[#1] Czy software idzie w parze z hardware Amigi?
...
[#2] MUI 5.0 - 2018R4
iesz, software nie idzie w parze z hardware Amigi. I tu uważam, że jest największy problem i największa przeszkoda w rozwoju tej platformy.

W mojej podrabianej pseudo-Amidze to jak najbardziej idzie w parze. szeroki uśmiech A nawet sprzęt bardziej przyspieszył niż system zwolnił po dodaniu nowych funkcji. W efekcie czego wszystko działa w dzisiejszej formie (np. rozdzielczość, ilość kolorów) zdecydowanie szybciej niż dawniej. Problem o którym wspominasz dotyczy tylko prawdziwych Amig produkowanych przez Commodore i Escom. Ja ich nie dotykałem od wielu wielu lat właśnie z powodu na brak rozwoju sprzętu i systemu.

Ostatnia aktualizacja: 08.01.2019 11:12:15 przez MDW
[#3] MUI 5.0 - 2018R4

@MDW, post #2

Nie zrozumieliśmy się. Rzeczywiście "pary" to nowe komputery obsługiwane przez NG mają dużo. Ale pisząc "software nie idzie w parze z hardware Amigi" miałem na myśli to, że hardware się rozwija - powstają nowe komputery AmigaOne, obsługiwanych jest więcej modeli Maców i PC-tów przez MorphOS/AROS itp., ale software rozwija się bardzo bardzo powoli.

Ja wolę mniejsze rozdzielczości, 256 kolorów oferowanych przez Amigę 1200 (czasami tryb HAM8 do rysowania w DPaincie, Photogenicsie lub podglądu zdjęć i obrazów), oraz towarzyszącą temu niesamowitą stabilność i kompatybilność. Wszystko co jest napisane dla Amigi pójdzie na mojej Amidze. Bez sztuczek czy gimnastykowania się.

Nie umniejszam roli systemów NG w dzisiejszych realiach w świecie Amigi. Bo są ich zwolennicy i te systemy oferują sporo. Dzięki NG na pewno pooglądasz większość stron WWW z poziomu swojej maszyny pod NG, odbierzesz pocztę. Zatem cięższe techniki zostaną obsłużone. I wiem, że to główna przyczyna korzystania z NG.

Moim celem jest wskazanie atutów klasycznych Amig. Bo nie sposób porównywać 1 000 000 użytkowników Amigi 500/1200 w latach 1990-1993, z dużo mniej liczną grupą użytkowników Amigi w najnowszych latach.

I ponieważ ta grupa nie jest tak liczna, to próba używania Amigi jako jedynej platformy nie powiedzie się. Jest to trudne do osiągnięcia. Ale mimo to używanie Amigi ma duży sens dla osób, dla których Amiga ma duże znaczenie i czerpią radość, że osiągnęli coś na Amidze.
[#4] MUI 5.0 - 2018R4

@Hexmage960, post #3

Wszystko co jest napisane dla Amigi pójdzie na mojej Amidze. Bez sztuczek czy gimnastykowania się


Hmm... Ja jakoś inaczej to pamiętam. Odpalanie softu na klasyku to było jedno wielkie "uda się/nie uda". Przykładowo część gier wymagała wyłączenia cache procesora, inne - odpalenia degradera, albo przełączenia chipsetu w tryb OCS. Tu jakaś pchełka "gryzła się" z MCP, tamta z kolei z FBlitem... Masakratatsu. Jeśli to nie są "sztuczki i gimnastykowanie się" to nie wiem co nimi jest.
[#5] MUI 5.0 - 2018R4

@recedent, post #4

Teraz to leci wszystko przez whdload wiec nie masz problemów.
[#6] MUI 5.0 - 2018R4

@recedent, post #4

Prawie wszystkie komercyjne programy systemowe oraz programy systemowe z dysków Freda Fisha powstałe na Amigę działają dobrze. Wliczyć do tego można programy z Aminetu i innych źródeł. Nie liczę wyjątków, niedbale napisanych programów, które rzeczywiście mogą się znaleźć.

Co do gier niesystemowych to inna rzecz, choć większość niesystemowych gier na Amigę jest napisana całkiem nieźle - i działa stabilnie. Dla przykładu Cannon Fodder, Settlers i wiele innych gier chodzi stabilnie. (Rzookol słusznie zauważył, że WHDLoad ładnie obsługuje starsze gry i jest bardzo dobrym programem).

Odpalanie softu na klasyku to było jedno wielkie "uda się/nie uda".

Łatki to również zupełnie inna sprawa. Mnie chodzi o programy użytkowe tzw. Utilities, oraz narzędziowe tzw. Tools. Łatki napisane przez osoby trzecie mogą działać nie najlepiej o czym lojalnie informują ich autorzy w dokumentacjach.

W dokumentacji do Degradera jest napisane, że służy do uruchamiania "głupich programów". Bo jak inaczej nazwać programy, które niepoprawnie korzystają z API systemowego Amigi równocześnie niepoprawnie korzystając ze sprzętu (np. zakładając na sztywno, że jest wpięty procesor MC68000/7MHz). Na szczęście żaden program, spośród używanych przeze mnie nie wymaga do działania użycia Degradera.

Nie muszę zatem gimnastykować się podczas używania Amigi. Z tego co słyszę, systemy NG doświadczają takich problemów, bo albo się coś nie uruchomi, albo jak uruchomi - nie działa prawidłowo (np. DPaint), albo działa nie do końca prawidłowo (a na Amidze 1200 wszystkie te programy działają w pełni prawidłowo).

Co gorsza dotyczy to też niektórych programów napisanych specjalnie dla tych systemów. Dlatego "uda/nie uda się" bardziej dotyczy Sama440ep (komputer NG), aniżeli Amigi 1200. Taki np. OWB działa strasznie powolnie i do tego potrafi się zawiesić sam z siebie albo na niektórych stronach. Timberwolf nie uruchamia się.

MUI u kolegi Mufy raz działa, raz nie działa. Po prostu loteria.

Każdy ma swoją definicję komfortu.

Ostatnia aktualizacja: 10.01.2019 10:32:37 przez Hexmage960
[#7] MUI 5.0 - 2018R4

@michal_zukowski, post #5

No, leci przez WHDLoad, tylko kolega napisał:

Wszystko co jest napisane dla Amigi pójdzie na mojej Amidze. Bez sztuczek czy gimnastykowania się.


A WHDLoad to ewidentna "sztuczka". Ludzie siedzą godzinami i piszą slave'y żeby gra mogła się normalnie uruchomić. To nie jest moja definicja "bez sztuczek czy gimnastykowania się". Równie dobrze mogę odpalić (jednym dwuklikiem) DPainta pod E-UAE i chwalić się, że działa bez problemu.
[#8] MUI 5.0 - 2018R4

@recedent, post #7

Tak jak napisałem, nie miałem na myśli niesystemowych gier.

Przy czym WHDLoad to dosyć ciekawa kwestia jest. Ten program został napisany, by na Amidze z twardym dyskiem uruchomić gry, które nie wspierają takiego dysku.

To tak, jak niektóre programy na Amigę dostosowuje się do PowerPC i RTG, które są wymagane przez MorphOS.

Zatem to nie jest "sztuczka".

Co do E-UAE - przyznam, że solidny argument. Jeśli rzeczywiście ten DPaint działa z dobrą prędkością. Problem w tym, że po co mi PowerMac G5 żeby uruchomić MorphOS -> E-UAE -> Amiga OS3 i w końcu DPainta? Pomijając, że oryginał z dyskietek nie włożę do stacji?

Podobno systemy NG zostały stworzone by uniknąć emulacji. "Power" Waszych systemów leży chyba gdzie indziej.

Ostatnia aktualizacja: 10.01.2019 10:55:32 przez Hexmage960
[#9] MUI 5.0 - 2018R4

@Hexmage960, post #8

Nie no, sorry ale jeśli uruchamianie jednego programu przy pomocy innego (dedykowanego do tego celu) programu to nie jest "sztuczka" to ja odpadam z dyskusji. Poza tym - WHDLoad to nie tylko "uruchamiacz z HD". Ten program bierze na klatę wszystkie "upierdliwości" gier (i dem), które wymagały uruchamiania ich na konkretnych konfiguracjach i wyrównuje je tak, że użyszkodnik nie musi zwracać na nie uwagi.

I tak, nie po to systemy NG zostały napisane, żeby używać kilkudziesięcioletniego oprogramowania (choć się da i czasem trzeba). A swoją drogą - dasz radę na klasyku odpalić Personal Painta w rozdziałce 1920x1200 i 256 kolorach? Jeśli się da to musi być pouczające doświadczenie.

Zaś co do MUI i jego "wiechliwości" to nie zdarzyło mi się, żeby w MorphOSie zawiesiło się MUI. Może wersja pod OS4 jest niestabilna, albo jakieś inne czynniki mają tam znaczenie?

Ostatnia aktualizacja: 10.01.2019 11:13:38 przez recedent
[#10] MUI 5.0 - 2018R4

@recedent, post #9

Przyczepiłeś się WHDLoad. Podczas gdy ja nie mam z tym żadnych problemów. Moje gry w oryginale mają sprawne nośniki i ładują się bez problemów na mojej Amidze 1200 (nie muszę wyłączać cache, ani kości AGA), choć przyznam, że z WHDLoad czasami korzystam - dla wygody.

Również wolę gry systemowe, które bez problemów instalują się na twardym dysku. Komercyjnych tytułów trochę będzie, a z gier darmowych/shareware już całkiem sporo (praktycznie wszystkie nowsze tytułu z Aminetu).

Jednak gry grami, mi bardziej z tymi "sztuczkami i gimnastykowaniem się" chodziło o programy użytkowe.

I tak, nie po to systemy NG zostały napisane, żeby używać kilkudziesięcioletniego oprogramowania (choć się da i czasem trzeba).

Problem jest jaki napisałem - nie ma nowocześniejszych odpowiedników wielu programów z Amigi. Praktycznie dotyczy to całej skarbnicy softu.

Deluxe Paint V oferuje bogate możliwości, których próżno szukać w nowych programach. Nawet w Twoim ulubionym Personal Paincie.

Z nowszych programów znajdzie się taki ArtEffect. Czy dobrze działa na MorphOSie? Piszesz, że nie korzystasz ze starszych programów. Czy udało Ci się zastąpić je wszystkie odpowiednikami dla procesorów PowerPC?

Zaś co do MUI i jego "wiechliwości" to nie zdarzyło mi się, żeby w MorphOSie zawiesiło się MUI. Może wersja pod OS4 jest niestabilna, albo jakieś inne czynniki mają tam znaczenie?

Być może to rzeczywiście kwestia systemu. Póki co ja mówię o systemach NG ogólnie.

A swoją drogą - dasz radę na klasyku odpalić Personal Painta w rozdziałce 1920x1200 i 256 kolorach?

Rady nie dam, maksymalnie 1280x512 lub 640x1024 w 256 kolorach lub HAM8, ale to jest akurat możliwość hardware, niedostępna dla Amigi 1200. Żeby software z Amigi działał w tym trybie to dopiero trzeba było się napracować.

Ostatnia aktualizacja: 10.01.2019 11:38:34 przez Hexmage960
[#11] MUI 5.0 - 2018R4

@recedent, post #9

dasz radę na klasyku odpalić Personal Painta w rozdziałce 1920x1200 i 256 kolorach?
Już wkrótce na terenie całego kraju.
[#12] MUI 5.0 - 2018R4

@Krashan, post #11

No to już jest świństwo!

[#13] MUI 5.0 - 2018R4

@Krashan, post #11

Rozumiem, że chodzi o kartę graficzną. Personal Painta uruchomi się na karcie graficznej (jak się odpowiednio skonfiguruje, by nie korzystał z Blittera).

W tym przypadku Deluxe Paint, który notabene oferuje szereg funkcji i możliwości niedostępnych dla PPainta, korzysta z dobrodziejstw Amigi, czyli chipsetu AGA.

Zaś co do tego WHDLoad, to Recedent chyba nigdy nie korzystał z WHDLoad w praktyce. To nie jest żadne kombinowanie - bo instalacja każdej gry przebiega za pomocą zwyczajnego Installera, tak, jak szereg dobrze napisanych gier.

Po zainstalowaniu klikasz w ikonkę i grasz i możesz wychodzić z gier za pomocą klawisza.

Współczesne gry i programy korzystają przecież już z systemu Amigi i są o niebo wygodniejsze w użytkowaniu, niż gry NDOS, ale teraz dzięki WHDLoad, można korzystać także z niesystemowych produkcji w równie wygodny sposób.
[#14] MUI 5.0 - 2018R4

@Hexmage960, post #13

Deluxe Paint, który notabene oferuje szereg funkcji i możliwości niedostępnych dla PPainta, korzysta z dobrodziejstw Amigi, czyli chipsetu AGA.


Czy AGA to "dobrodziejstwo" czy "złodziejstwo" - tu zdania są podzielone. Ale ja nie o tym.

Recedent chyba nigdy nie korzystał z WHDLoad w praktyce. To nie jest żadne kombinowanie - bo instalacja każdej gry przebiega za pomocą zwyczajnego Installera, tak, jak szereg dobrze napisanych gier.


