[#1] Logo Amigi
Taka rzecz mnie naszła przy piątku.
Gdybym sobie teoretycznie powiedzmy zmontował jakąś własną obudowę do A500. I dla zgodności z oryginałem wyrył, wypalił, wytłoczył, naszprejował na niej w wiadomym miejscu napis AMIGA znaną wszystkim czcionką. A potem naszłaby mnie ochota taką obudowę w ilości przemysłowej puścić na chłonny rynek... to jak na to zareagują właściciele marki?
Teoretycznie powinienem dostać chyba jakiś pozew jeślibym z nimi wcześniej tego nie uzgodnił czy tam nie uzyskał praw (i odpalenia procentu ze sprzedaży pewnie) do umieszczania takiego logo na swoim produkcie.
I teraz zastanawia mnie czy ktoś w ogóle zwraca na to uwagę w przypadku tajli i gadgetów które na Ami obecnie powstają. Jako przykład podam nowe obudowy do A1200, stickery kolegi Drakona na rodzimym portalu aukcyjnym, jakieś podkładki, kubki i inne gadgety które można tam nabyć.
Chodzi mi głównie o użycie ...eee... znaku towarowego, tak to się chyba ładnie nazywa.
Czy ktoś to ściga z tytułu naruszenia praw czy raczej temat jest na tyle martwy że wszyscy zainteresowani mają to w d...uszy?
[#2] Re: Logo Amigi

@softiron, post #1

Znaki mają właścicieli, więc znalazłby się FAN prawdziwej Amigy, który napisałby do tychże firm kartę w stylu: uprzejmie donoszę, że Janek bez zgody partii i Pierwszego sekretarza kopiuje w garażu Rudego 102. Myślę, że załapałeś.
[#3] Re: Logo Amigi

@KM, post #2

no tak, też tak uważam natomiast wydaje mnie się że na naszym lokalnym rynku przynajmniej ludzie nie zawracają sobie tym głowy oferując swoje produkty.
Być może autor nowej obudowy na A1200 takie prawa uzyskał, bądź co bądźale zasięg akcji jest sfiatowy.
Ktoś się orientuje w takim razie która z firm ma obecnie prawa do logo AMIGA w formie jaką widać na obudowach i pudłach?
[#4] Re: Logo Amigi

@softiron, post #3

link
link
link

Proszę niebieski Jedi.
[#5] Re: Logo Amigi

@KM, post #4

Tu jest konkret:
amigowe kwestie prawne
Jeszcze jest sprawa taka, czy do wzoru napisu (np. konkretną czcionką pisane) ktoś jeszcze mógłby rościć prawa (np. autor).
"Na chłopski rozum" można te dwie rzeczy obejść. Jeśli sprzedajesz rzecz z napisem Amiga, która będzie minimalnie inaczej pisana (są podobne czcionki) i sprzedawana jako niby-nie związana z komputerem Amiga (w sumie koszulka na przykład łapie się).
Trzeba by zasięgnąć opinii tych co sprzedają np. pokrywy przeciwkurzowe z tłoczonym logo, czy spokojnie śpią.

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2017 22:13:34 przez adam_mierzwa
[#6] Re: Logo Amigi

@KM, post #4

A dziekuje pieknie.
Wychodzi ze Hyperion.
Czyli ze mozna spokojnie zrobic obudowe gladka z miejscem na stickera :)
Ad.5
A no widzisz.. czyli ze Cloanto ma lapke a Amiga Inc. napis :)
No wlasnie, uzycie podobnej czcionki, nieco innego ksztaltu oraz innych kolorow to tez podciaganie sie pod marke na zasadzie skojarzenia. Stosowane czesto w podrobach roznych produktow. Ale czy takie cos przechodzi?
Pamietam swego czasu w innym hobby figurkowym, Games Workshop mocno scigal np portale za zamieszczanie logo ledwie w zarysie przypominajace ich dwuglowego orla z Warhammera 40k. I to nawet portale niezwiazane z tematem.

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2017 22:34:41 przez softiron
[#7] Re: Logo Amigi

@softiron, post #6

Możesz też zebrać na forumie chętnych na taką obudowę, zebrać piniądze od ludzi, niekomercyjnie puścić sobie zamówienie i potem rozesłać dla zainteresowanych
[#8] Re: Logo Amigi

@softiron, post #1

Z tym chłonnym rynkiem to uważaj. Ja ze swoją obudową zostałem, a nie chcę za nią nie wiem ile. Też nie każdemu moja obudowa pasuje. Tak, że zastanów sie dobrze albo zrób najpierw badanie "chłonnego rynku". Pomijam kwestie prawne do loga. Jak doradzali koledzy wyżej można coś delikatnie zmienić ale czu to komuś wystarczy aby dać Ci spokój czy też ścigać to by musiał jakiś prawnik znający sie na rzeczy doradzić.
[#9] Re: Logo Amigi

@Tomski, post #8


Z tym chłonnym rynkiem to uważaj.

