#14]
Re: Amiga explorer odmówił posłuszeństwa.
@goolash, post #13
Każda dyskietka jest z wirusem. BYTE BANDIT.
Są niedosowe. Nic na nich nie ma. (oprócz wirusa :) )
Zauważ że archiwum RAR ma tylko 5613 bajtów (troche mało) a w środku są niby 4 pliki po 880kb z Workbenchem.
Jeśli masz jakieś cenne dane na dyskietkach to ich nie używaj, aby ich nie stracić. Chyba ze juz je straciłeś.
Są niedosowe. Nic na nich nie ma. (oprócz wirusa :) )
Zauważ że archiwum RAR ma tylko 5613 bajtów (troche mało) a w środku są niby 4 pliki po 880kb z Workbenchem.
Jeśli masz jakieś cenne dane na dyskietkach to ich nie używaj, aby ich nie stracić. Chyba ze juz je straciłeś.
04.11.2017 10:05
[#15]
Re: Amiga explorer odmówił posłuszeństwa.
@Norbert, post #14
super. to w gruncie rzeczy dobra wiadomosc bo to juz ostatnia deska ratunku.
Wygrzebalem gdzies dwie dyskietki z WB. Nie powinny byc zainfekowane.
Mam plan taki aby od nowa zainstalowac a explorera na amidze i PC.
nie wiem ktore dyskietki sa zainfekowane. zakladam ze wszystkie ktorre mialy stycznosc z systemem, dlatego chce je wszystkie sformatowac. Najpierw pod PC na 720 kb potem na Amidze na 880kB, to powinno rozwiazac problem ?
Inna sprawa skad zlapalem wirusa. moge jakos skanowac dyskietki na Amidze ? albo jeszcze lepiej na PC ?
Adrzej Drozd brawo Ty.
Wygrzebalem gdzies dwie dyskietki z WB. Nie powinny byc zainfekowane.
Mam plan taki aby od nowa zainstalowac a explorera na amidze i PC.
nie wiem ktore dyskietki sa zainfekowane. zakladam ze wszystkie ktorre mialy stycznosc z systemem, dlatego chce je wszystkie sformatowac. Najpierw pod PC na 720 kb potem na Amidze na 880kB, to powinno rozwiazac problem ?
Inna sprawa skad zlapalem wirusa. moge jakos skanowac dyskietki na Amidze ? albo jeszcze lepiej na PC ?
Adrzej Drozd brawo Ty.
04.11.2017 19:54
[#18]
Re: Amiga explorer odmówił posłuszeństwa.
@goolash, post #15
dlatego chce je wszystkie sformatowac. Najpierw pod PC na 720 kb potem na Amidze na 880kB, to powinno rozwiazac problem ?
Najlepiej przemagnesuj dyskietke magnesem i dopiero wtedy sformatuj.
Przed formatowaniem wyłącz Amigę na kilkanaście sekund aby wykasować ewentualne wirusy z pamięci RAM.
Co do skanowania wirusów to polecam program VirusZ, który potrzebuje najnowszą bibliotekę xvs.library (baze wirusów).