Do każdej gry jest osobny plik .slave i nie ma uniwersalnych instalerów. Każdego z tych slave'ów należało ręcznie "wyrzeźbić" w ASM i nie było to proste ani przyjemne. Po szczegóły odsyłam choćby tutaj. Jeśli, Robercie, uważasz że WHDLoad to nie jest żadne "kombinowanie" to napisz może slave'a do jakiejś gry. O, popatrz - Evil's Doom czeka w kolejce. To jak, podejmiesz wyzwanie?
[#15] MUI 5.0 - 2018R4

@recedent, post #14

Ale ja patrzę z punktu widzenia użytkownika.

Odyssey Web Browser, tak samo jak slave'y do WHDLoad też musiał ktoś napisać. Jakiś programista siedział godzinami nad kodem. Pewnie również nie było to proste i przyjemne. Ale czy to oznacza, że OWB jest "kombinowaniem"?

Czy potrafiłby kolega napisać swoją przeglądarkę dla MorphOSa?

Nie rozumiem zatem Twojej definicji "kombinowania" z oprogramowaniem.

Czy AGA to "dobrodziejstwo" czy "złodziejstwo" - tu zdania są podzielone. Ale ja nie o tym.

Z punktu widzenia zwykłego konsumenta to dobrodziejstwo, bo jakościowy chipset Amigi. Z punktu widzenia krytyków działań Commodore to może wyglądać inaczej.

A co do asemblera, to kolega nie musi mnie przekonywać. Mam troszkę doświadczenia. Rozpracowałem swego czasu grę Benefactor.

Ostatnia aktualizacja: 10.01.2019 14:55:47 przez Hexmage960
[#16] MUI 5.0 - 2018R4

@Hexmage960, post #15

OK, to wyjaśnię z Twojej perspektywy: Gdyby każdy program na MorphOSa (np. Odyssey Web Browser, albo Iris, albo Showcase, albo dziesiątki innych morphosowych programów) musiał mieć dodatkowo napisany przez kogoś (kosztem iluś-tam roboczogodzin) program startujący, bo bez tego by po prostu nie zadziałał to uważałbyś, że wszystko jest OK i że niepotrzebnie się czepiam, bo uruchamiają się "bez kombinowania"?
[#17] MUI 5.0 - 2018R4

@Hexmage960, post #13

Whdload tworzy sobie środowisko pod program czy grę.
Powstaje w ten sposób "virtualna" Amiga.
Fajnie to widać odpalając sobie Workbench pod Whdload. Jest coś takiego.
[#18] MUI 5.0 - 2018R4

@Norbert, post #17

Zaraz kolega mi powie, że WHDLoad to emulator.

Takie środowisko to ja też sobie tworzyłem, dzięki czemu mogłem pooglądać animowanego pająka z Benefactora napędzanego silnikiem gry, ale wyświetlanego pod systemem.

WHDLoad musi stworzyć sztuczne warunki. Grze zdaje się, że czyta z dyskietki, podczas gdy wszystko ładowane jest z twardego dysku, bądź pamięci.

Co poradzić, że kiedyś były takie standardy kodowania? W ogóle nie wpływa to na bezproblemowe korzystanie dzisiaj z Amigi bez emulatorów, z zachowaniem stabilności i kompatybilności.

Dzięki pracy autorów WHDLoad możemy bardzo dużo gier sobie zainstalować. To jest rzeczywiście taki przepisany software pod nowoczesną Amigę w nowoczesnym stylu. Autorzy WHDLoad lubią chyba taką pracę, skoro rozpracowali wiele gier i nawet stworzyli swoisty warsztat.

Czy u Was nic takiego nie ma miejsca - że trzeba coś przepisać?

Skoro już zeszliśmy z tematu wygody korzystania z Amigi 1200 na temat WHDLoad, który - powstał w dużym trudzie - ale ułatwia pracę na Amidze jeszcze bardziej.
[#19] MUI 5.0 - 2018R4

@Hexmage960, post #18

A co ma do tego animacja z Benefactora?
Jak to można porównać, do odpalonego workbench1.3 z kick1.3 pod whdload, który został uruchomiony z os3.9 ?
W drugim przypadku masz prawie pełne środowisko A500 , bez wykonywania resetu i kombinacji.

Najważniejszy jest dobrze napisany .slave do danej gry/programu.
Tu jest najwięcej roboty bo trzeba dopasować wszystko tak, aby whdload mógł poprawnie stworzyć właściwy "sprzęt "
[#20] MUI 5.0 - 2018R4

@recedent, post #9

dasz radę na klasyku odpalić Personal Painta w rozdziałce 1920x1200 i 256 kolorach?

Do wyboru jest parę kart:
EGS 110/24 (GVP G-Force), 1992, 3200×2560×8
Retina (Zorro II), 1992, 2400×1200×8
Visiona (Zorro II), 1990, 2048×2048x8, 8192×4096x1
Pomyśleć, że w czerwcu 1990 roku była premiera A3000 z chipsetem ECS.
[#21] MUI 5.0 - 2018R4

@Leon, post #20

A patrzyles na taktowania?

"resolutions above 1600×1280 flicker badly"
[#22] MUI 5.0 - 2018R4

@michal_zukowski, post #21

Pytanie dotyczyło czy da się odpalić PPainta w rozdziałce 1920x1200 a nie czy Amiga miga.
Swoją drogą Amber w A3000 zapobiega migotaniu obrazu i w 640x512 można normalnie
pracować ale jak ustawię 1280x512 to takiego migotania to nawet na A1200 nie widziałem. szeroki uśmiech
[#23] MUI 5.0 - 2018R4

@Leon, post #22

Pytanie dotyczyło czy da się odpalić PPainta w rozdziałce 1920x1200 a nie czy Amiga miga.


Tak samo jak pytanie było skierowane do hexmage, który ma A1200 desktop :)
[#24] MUI 5.0 - 2018R4

@Leon, post #20

Trochę pojechałeś. Najpierw włącz myślenie. Teraz, przykładowo taka Retina ma max pixelclok 90 Mhz. Po dwa, na jakiej plamce chcesz zobaczyć te 8192 pikseli. Analogowa linia ma teoretycznie nieskończoną rozdzielczość, ale gdzieś jest ta granica przyzwoitości, nawet w reklamach. No i po trzy, ostatecznym limitem jest monitor i jego możliwości.

Okey, rozumiem, że uruchomiłeś PPainta na systemie EGS.
[#25] MUI 5.0 - 2018R4

@cholok, post #24

Rozdzielczość 8192×4096 podałem jako ciekawostkę historyczną. W czasach kiedy wspaniały C= na rynku miał sprzęt z ECS na świecie istniały firmy patrzące daleko w przyszłość. Nie wiem na czym można taką rozdzielczość wyświetlić nawet i dziś a co dopiero w 1990 roku dla mnie to kosmos. Wiele w tamtych czasach było rewolucyjnych projektów na Amigę jak reklamowany w zachodniej prasie Rambrandt z 1991 roku mający do 16MB pamięci z czego 8 to VRAM. Te karty video można łączyć razem tworząc Virtual Reality System. Sprzętowe dekodery i inne bajery a szkoda gadać.

EGS 28/24 Spectrum ma wsparcie dla P96 i CGX a wspomniany wyżej EGS 110/24 nie ma, a nawet jakby miał to czy program PPaint nie ma z góry określonego limitu co do wielkości okna?
[#26] MUI 5.0 - 2018R4

@Leon, post #25

Ale to nawet ciekawostki nie są. Są to slogany reklamowe bez pokrycia w rzeczywistości. Visiona nie ma żadnej akceleracji grafiki, więc jeśli nawet, to jak to sobie wyobrażasz na ZII. Zaś Rembrandt to żadna rewolucja, wiesz to był sprzęt dla TV, inny świat.
[#27] MUI 5.0 - 2018R4

@cholok, post #26

Gdyby to były tylko slogany to nie podawali by dokładnych parametrów.
8 bit: up to 2048×2048, 2 bit: up to 4096×4096, 1 bit: up to 8192×4096.

Szkoda, że nie zrobili rozdzielacza, który by rozbił rozdzielczość na poszczególne monitory. Czyli 640x512 na 4 monitory po 320x256. Dzięki takiemu rozwiązaniu 8000×4096 (25 monitorów 320pix)x(16 monitorów 256pix)=400 monitorów. Nie jedna firma chciałaby mieć swoje logo na 400 monitorach jak IBM czy Apple czy na imprezach masowych prezentować grafiki. Przy okazji rekord możnaby wpisać do księgi rekordów Guinnessa. szeroki uśmiech
[#28] MUI 5.0 - 2018R4

@Leon, post #27

Te parametry nie wyssane z palce, ale to teoria bez możliwości wykorzystania w rzeczywistości. Znasz jakieś monitory 2K z 1990? A jeśli znalazłeś (w co wątpię) to dlaczego najbardziej używanym trybem na AGA jest superhires?
[#29] MUI 5.0 - 2018R4

@cholok, post #28

A jeśli znalazłeś (w co wątpię) to dlaczego najbardziej używanym trybem na AGA jest superhires


Ale co to za argument z .... tym hiresem- bez sensu OK
[#30] MUI 5.0 - 2018R4

@BULI, post #29

To ironia byłapomysł
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem