@skofrant, post #30

• Odpowiedz

@Biegu86, post #31

• Odpowiedz

@skofrant, post #30

Żółty nalot powraca w bardzo szybkim czasie na plastiku używając metody z wodą w kremie

To nie jest kwestia metody, tylko materiału użytego w procesie produkcji. Samych metod walki z żółtaczką jest co najmniej kilka:
- bezpośrednie wystawienie na samo ostre słońce, bez żadnych dodatków
- zanurzenie w roztworze perhydrolu + naświetlanie lampą UV o odpowiedniej długości fali
- smarowanie gotowym rozjaśniaczem + owijanie folią + wystawienie na słońce
- j.w., ale bez słońca (tę metodę preferuję)

Wybielałem dziesiątki (czy raczej setki) sprzętów różnymi metodami. Przede wszystkim - końcowy efekt jak i dobór metody powinien przede wszystkim zależeć od tego co wybielasz i z jakiego plastiku jest zrobione. Obudowa i klawisze Atari 65XE to nie to samo, co obudowa i klawisze Amigi 600 czy obudowa Gameboya Classic. :)

I teraz tak - najbardziej zawodna jest metoda rozjaśniacz (szczególnie ten ze źle dobranym stężeniem - 6-9% to powinien być maks) + słońce bez folii. Tutaj, jeżeli nie przypilnujesz, masz zapewniony efekt marmuru, praktycznie nie do odratowania.
Najbardziej optymalną metodą dla początkujących jest oczywiście użycie samego słońca - nie trzeba żadnego nadzoru, a efekt końcowy jest podobny. Z tym, że trzeba zapewnić sobie słońce :).
Co do zanurzenia w roztworze - to jest dobra metoda do rozjaśniania zdemontowanych klawiszy i małych elementów. Najlepiej użyć dużego szklanego słoika / butelki z szeroką szyjką pamiętając o tym, by co jakiś czas uwalniać powstały w wyniku reakcji chemicznej tlen :)

Jeżeli chodzi o powracanie żółtaczki - na to rady nie ma. Zmiana koloru wynika z utleniania polimerów tworzących plastik i tego nie zatrzymasz.
Plastik pożółknie wcześniej czy później ponownie. Czasem mniej, czasem bardziej niż prze wybielaniem. Czasem po kilku miesiącach, czasem po kilku latach. Jak masz szczęście - po kilkunastu. Ale zżółknie ;)

Tutaj masz dwie opcje - ponowne wybielanie (ryzyko przebielenia wzrasta o 200%, przy czym musisz wziąć pod uwagę, że każda tego typu operacja powoduje, że plastik coraz bardziej "kruszeje" - potocznie mówiąc) lub druga - malowanie :). Jeżeli chcesz proces NIECO spowolnić, możesz po wybielaniu użyć lakieru UV. Ale to i tak na dłuższą metę nie pomoże.

W razie pytań piszcie, pomogę w miarę wolnego czasu.

Na temat utleniania polimerów i ogólnie fotodegradacji można sobie poczytać tutaj: hops

Tutaj kilka losowych fotek (był robione przy różnym świetle, sorry).











Ostatnia aktualizacja: 06.02.2024 09:08:19 przez Drakon

• Odpowiedz

@Drakon, post #33

• Odpowiedz

@skofrant, post #34

Akurat to jest metoda, której NIGDY nie używałem. Jeżeli chodzi o UV, czasem jedynie stosuję "pożyczoną" od żony lampę do utwardzaniu lakieru do paznokci, bo idealnie mieści się w niej połówka obudowy klasycznego Gameboya.
Myślę, że na YT czy ogólnie wpisując odpowiednią frazę w wyszukiwarkę znajdziesz w mig opis tej metody :)

Co do punktu 4:

4. **Czas Wybielania Różnych Obudów**: I wreszcie, ile czasu poświęcić na jeden seans wybielania? Czy obudowa Amigi 500 potrzebuje tyle samo czasu co obudowa SNES czy Atari 800XL? A co z większym Atari 1040STE i mniejszym Atari 130XE?

To zależy przede wszystkim od stopnia pożółknięcia i użytej metody wybielania. Tak jak pisałem - niezbędne jest cały czas kontrolowanie procesu.

Chyba że używasz metody suchej "na słońce". Wtedy musisz kontrolować jedynie, czy jakiś przelatujący ptak nie załatwił swojej potrzeby na Twoją ukochaną A1200

Ostatnia aktualizacja: 06.02.2024 10:18:20 przez Drakon

• Odpowiedz

@Gandalf, post #28

Chętnie zobaczę

Commodorek był w gorszym stanie niż A600 wybielona przez Biegu86.

Znalazłem jeszcze zdjęcie które robiłem sobie na stole do fotografi produktowej i gdy je zobaczyłem to się przeraziłem i dodałem obok zdjęcie po wyczyszczeniu i wybieleniu.



Amiga leżała w kartonie oryginalnym w piwnicy ponad 20 lat i tak zżółkła. Nie wiem jak wyglądała gdy została tam włożona bo dostałem ją od szwafra w takim stanie.

Ostatnia aktualizacja: 06.02.2024 14:59:40 przez Biegu86

• Odpowiedz

@Biegu86, post #36

Przykro mi, ale fotki sprzed czyszczenia nie mam, niemniej coś w stylu jak VC20 Drakona i również cholernie nierówno pożółknięty.
Też był w kartonie w piwnicy (suchej i dość ciepłej) ze 20 lat, jak nie więcej. Dostałem go "w spadku" i jeszcze wymaga zachodu, bo coś kaszani kolory, ale latem załapał się na wybielanie. Teraz też mam inne zajęcie przy A1200, ale doczeka się i on.
Na pewno nie wyląduje w śmietniku, choć był bliski tego.

• Odpowiedz

@skofrant, post #34

Twoja metoda wybielania zaintrygowała mnie do tego stopnia, że postanowiłem zgłębić temat. Chodzi o tę fascynującą procedurę zanurzania w perhydrolu połączoną z naświetlaniem UV.

Lampa to może ci się przydać tylko w pochmurne, zimne dni. Ja skutecznie stosowałem zawsze metodę zanurzania obudów w roztworze perhydrolu okolo 15-17% (rozcieńczałem perhydrol 35% pół na pół z wodą), w pojemniku przezroczystym (znalezionym w Jysk bo te z castoramy itp. wielkich marketów były albo za duże albo miały jakieś dziwne wcięcia i brakowało 1cm aby zmieścić obudowę z A1200). Kilka godzin w lecie na balkonie, w słońcu i efekt był super. W jakieś kremy to ja się nie bawię, smarowanie, pilnowanie czy nie wyschnie gdzieś, owijanie foliami, to nie dla mnie O lampie uv też myślałem ale okazała się niepotrzebna Inna sprawa, że teraz kupienie perhydrolu 35% jest o tyle kłopotliwe, że trzeba to brać na firmę i złożyć oświadczenie i to sklep decyduje czy może ci to sprzedać. No trzeba to uargumentować dobrze do czego ci to potrzebne.

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2024 09:47:41 przez Madman

• Odpowiedz

@Madman, post #38

• Odpowiedz

@Madman, post #38

• Odpowiedz

@Madman, post #38

• Odpowiedz

@Jacques, post #40

• Odpowiedz

@Drakon, post #42

• Odpowiedz

@Gordian, post #43

• Odpowiedz

@Drakon, post #44

• Odpowiedz

@Gordian, post #45

• Odpowiedz

@Jacques, post #40

Jeśli chodzi o A1200 to nie miałem tego problemu i nawet ich nie zabezpieczałem, po prostu sprawdzałem co pół godziny aktualny stan wybielania natomiast załatwiłem sobie tak badge do mojego atari 65xe, tam mi ta srebrna powłoka nieco odlazła

• Odpowiedz