Witam, chciałbym się podzielic swoimi spostrzeżeniami.Zmieniłem obudowe do Amigi 1200 ( wcześniej była od PC, a płyta od Amigi zamontowana odwrotnie jak w typowych obudowach do Amigi. Wyciołem otwór do slotu pcmcia i kartę sieciową wmontowałem z góry obudowy. Od czasu kiedy zakupiłem Mediatora oraz obudowę Giftu-Top,zaczołem kombinować zeby miec neta dalej przez pcmcia. Na allegro kątówka była w cenie 80 zł i niewiadomo na jakiej kwocie się zatrzyma!!.Więc kupiłem na Allegro czytnik kart pcmcia wewnętrzny 3,5 cala za 1 zł ,oraz karty pcmcia szt 2 za 1 zł. Opłaty za przesyłkę były oczywiscie większe .Rozłorzyłem kartę pcmcia i uciołem laminat zaraz za koncówkami lutowniczymi gniazda. Przylutowałem taśmę do dysków 34 zył x2 .Teraz następny etap. Rozebrałem czytnik kart( w obudowie 3,5 cala), wyciołem całą elektronikę,odgiołem nóżki , przylutowałem taśmę wcześniej juz przygotowaną i zamontowałem wszystko do obudowy. Oczywiście wszystko działa jak należy, myslę już o zainstalowaniu karty WIFI PCMCIA (bez kabelka) ,sciągnołem juz sterownik Prism2 ( obsługuje tę kartę).Teraz zostaje odpowiednio poustawiac Genesis i korzystac z netu radiowego.
Do zrobienia tej przelotki trzeba troche cierpliwości oraz wprawy przy lutowaniu ( ja uzywam lutownicy transformatorowej- do lutowania założylem drut o średnicy 1 mm ). Oczywiście trzeba sprawdzic ciągłość połączeń.
Pozdrawiam Leszeksas