[#1] Wyjęcie klawiszy...
Czy z klawiatury da się wyjąć klawisze?i czy gdybym "zatopił" je w wodzie to by nie zgniły itp.

Ciekawi mnie to ponieważ chcę porządnie wyczyścić swoją amigę a ona stała 10 lat nie przykrywana w piwmicy. Więc kurz i brud trzeba z niej zeskrobywać lub....zmarnować puł pudełka patyków do uszu!!!

A może ktoś ma inny sposób na wyczyszczenie? :)

[#2] Re: Wyjęcie klawiszy...

@pwe, post #1

Da się. Kilka razy zdejmowałem wszystkie klawisze z klawiatury zarówno A500 jak i A1200. Trzeba je po prostu podważyć szerokim płaskim śrubokrętem, są lekko zatrzaśnięte. Musisz tylko uważać na duże klawisze (shifty, entery, spacja), one mają specjalne druty prowadzące i trzeba delikatnie żeby nic nie połamać. Oprócz tego uważaj na sprężyny, żeby nie pogubić (pod każdym klawiszem jest sprężyna).

[#3] Re: Wyjêcie klawiszy...

@pwe, post #1

Powiem Ci jak ja to zrobiłem :)

1. Podważając śróbokrętem wyciągnąłem wszystkie klawisze, kładać spręzynki w jedno miejsce tak aby żadna nie zginęła.
2. Wrzuciłem wszystkie klawisze do miseczki z wodą i przeczyściłem szczoteczką.
3. Zainstalowałem wszytsko spowrotem i wszytsko działa :)

PS Uważaj na sprężynki i CAPS LOCKA :)



Ostatnia modyfikacja: 29.04.07 21:24
[#4] Re: Wyjêcie klawiszy...

@Mir3k, post #3

2. Wrzuciłem wszystkie klawisze do miseczki z wodą i przeczyściłem szczoteczką.

Dodam jeszcze, że dobrym sposobem jest wsypanie klawiszy do woreczka, wlanie płynu do mycia naczyń i dobre "wymiętoszenie" a potem spłukanie pod kranem. Nie trzeba się bawić szczoteczką.

[#5] Re: Wyjêcie klawiszy...

@Grzegorz Kraszewski, post #4

> wsypanie klawiszy do woreczka, wlanie płynu do mycia naczyń i dobre wymiętoszenie"

Zamienił bym worek na jakąś szmatkę/pieluchę/ręcznik w które można owinąć klawisze lub jakieś starsze wynoszone moherowe rękawice założyć na ręce i "masować" pod wodą OK
[#6] Re: Wyjêcie klawiszy...

@Yanoosh_Shoonay_, post #5

Nic nie trzeba wyciągać, odkręcasz tylko blachę, wyciągasz folię i ew. gumki z klawiszy i całość ładujesz pod kran z bierzącą wodą i czyścisz szczoteczką do rąk... Potem "wytrzepujesz" z klawiatury wodę [delikatnie żeby nie połamać] i albo kładziesz na godzinkę na słoneczku albo "dmuchasz" suszarką [wszystko z wyczuciem] i po wszystkim. Od ładnych paru lat stosuję taką metodę i jeszcze nic nie zgniło / zardzewiało. Po co się męczyć z wyciąganiem / wkładaniem każdego klawisza, chyba że ci się nudzi...

[#7] Re: Wyjêcie klawiszy...

@pwe, post #1

Ja mam. Potrzebny jet Mr. Muscle, szczotka "do pleców" albo jakaś taka, w każdym razie nie z zupełnie krótkim włosiem, i odkurzacz "Zelmer" starego typu, z możliwością wetknięcia rury, za przeproszeniem, od tyłu. Zamiast odkurzacza może być kompresor albo powietrze w sprayu.

Klawiaturę należy spryskać Mr. Muscle (rozsądnie, nie jak z wiadra) i szorować a następnie przedmuchiwać między klawiszami powietrzem z odkurzacza. Czynności powtórzyć kilka razy.

Amigowe klawiatury na pewno dobrze to znoszą. Nie radzę jednak próbować np. z klasycznymi Appleowskimi.
[#8] Re: Wyjêcie klawiszy...

@Mir3k, post #3

Klawisze się nie poniszczą!? więc już się biorę do pracy

[#9] Re: Wyjêcie klawiszy...

@pwe, post #8

Czemuż by miały? Z papieru nie są - choć to wszystko zależy jak się bedziesz z nimi obchodził ;)
Delikatnie aczkolwiek zdecydowanie podważając nie powinieneś zrobić nawet ryski.



Ostatnia modyfikacja: 30.04.07 16:30
[#10] Re: Wyjêcie klawiszy...

@Mir3k, post #3

powyjęciu klawiszy włożyć je do poszewki na poduszke, związać poszewke(dobrze i mocno) i wsadzić do pralki i prac w 30 stopniach, oczywiście z proszkiem ;]

Ja tak myje swoje lego i pady (obudowa i klawisze)



Ostatnia modyfikacja: 03.05.07 23:36
[#11] Re: Wyjęcie klawiszy...

@arti4-92, post #10

a w ponczoszkach ktos juz probowal?

[#12] Re: Wyjêcie klawiszy...

@Daclaw, post #7

Taka ciekawostka odnośnie odkurzacza.

Niektóre nowsze Zelmery (nie wiem jak inne marki) też mogą dmuchać zamiast ssać. Trzeba tylko przestawić jedno pokrętło. Rura wciąż zosaje w tym samym miejscu.
[#13] Re: Wyjêcie klawiszy...

@Jaszczur, post #12

Cześć,


Widzę ,że wiekszość kolegów nie ma co zrobic z wolnym czasem. Widze tu tylko jedną sensowną odpowiedź - lordbsf. Ja dokładnie robię tak samo. Odkrecam kilkanaście śrubek, wyciągam blachę i cała klawiaturę szoruję pod prysznicem płynem do naczyń i gorącą wodą. Potem suszę. Trzeba uważać dylko na diodkę Capslock, aby nie wpadła do kanału. Zaletą tej metody jest jescze to, że mozna dokladnie spirytusem oczyscić folię. Kiedyś zrobiłem taki mały eksperyment i wyprałem całą klawiaturkę :P od 1200 i po wysuszeniu nawet działała. :D, ale nie poecam tej metody.

mic

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem