Mam amigę 600 i uzywam jej glownie do gier, drukowania albo zabawy na Scalii. Jednak wczoraj włączyłem moją amigę po tygodniu "stania" i się stało. Amiga się włączyła, wyświetliło sie okno "włóż dyskietkę". Z obudowy (dokładnie z flopa) wydobywał się jednostajny nieustający dzwięk (takie "bzyczenie :)") ) a ponad to cały czas świecił się klawisz CAPS LOCK. Pomimo moich starań odłączania flopa, taśmy i wkładania co chwila dyskietek nic się nie poprawiło. Czy ktoś mógłby mi pomóc? - Nie znam się za bardzo na elektronice i nie wiem co się mogło stać. Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji? - Proszę o odpowiedź. Dodam, że nic nie grzebałem w amidze!!. W dodatku w niedługim czasie zamierzam udoskonalić moją amigę dodając jej dysk twardy WD 8GB i nagrywarkę LG 32x. Czy te udoskonalenia da się jakoś wprowadzić do mojej amigi, i czy będą poprawnie działać? . Proszę o odpowiedź.
PS. Jeśli to coś pomoże: Amigi 600 używałem z drukarką igłową Citizen Swift 90.
Ostatnia modyfikacja: 23.02.07 18:42