15.04.2007 20:43
[#1]
Chcę kupić Amigę
Jeszcz nie jestem szczęśliwym posiadaczem amigi ale chciałbym ją kupić,prosze was więc abyście podali mi cenne parametry i inne niezbędne rzeczy które powinna posiadać amiga.Sąsiad kolegi,ma na sprzedaż ten sprzęt ale obawiam się że jest nie wystarczający oto jej wyposarzenie:
*Amiga 500
*512/kb ram (obawiam się że gry 3-4 i więcej dyskietkowe nie pujdą)
*Klawiatura (oczywiście)
*Jeden Jostik (norma moim zdaniem)
*Zasilacz (oczywiście)
*Posiada kolorowy wpomagacz (obraz nie jest czarno biały)
*Kilka gier na zachęte
Wycenił ją na 50 zł,opłaca się?
*Amiga 500
*512/kb ram (obawiam się że gry 3-4 i więcej dyskietkowe nie pujdą)
*Klawiatura (oczywiście)
*Jeden Jostik (norma moim zdaniem)
*Zasilacz (oczywiście)
*Posiada kolorowy wpomagacz (obraz nie jest czarno biały)
*Kilka gier na zachęte
Wycenił ją na 50 zł,opłaca się?
15.04.2007 20:49
[#2]
Re: Chcę kupić Amigę
@Diakon, post #1
Klawiatura (oczywiście)
Klawiatura jest "wbudowana" w A500, można wręcz powiedzieć, że A500 wygląda jak przerośnięta klawiatura
.
Posiada kolorowy wpomagacz (obraz nie jest czarno biały)
To jest pewnie modulator telewizyjny. Amiga 500 ma czarno-białe wyjście Composite. Niemniej obraz z modulatora jest słabej jakości. Zdecydowanie lepiej podłączyć kablem RGB -> Euro.
Wycenił ją na 50 zł, opłaca się?
Zależy. Jak wszystko jest w dobrym stanie... Tylko pamiętaj, że gry na A500 to pozycje sprzed 15 lat mniej więcej, więc żebyś nie był rozczarowany.
Klawiatura jest "wbudowana" w A500, można wręcz powiedzieć, że A500 wygląda jak przerośnięta klawiatura
.Posiada kolorowy wpomagacz (obraz nie jest czarno biały)
To jest pewnie modulator telewizyjny. Amiga 500 ma czarno-białe wyjście Composite. Niemniej obraz z modulatora jest słabej jakości. Zdecydowanie lepiej podłączyć kablem RGB -> Euro.
Wycenił ją na 50 zł, opłaca się?
Zależy. Jak wszystko jest w dobrym stanie... Tylko pamiętaj, że gry na A500 to pozycje sprzed 15 lat mniej więcej, więc żebyś nie był rozczarowany.
15.04.2007 21:36
[#4]
Re: Chcę kupić Amigę
@Diakon, post #1
Nie wiem czy się opłaca, ale jak nie ma ma pamięci 1 MB to sobie raczej daruj, chyba, że masz takie rozszerzenie pamięci na oku. Bez tego wiele nie pograsz. Wymieniłeś nawet klawiaturę, a więc domniemywam, że myszy brak. Bez tego także ani rusz. No i 2 dyskietki z systemem także by się przydały.
16.04.2007 15:19
[#7]
Re: Chcê kupić Amigê
@Diakon, post #1
Hmm jestem jego kolega z rl :P, tak pozatym siemka :D. Hmm ja mysle, ze sie nawet by oplacalo, tylko trzebaby bylo skas te rozszezenie pamieci zdobyc ;/., Tak to gry 1-2 dyskietkowe beda dzialaly, ale wieszkosc 3 i wyzej nie :(. Myszke ma oczywiscie ta amiga, wie jaka jest grafika, wie odemnie, kocha grac u mnie, a ja jestem fanatykiem amig, od 7 roku zycia uswiadomilem sobie, ze amiga to komputer moich marzen, pomimo, ze mialem dobrego pc. Jak chcialem kupic rodzice odmowili i omalo co sie nie poryczalem, ale moja kuzynka za free dala mi ze zlotoryji, a akurat tam moja mama byla :D i tak sie stalem posiadaczem amigi 500 :D. Teraz mam hombre, kabelek null modem, 76 dyskietek, 3 joysticki i mysz. A wiec problemow z softem nie bedzie ;). A amiga ma ladna grafike nawet i w tych czasach, oczywisicie jesli sie nie wymaga 3D ... A muzyka fenomenalna ta paula to cudo !! Do tej pory niktore gry na amige maja taka piekna muzyke jaka nigdy do tej pory na pc nie spotkalem, pomimo, ze pc ma duuuuzo lepsza karte dzwiekowa. Grafika no 32 kolory niby nieza duzo, ale dobrze wykorzystane sa w pelni wystarczajace, choc duzo dobrych tytulow wykorzystuje wiecej niz 32 poprzez sztuczki ;) Np. Taki Kid Chaos, ma palete o ile sie nie myle 128 kolorow, poprzez stopniowe rozjasnianie i pociemnianie barw. W grach typu strip poker, Ham8 paleta 4096 kolorow na ekranie, coprawda sa takie pasy kolorowe, bo nagle natezenie kolorow i kolory sie zmnieniaja w danych miejscach. Chyba to koniec :D.
Ale nawet z 512 kb mozna grac w dobry gry (Rodland, Turrican 2, Bubblebobble, pang, parasol stars, pirates)
Ostatnia modyfikacja: 16.04.07 15:32
Ale nawet z 512 kb mozna grac w dobry gry (Rodland, Turrican 2, Bubblebobble, pang, parasol stars, pirates)
Ostatnia modyfikacja: 16.04.07 15:32
16.04.2007 15:57
[#8]
Re: Chcê kupić Amigê
@Diakon, post #1
A500 z 1MB to przez długie lata był standard w amigowym świecie gier, pójdzie więc na niej wszystko co wydano przed 1992 rokiem oraz sporo rzeczy późniejszych. Z tym, że MUSI być 1MB na pokładzie, bez tego wybór drastycznie maleje. Tak czy inaczej, ilość dyskietek zajmowanych przez grę nie ma tu nic do rzeczy.
A500 opłaca się, bo 50 zł to obiektywnie nie jest duża kwota za coś, co może dać wiele radości. Pod warunkiem, że produkcje z tamtego czasu to jest właśnie to, czego chcesz. Jeśli jednak przewidujesz, oprócz objeżdżania straroci, jeszcze jakiś swój amigowy rozwój, daruj sobie A500 na rzecz A1200. Godną uwagi propozycją jest obecnie A600, bo można do niej podpiąć twardy dysk i znacznie podnieść sobie w ten sposób komfort grania (WDHLoad).
A500 opłaca się, bo 50 zł to obiektywnie nie jest duża kwota za coś, co może dać wiele radości. Pod warunkiem, że produkcje z tamtego czasu to jest właśnie to, czego chcesz. Jeśli jednak przewidujesz, oprócz objeżdżania straroci, jeszcze jakiś swój amigowy rozwój, daruj sobie A500 na rzecz A1200. Godną uwagi propozycją jest obecnie A600, bo można do niej podpiąć twardy dysk i znacznie podnieść sobie w ten sposób komfort grania (WDHLoad).
16.04.2007 16:09
[#10]
Re: Chcê kupić Amigê
@Zel93, post #7
A muzyka fenomenalna ta paula to cudo !!
Paula to tak naprawdę nic specjalnego. Po prostu dźwięk z "dużo lepszych" kart do PC zabijany jest przez powszechnie stosowane tanie i badziewne głośniczki multimedialne. W czasach świetności A500 tego badziewia nie znano, więc dźwięk z Amigi słuchało się często przez telewizor, albo przez wzmacniacz audio, co zwykle dawało lepszy efekt.
Paula to tak naprawdę nic specjalnego. Po prostu dźwięk z "dużo lepszych" kart do PC zabijany jest przez powszechnie stosowane tanie i badziewne głośniczki multimedialne. W czasach świetności A500 tego badziewia nie znano, więc dźwięk z Amigi słuchało się często przez telewizor, albo przez wzmacniacz audio, co zwykle dawało lepszy efekt.
16.04.2007 16:22
[#12]
Re: Chcê kupić Amigê
@Pinto, post #11
Ehh ja mam pceta podpietego pod wieze i jakos nie slysze znowusz takich pieknych melodi, jakich daje Paula, a amisie mam podpieta pod magnetofon z glosnikami, niedlugo tez do wiezy podlacze. Btw. pod wieze mam duuze glosniki podpiete :P.
Ja amiga zaczelem sie interesowac od 7 roku zycia, a teraz mam 14, wiec co nieco wiem o budowie i mozliwosciach amigi :P.
Ostatnia modyfikacja: 16.04.07 16:24
Ja amiga zaczelem sie interesowac od 7 roku zycia, a teraz mam 14, wiec co nieco wiem o budowie i mozliwosciach amigi :P.
Ostatnia modyfikacja: 16.04.07 16:24
16.04.2007 16:33
[#13]
Re: Chcê kupić Amigê
@Daclaw, post #8
Wiem, ze ilosc dyskietek nie ma nic do rzeczy, tylko jak autor skonstruowal gre, niestety pomylilem sie bubble bobble nie dziala, gdyz gra jest ladnowana praktycznie cala do pamieci i trzeba miec 1mb ram, gdyz 512 kb niestarcza. Wszystko jest uzaleznione jak gra uzywa pamiec, nawet 5 dyskietkowa gra moglabybyc na 512 kb, ale co chwile musialaby wyzucac cos z ramu dogrywac i byloby nie wygodne. Przyklad dla nie kapujacych :
Mamy gierke w gierce laduja sie pliki potrzebne do sekwencji startowej (boot). Jakis tam obrazek muzyczka np. (100kb)Pozniej wgrywa sie animowane intro (200 kb) A wiec zostaje (okolo 200 kb). Pozniej laduje sie menu gry, z jakas muzyczka i opcjami (150kb). No i zostaje 100 kb dla plansz, powiedzmy, ze planasza ma (120 kb) no i co ? Bubel ... Ale amiga i jej projektanci potrafia zrobic takie cus : Wywalaja sekwencje startowa z pamieci ( uwalniajac 100 kb ) No i juz taka plansza sie wgra, tylko problem, ze jak gra ma nawet 1 dyskietke i projektant tej gry nie pomyslal w taki sposob i prawie cala gra laduje sie przy samym poczatku a wiec wtedy 512 kb nie ma szans, by dzialalo np. takie bubble bobble w polowie wgrywania psuje sie ekran i nie wczytuje dalej, gdyz juz nie ma ramu na to, bo chcial sie wgrac prawie caly, a jakby zrobil ta technika, to byloby OK, mysle, ze teraz wszyscy beda wiedzieli co i jak (glownie ci nowi, bo starzy wyjadacze wiedza na pewno jak to jest lepiej odemnie :PPP)
Ostatnia modyfikacja: 16.04.07 16:33
Mamy gierke w gierce laduja sie pliki potrzebne do sekwencji startowej (boot). Jakis tam obrazek muzyczka np. (100kb)Pozniej wgrywa sie animowane intro (200 kb) A wiec zostaje (okolo 200 kb). Pozniej laduje sie menu gry, z jakas muzyczka i opcjami (150kb). No i zostaje 100 kb dla plansz, powiedzmy, ze planasza ma (120 kb) no i co ? Bubel ... Ale amiga i jej projektanci potrafia zrobic takie cus : Wywalaja sekwencje startowa z pamieci ( uwalniajac 100 kb ) No i juz taka plansza sie wgra, tylko problem, ze jak gra ma nawet 1 dyskietke i projektant tej gry nie pomyslal w taki sposob i prawie cala gra laduje sie przy samym poczatku a wiec wtedy 512 kb nie ma szans, by dzialalo np. takie bubble bobble w polowie wgrywania psuje sie ekran i nie wczytuje dalej, gdyz juz nie ma ramu na to, bo chcial sie wgrac prawie caly, a jakby zrobil ta technika, to byloby OK, mysle, ze teraz wszyscy beda wiedzieli co i jak (glownie ci nowi, bo starzy wyjadacze wiedza na pewno jak to jest lepiej odemnie :PPP)
Ostatnia modyfikacja: 16.04.07 16:33
17.04.2007 13:55
[#16]
Re: Chcê kupić Amigê
@Diakon, post #1
Moim zdaniem najbardziej opłacajnym wyborem będzie chyba A1200 wyposażona w HDD i np. 8mb FAST. Wydatek nie będzie zbyt duży, w granicach 120zł, może mniej, a możliwości w stosunku do A500 zdecydowanie większe (Whd i te sprawy). Oczywiście wszystko zależy od Twoich funduszy i przeznaczenia sprzętu, ale jednak biorąc pod uwagę możliwości przyszłej rozbudowy ( o co na 100% w przyszłości się pokusisz) to zalecam wybór A1200 hdd z 8fast (na początek taka konfiguracja wystarczy)