+1
[#10] Re: Logo Amigi

@Tomski, post #8

nie no, z tym chłonnym rynkiem to trochę sobie żartowałem :). W zasadzie rozważanie było teoretyczne choć gdzieś tam z tyłu głowy powolutku rodzi się Plan. Także zapewne już niedługo, powiedzmy 20-30 lat od teraz zaleję rynek produktem że wszystkim kopary opadną :D
[#11] Re: Logo Amigi

@softiron, post #10

Prawo można łatwo obejść. Gdybyś chciał produkować i sprzedawać Amigi niczym nie różniące się od starych modeli to sprzedawaj takie komputery jako używane wtedy nie musisz martwić się o to czy masz wykupioną licencję na nazwę oraz czy procesor 68k spełnia współczesne normy.

Jeśli zaś chciałbyś stworzyć nowy model Amigi 68k np. A300 bazujący częściowo na starych rozwiązaniach to też śmiało możesz taki komputer sprzedawać jako używany. Gdyby ktoś robił Tobie problemy, że taka Amiga nie istniała w czasach C= to odpowiedz, że to był ostatni model Amigi jaki wszedł do produkcji zaraz przed bankructwem firmy i właśnie wykupiłeś na ebayu ostatnią partię składającą się z tysiąca sztuk. A, że w firmie C= zawsze był burdel to nikt Tobie niczego nie udowodni. A jak będą chcieli to zapytaj się czy już dowiedzieli się gdzie podziały się dziesiątki jak nie setki milionów, które doprowadziły do bankructwa firmy.

Co zaś się tyczy oprogramowania to też możesz śmiało iść w masówkę. Np. masz ochotę wyprodukować sobie 1000 kopii DPainta z ładnymi pudełkami i instrukcją niczym nie różniącą się od oryginału i masz na to klientów to też możesz sprzedawać taki produkt jako używany. W razie czego to mów, że kontener z oprogramowaniem przypłynął z Chin, a że komuś z "Electronic Arts" numery seryjne na pudełkach nie będą się zgadzać to już nie Twój problem bo taki towar zakupiłeś po okazyjnej cenie i nikomu nic do tego, że chcesz go tutaj sprzedawać jako używki w idealnym stanie. Grunt to do niczego się nie przyznawać.
[#12] Re: Logo Amigi

@Leon, post #11

Smiech Też mam czasem takie wrażenie jak oglądam aukcje na Allegro.
[#13] Re: Logo Amigi

@Leon, post #11



OK
[#14] Re: Logo Amigi

@Leon, post #11

Można także sprzedawać używane produkty po naprawie.
A że przy naprawie wszystko wymieniono na zamienniki to już pech ;)
[#15] Re: Logo Amigi

@Leon, post #11

I jesteś pewien że to tak działa i że kolegę nie wpuścisz na minę? Rozumiem że jak sobie wyprodukuję odzież z logiem Adidas to też mogę ją puścić w obieg twierdząc że jest używana? To jakiś absurd.
[#16] Re: Logo Amigi

@Creonix, post #15

Przecież wypowiedź Leona to ironia i sarkazm w czystej postaci, a czy nie tak wyglądają niektóre aukcje na Allegro?

Ostatnia aktualizacja: 23.11.2017 19:27:52 przez KM
[#17] Re: Logo Amigi

@KM, post #16

No chyba że bo ja odebrałem ją na poważnie. Co to aukcji to tak. Co prawda na allegro nie spotkałem jeszcze nowych modeli Amig produkowanych przez allegrowiczów, ale sprzedaje się różne naklejki, czapki, podkładki - jaką linię obrony przyjmują sprzedający w tym wypadku tego właśnie nie wiem, aż sam jestem ciekaw. najprawdopodobniej nie mieli okazji użyć wytłumaczenia i dobrze, oby nikt ich nie ścigał za promowanie dobra. Myślę że naklejki, koszulki robione są na zasadzie - martwa firma się nie upomni a my robimy to głównie dla promowania tego co odeszło, pokrywy są chyba o ile się nie mylę pozbawione loga, a właściciele Amigi nie znają allegro i mają to w dupie.

Ale dla totalnego bezpieczeństwa i ogólnie rzecz biorąc najbezpieczniej jest tak jak Teh Kain proponuje, nieformalnie robić swoje i zbierać zamówienia wśród zaufanych osób nawet jeżeli to nielegalne.
[#18] Re: Logo Amigi

@Creonix, post #17

Też mi się wydaje, że to najlepsze rozwiązanie. Chyba podkładki pod mysz ktoś tak robił swego czasu (obrazki z Amigi, logo?). Coś jak bimber na własny użytek, sprzedawać nie wolno, ale wymienić się na inny bimber?
[#19] Re: Logo Amigi

@Creonix, post #15

To tak nie działa. To wynika nawet wprost z ustawy o ochronie praw autorskich z 1994 roku i zapisu na temat abolicji. Oprogramowanie nabyte jakkolwiek przed ustawą masz prawo posiadać i używać, ale nie możesz go dalej legalnie odsprzedać.

A co do wszystkich powyższych dywagacji - nic z tego. W przypadku takich działań trzeba po prostu brać pod uwagę ryzyko, choćby takie, że kiedyś jakieś prawa wykupi jakiś cwaniak-prawnik. Tego rodzaju kreatywnością nie oszuka się rzeczywistości, podobnie jak w przypadku złapania przez kanara w autobusie.

Ostatnia aktualizacja: 25.11.2017 20:07:18 przez Daclaw
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem