kategoria: Sprzęt
[#91] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Santyago , post #90

Ku przestrodze.

Jak wybielać to tylko parę. Jestem po bieleniu obudowy i okazuje się, że góra i dół pochodzą z różnych Amig. Wyszły różne odcenie, delikatnie, ale mimo wszystko widać w jasnym świetle.

Mogłem się domyślić po mikro wyszczerbieniach - nie nakładają się...

Załamany jestem :) muszę upolować jakąś obudowę A500 bo nie przeżyję tego. może ktoś ma nadatek? :)

Ostatnia aktualizacja: 14.03.2021 23:12:21 przez Santyago
[#92] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Santyago , post #91

To się zdarza nawet przy fabrycznych zestawach.
Mam jedną A1200 by C=, nabytą jako tzw. NOS. Buda biała, jak w czasach nowości, większość klawiszy pożółknięta nieznacznie (do zaakceptowania jeszcze), 6 klawiszy pożółkniętych bardzo. Gdyby nie te 6, to bym niczego nie wybielał*, ale w takim wydaniu Amiga wyglądała po prostu fatalnie.

*generalnie, nie mam ciśnienia na wybielanie wszystkiego jak leci, pod warunkiem, że całość jakoś wygląda (inny odcień, ale w miarę równomierny).

Ostatnia aktualizacja: 16.03.2021 09:40:39 przez Daclaw
[#93] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Daclaw, post #92

to wiadomo, ale w moim przypadku to było przyczyną wiodącą - sprzedający zaznaczył, że dobrał mi obudowę z elementów w jak najlepszym stanie :) jak wspomniałem, da się przeżyć - ale chciałbym mieć reprezentacyjne maszyny :) jak to mówią "igły"
[#94] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Daclaw, post #92

Spoko wybielisz, a za dwa lata będzie wyglądało jeszcze gorzej, chyba lepiej lekko dobielić tylko te kilka klawiszy.
[#95] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@lopezpb, post #94

czy ja wiem, u mnie 3 lata po bieleniu i nie widzę oznak żeby pożókło - żółknie ponownie, ale najcześciej na metodzie słońca / uv. tym tokiem rozumowania nie powinien ruszać nawet klawiszy
[#96] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Santyago , post #95

Nie ma reguły , część rzeczy które wybieliłem ( tą samą metodą ) po roku były jeszcze bardziej żółte niż przed wybielaniem. Inne do tej pory białe. Wszystko zależy od plastiku.

Ostatnia aktualizacja: 17.03.2021 10:38:51 przez JakubH_
[#97] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@JakubH_, post #96

Na logikę, plastik jest ten sam, więc pożółknie podobnie. Można jedynie mieć nadzieję, że w niektórych przypadkach znowu potrwa to 20 lat, tak jak poprzednim razem.

Zastanawiam się, czy nie wynalezono na to jakiegoś "impregnatu"?
[#98] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Daclaw, post #97

Temat już był tutaj poruszany kiedyś , wszystko zależy od proporcji użytych składników przy produkcji danej partii obudów itd. Jeśli wybielam 3 obudowy z A600 w tym samym czasie ( te same proporcje i te same warunki przechowywania po wybielaniu ), po czym dwie są znowu żółte , a jedna biała to chyba jednak coś na rzeczy jest.
[#99] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Vegeto, post #16

Teraz wypróbowałem nową metodę czyli kupiłem wodę utlenioną 12% LINK klawisze wsadziłem do słoika, zalewam i na słońcu 2dni


Vegeto, odświeżę delikatnie temat - chcesz powiedzieć, że wrzucasz wszystkie klawisze i zalewasz kremem, tak żeby każdy był utopiony? Rozumiem, że słoik zakręcasz, żeby krem nie wysychał?

Brzmi prosto i estetycznie, ale zastanawiam się co z krawędziami, które będą przylegać do innych klawiszy...

Kupiłem cztery butle Stapiza 12%, czekam na uczciwe słońce i zaczynam działać :)

M
[#100] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@mat3usz_pl, post #99

Klawisze lepiej w perhydrolu zanurzyć. Jak na słońcu to co jakiś czas przemieszać/wstrząsnąć. Bez słońca w ciepłym miejscu (na kaloryferze) u mnie był zadowalający efekt po 2 tygodniach.
[#101] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Bociek78, post #100

Przy marcowym słońcu, dostępnym około 6 godzin dziennie - 2 do 4 doby.
Nadtlenek wodoru z Allegro, 15%.

Ostatnia aktualizacja: 21.04.2021 15:11:09 przez Daclaw
[#102] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Bociek78, post #100

2 tygodnie w żrącym H2O2 ???
To jak kruchy staje się ten wybielony plastik?
Jest sens wybielać? A może już lepsza jest żółtaczka?
[#103] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@PWS, post #102

Uważam że jest sens.OK
[#104] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Bociek78, post #103

M
Uważam że jest sens.


Robi wrażenie OK A w jaki sposób skutecznie zabezpieczyć znaczek na obudowie?

M
[#105] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@mat3usz_pl, post #104

odlepić na czas wybielania.
[#106] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Bociek78, post #103

Przedmówcy (ja go czniam), któremu nie mogę odpisać, bo mnie ignoruje o coś innego chodziło. Na chłopski rozum, dwa tygodnie wydały mu się czasem bardzo długim. A tu nie o czas chodzi, tylko o proces, który w różnych warunkach zachodzi w różnym tempie.

A więc dwa tygodnie w ciemności mogą być ekwiwalentem jednego dnia w słońcu albo dwóch godzin pod kwarcówką jeśli chodzi o efekty - tak pozytywne jak i negatywne.
[#107] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Daclaw, post #106

Klawisze, w słoiku, w perhydrolu 17% (rozcieńczony 35%) wybielałem na słońcu przez dwa dni, po 2-3h. Innym razem, wybielałem inne klawisze, tak samo ale postawiłem słoik na kaloryferze w łazience i po 2 dniach już były gotowe (oczywiście termostat kaloryfera nastawiałem tak na 2/3 zakresu).
Co do znaczków na obudowie amigi, mocząc w pudełku w takim samym roztworze, na słońcu, nie odklejałem go i nic mu się nie stało. Wiadomo, że w tej metodzie należy co jakiś czas obserwować efekty a nie zostawiać i zapominać sprawdzać jak to wygląda ;)


Ostatnia aktualizacja: 22.04.2021 14:41:32 przez Madman
[#108] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Madman, post #107

No to zbieżność doświadczeń mamy. 4 dni wymagała tylko taka fest żółtaczka klawiszy z A500. Tyle, że ja do tego używam plastikowego baniaka 5l po wodzie do żelazka. Wydawało mi się, że szkło będzie pochłaniać słoneczne UV. Poza tym, baniak można wgnieść, tworząc bufor na gaz, który się wydziela w procesie.
[#109] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Daclaw, post #108

Ja użyłem worka 50x60 takiego próżniowego z odsysaczem powietrza jakie to sprzedają na ale drogo do pakowania próżniowego ciuchów. Wlalem ok litra 17% perhydrolu i odessalem odkurzaczem powietrze. Oddzielnie powtarzam proces dla góry obudowy i dołu. Pomysł nie jest mój ale kradziony z youtuba.
[#110] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Bociek78, post #109

Ja wybielając na bezpośrednim słońcu kilka dni temu, spowodowałem, że na obudowie pojawiły się białe plamy.
12% woda utleniona w kremie, rozsmarowana pędzelkiem, folia stretch. Co kilka godzin odwracanie lewo/prawo.
Miał ktoś podobny problem i poradził sobie w prosty sposób czy tylko sprayowanie? Szlifować papierem wodnym nie chcę, bo zmienia się faktura.
[#111] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@kar78787878, post #110

To A1200?
Może po prostu dobielić całość, tym razem w płynie?
Metoda kremu nigdy do mnie nie mówiła jakoś.
[#112] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@kar78787878, post #110

Z pierwszą A500 co wybierałem owiniętą folią tak mi się stało, że powstały plamy o różnym odcieniu. Gorzej z klawiszami, na których wyblakły napisy.

Ze 3 lata temu odkupiłem wybielaną kilka lat wcześniej A1200 - żółtaczka na niej wróciła - to akurat mały problem, ale klawisze z tej Amigi 1200 stały się kruche - niektóre od spodu się ukruszyły bez użycia siły, po prostu plastik stał się słabszy, nie wiem czy tak jest w każdym przypadku, ale w tym tak.
[#113] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@kar78787878, post #110

Ja w ten sposób zniszczyłem trumienkę. Jednak ją odratoealem papierem sciernym o bardzo malej gramaturze. Odradzam zestaw krem+ słońce + folia.
W Twoim przypadku chyba ratunkiem jest słońce + całkowite zanurzenie w parhydrolu. Troche to kosztowne.
[#114] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Daclaw, post #111

Nie, A500.
Z A1200 nie miałem takich problemów, ale:
- plastik na A1200 jest standardowo bielszy niż na A500,
- wtedy wybielałem tą samą metodą ale w nasłonecznionym oknie, a nie bezpośrednio na słońcu.

Papieru ściernego nie chcę używać. Na Retrohax.net z tego co widzę były kiedyś spraye w kolorze obudowy (Amiga, Atari, C64), ale teraz już chyba tego nie ma.

Trudno.
[#115] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@kar78787878, post #114

Papieru ściernego nie chcę używać. Na Retrohax.net z tego co widzę były kiedyś spraye w kolorze obudowy (Amiga, Atari, C64), ale teraz już chyba tego nie ma.

Trudno.


Na alledrogo widziałem aukcje z maszynowo mieszanym kolorem do Amigi i Atari. Cena była zaporowa ale można spróbować. Bardzo dobrze sprawdza się spray strukturalny do zderzaków plastikowych.

Pozdrawiam
[#116] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@k3ichi, post #115

Na alledrogo widziałem aukcje z maszynowo mieszanym kolorem do Amigi i Atari. Cena była zaporowa ale można spróbować.

Z tego co wyczytałem z internecie, najbliższym kolorem obudowy Amigi 500 jest RAL 1015 (kość słoniowa), choć i się wydaje, że lepiej sprawdziłby się RAL 1013 (oyster white).


Bardzo dobrze sprawdza się spray strukturalny do zderzaków plastikowych.

A czy on nie ma zbyt chropowatej faktury?
[#117] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@recedent, post #47

Hej.
Ile kilo orientacyjnie potrzeba nadweglanu,aby wybielić obudowę Amigi 1200.W pojemniku będę miał ok 10 litrów wody.Ile nadwęglanu zakupić?
[#118] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@ak47, post #117

Nadtlenku.
Jak chcesz z 35% zrobić około 11-12, to 5 litrów.
[#119] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@Daclaw, post #118

Pytam o nadwęglan sodu ,nie perhydrol.😉
[#120] Re: RETROBRIGHT - metoda zanurzeniowa

@ami2019, post #1

Do wytworzenia perhydrolu użyj nadwęglanu sodu, można kupić na allegro.
Jako wannę do kąpieli polecam pojemnik SAMLA, duży, płaski z Ikea + pokrywka.
w poprzek bez problemu wkładasz do niego obydwie połowy obudowy, dostępny tutaj:
https://www.ikea.com/pl/pl/p/samla-pudelko-przezroczysty-00130129/

Dodatkowo duża grzałka, najlepiej akwarystyczna bez termostatu, te z termostatem mają max 34*C a reakcja przebiega najlepiej w 60-80*C.
Ze względu na plastik nie polecam grzać powyżej 60*C i jest to dobry kompromis (w 50-60*C) reakcja przebiega dosyć szybko. Niezbędny dodatkowy, zewnętrzny termostat.
Przy 30*C również się wybieli ale zajmie to znacznie dłużej.
Plus jest taki że praktycznie nie ma szans na streaking (odbarwienia) w przeciwieństwie do kremu fryzjerskiego i folii.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem