[#1] Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS
Znalezione na EAB:

Kierunki rozwoju wytyczone przez Commdore dla AmigaOS na DevCON w 1993 roku.

http://obligement.free.fr/files/devcon93.pdf

Na pewno wielu zainteresuje w jakim kierunku chciało iść Commodore i co usprawnić w AOS.
[#2] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@tom256, post #1

Aaaalllleee dłuuuugieee. Nie che mi się czytać.
Może ktoś wypunktuje kilka ciekawszych rzeczy.
[#3] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@tom256, post #1

Bardzo ciekawy dokument. Dzięki za to znalezisko! OK
Jestem na pierwszych stronach ale widać, że już wtedy inżynierowie z C= zdawali sobie sprawę ze słabości workenchowego GUI i mieli pomysły, które np. Apple zaimplementowało dopiero na początku XXI (jak np. resolution independent UI). No nic. Czytam dalej.
[#4] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@ZbyniuR, post #2

Przejrzałem pobieżnie i mam wrażenie, że to wszystko wystąpiło w windoz95. Poczytam do poduszki, bo wydaje się bardzo ciekawe.
[#5] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@_arti, post #3

Jeśli kolega jest tym zainteresowany, to na płycie Amiga Developer CD v2.1 (chyba v1.1 też) są materiały deweloperskie ze wszystkich DevConów z lat 1988 - 1993. Co prawda są tam tylko pliki dla programistów i różne dokumenty przeznaczone dla programistów. Załączonego dokumentu tam nie znalazłem.

Na płycie jest też od groma innych materiałów w tym materiały "Amiga Mail". Naprawdę warto się w tę płytę wyposażyć.

@Groovebox
Windows niby miały wszystko podobnie jak Amiga, jednak Amiga OS według mnie miało to lepiej poskładane. Biblioteki, Tagi, BOOPSI, Datatypy. Ale już o tym mówiłem.

Te dokumenty też pokazują jak dobrze mieli to wszystko zorganizowane w Commodore.
[#6] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@Hexmage960, post #5

"Te dokumenty też pokazują jak dobrze mieli to wszystko zorganizowane w Commodore."
Tak mieli wszystko zorganizowane że w 1994 roku commodore było pozamiatane..
[#7] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@Ynopki, post #6

Tak jest skonstruowany biznes. Możesz mieć super pomysł ale w złym czasie i bez pieniędzy nie przetrwasz do "odpowiedniego czasu". I to mniej więcej przytrafilo się systemowi AmigaOS.

Jak na swoje czasy był on bardzo ambitny i oferował rizwiązania niespotykane w innych systemach. Podejrzewam że większość Amigowców którzy choć trochę znali AmigaOS bez większych problemów przesiadła się na Linuxa i systemy mu pokrewne bo filozofia dwóch środowisk pracy shell i nakładki graficznej w Amidze istniał od zawsze. Użytkownicy systemów Windowso-podobnych nie lubią "pisać" w shellu i zwykle nie odnajdyje się w systemach Linux.
[#8] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@Ynopki, post #6

To nie wina inżynierów z RD, to wina "szefostwa". Każdy kto się otarł o "korpo" wie o czym piszę. Co z tego że były ambitne plany, jak zarządzanie firmą leżało. Na tyle że częściowo bankructwo było spowodowane brakiem możliwości zaspokojenia popytu.
[#9] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS
Raczej - można postawić, zablokować aktualizacje i się cieszyć. Ale do czegokolwiek nieco bardziej zaawansowanego to niestety "ustawienia" to zabawka, a żeby rzeczywiście móc rozwiązywać problemy albo po prostu robić pewne rzeczy łatwiej, szybciej... to xterm jest niezbędny.
Producenci softu z kolei narzekają na N różnych kombinacji wersji kernela, środowiska graficznego, sterowników, xserver/wayland itp. itd. Dlatego w rzeczywistości natywnych tytułów jest niewiele i to zazwyczaj pierdółki (ewentualnie porty starszych gier jak np. IWD:EE czy BG2:EE)
Nowości jeśli są to z reguły na jakimś etapie "emulowane" (co czasem dodaje błędów, a praktycznie zawsze ujmuje wydajności). Co najciekawsze w Windows też można sporo rzeczy zrobić z linii poleceń, ale... no właśnie, mało kto te możliwości wszystkie zna. A jak się ktoś zabiera za linuksa to poznaje i korzysta (bo w rzeczywistości jeśli chce coś mieć dobrze zrobione to zwyczajnie ... musi!)

Co do rozwoju AOS - plany planami, bez porządnego SDK i tak nie ma co oczekiwać na wysyp aplikacji, a bez pełnej ochrony pamięci o odpowiednie współgranie aplikacji z różnymi gadżetami i usługami w tle.
[#10] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@Solo Kazuki, post #8

A to szefostwo to min dwa dziadki leśne ktore sa zapraszane na rozne imorezy i wokół nich sie skacze ?
[#11] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@Ynopki, post #10

Co do bankructwa C=, to chyba już wszystko było powiedziane. Jeden z tych dziadków o których wspominasz, akurat na tyle dobrze rządził Commodore UK, że z bankructwem nie ma nic wspólnego, s jeszcze znacznie je opóźnił. Przyczyną byli akcjonariusze w USA, każdy chciał się nachapać, wypłacać dywidendy zamiast inwestować w rozwój. CEO IBM’a, nie dostawał nawet 1/3 tego co wypłacali sobie CEOs Commodore’a, a rynkowo już byli w czarnej..
W Commodore, wszyscy uważali, że wszystko ma cykle na dekady. Najpierw 10 lat dominacji na rynku maszyn do pisania, 10 lat na rynku kalkulatorów, 10 na komputerach domowych.... no i im się pomysły skończyły. Zamiast nowych rzeczy, sprzedawano wciąż to samo (c64 w roku 90 roku? Kolejna a500 plus, a600?). A1200 i 4000 to już był łabędzi śpiew. Tak na serio, brakowało charyzmatycznego szefa, który pchałby to w dobrym kierunku. Inżynierowie mieli pomysły, ale szefowie woleli roczny bonus ze sprzedaży przecenionych a500, niż przeznaczać te pieniądze w nowe technologie i rozwój oprogramowania. Od 92 roku wszyscy wiedzieli że to siądzie, więc każdy myślał tylko na rok do przodu. Aby zamknąć budżet i abym dostał swoją kasę, a potem niech się inni martwią.
Porównanie do klimatu korpo, jak najbardziej trafione.

[i

Ostatnia aktualizacja: 31.05.2019 17:25:57 przez Ralpheeck
[#12] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS
Moim zdaniem do gier lepsze są konsole, i wierzę że nie jestem w tym odosobniony. Albo tablety, a dzieciaki je uwielbiają.

A od kompa gry lepiej trzymać z daleka, wtedy używasz tylko sprawdzone programy, a komputer jest stabilny i nie zaskakuje cie dziwnymi zachowaniami.

Zgadzam się ze sniffermanem, że przyzwyczajenie gra wielką rolę. Nowe miejsce, urządzenie, zwyczaj czy sytuacja musi oferować COŚ NAPRAWDĘ EKSTRA, aby chciało mi się wyjść ze strefy komfortu i oswajać się z nowymi rozwiązaniami. Dlatego też nie cierpię aktualizacji, wszędzie gdzie się da mam wyłączone, a tam gdzie się nie da to tego nie używam. Komp jest mój i ma działać po mojemu.

Jeszcze nie widziałem żeby jakiś Linux dobrze zarządzał baterią w laptopie, a bez tego się przegrzewa, szybko się wyczerpuje i zdycha.
Jeszcze nie słyszałem na Linuxie lektora równie sprawnego jak Ivona, i nie mają dopracowanego emulatora Amstrada Plusa. A dla mnie to podstawowe narzędzia. Nie zamienię siekierki na kijek, nawet na inną siekierkę nie chcę, bo będzie inna. Dałbym się przekonać do piły tarczowej z opcją grilla, ale jeszcze nie widziałem takiej oferty. szeroki uśmiech

Pamiętacie jak Google w 2008 wydał pierwszy Android? Wtedy rządził Symbian, i nikt Andkowi nie wróżył że zdominuje rynek. 2ie miejsce miała Winda Mobile, iPhone pojawił się ledwie rok wcześniej i rynek miał go w nosie. RIM miał większe szanse na sukces albo Bada, a czy ktoś je jeszcze pamięta? Dlatego nie wiem czy bycie pierwszym jest istotne. Każdy system z czasem staje się przestarzały bez innowacji. jedynie stare dziadki z przyzwyczajenia trzymają się ich tak długo jak się da. Ale dziś Morphosowe i wszelkie inne okienka są równie przestarzałe jak DOS w 1985.
[#13] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@ZbyniuR, post #12

Ale dziś Morphosowe i wszelkie inne okienka są równie przestarzałe jak DOS w 1985.


Je, wracamy z megaoftopu na powierzchnię. Wreszcie w komentarzach coś powiązanego z "rozwojem AmigaOS"
[#14] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@recedent, post #13

A no. To co oni tam w tym Commodore takiego ciekawego planowali, czytał ktoś?




Ostatnia aktualizacja: 01.06.2019 10:14:48 przez ede
[#15] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@recedent, post #13

Je, wracamy z megaoftopu na powierzchnię. Wreszcie w komentarzach coś powiązanego z "rozwojem AmigaOS"


Przegapiłeś mój komentarz na temat OS 3.9

Ale dziś Morphosowe i wszelkie inne okienka są równie przestarzałe jak DOS w 1985.

Myślałem, że Morph jest pobocznym torem amigi. Do dziś trwają spory, czy to nie ślepy tor.

Pamiętacie jak Google w 2008 wydał pierwszy Android? Wtedy rządził Symbian, i nikt Andkowi nie wróżył że zdominuje rynek. 2ie miejsce miała Winda Mobile, iPhone pojawił się ledwie rok wcześniej i rynek miał go w nosie

Iphone wywarł ogromne wrażenie w USA. W europie mniej, bo produkty z pod znaku jabłka nie były popularne na starym kontynencie. Wiele funkcji, które są w androidzie zostały skopiowane z Iphona( Apple kasuje $$ za nie do dzisiaj) Android był dostępny na tańszych telefonach. Cena produktu ma ogromny wpływ na rynek zbytu. Nie wszystkim też podoba się strategia kasowania grubych $$ za przejściówki do słuchawek i ładowarek od wielkiego A.

Z tymi korporacjami i dziadkami u władzy to prawda przez duże P.
W Apple było podobnie. Kasa szła z Apple II i dziadki były happy. Później zaczęły się problemy. Trzeba było wyrzucić dziadków :D

Tak samo z C64, tylko tam dziadki brały kasę i udawali, że nic się nie dzieje. Amiga była trochę spóźniona. Później zbyt wolno rozwijana. 3D się pojawiło, a nasza platforma nie była na to gotowa. Czy dało się coś zrobić? Tego nie wiem.

Amiga OS upadł z powodu upadku platformy. PC`ty zammiotły rynek i zostały okruszki dla reszty. A Bill, cwana bestia produkował soft na większość platform. "Na wojnie wygrywa ten, co sprzedaje wszystkim broń". Przegapił tylko nowe tereny mobilne. Temu jeśli czegoś nie wymyślą, to upadną na rynku konsumenckim.
Android, też masz na maszyny wielu producentów. Temu jest taki popularny.

Amiga OS, to taki "miecz kolekcjonerski". Wojnmy nim nie wygrasz, ale fajnie go mieć i powiesić na ścianie.


Dlatego też nie cierpię aktualizacji, wszędzie gdzie się da mam wyłączone, a tam gdzie się nie da to tego nie używam. Komp jest mój i ma działać po mojemu.

Skończysz tak jak ja. Włączysz aktualizację, bo świat online przestanie działać. Zaczną się pojawiać komunikaty "Do uruchomienia wymagana nowa wersja XYZ"

Sam mam laptopa z przed 8-10 lat. Nie chce mi się kupić nowego, ale ostatnio zauważyłem, że nawet platformy społecznościowe i filmiki w necie zamulają. Ktoś chyba chce wymusić na mnie zmianę.
Nowej Amigi też nie kupiłem. Nie chciało mi się i nie jest mi potrzebna.
OS3.1.4 też nie kupiłem.
Kupię WARPA, bo to w świecie amigi innowacja. W sumie nie potrzebuje, ale fajnie mieć :D

Ciekawe czy to tylko mój punkt widzenia, czy inni konsumenci też kierują się zasadami:
-Nie chce mi się
-szkoda kasy
-muszę to mieć, chociaż nie potrzebuje, ale fajnie by mieć,
[#16] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@snifferman, post #15

Amiga OS, to taki "miecz kolekcjonerski". Wojnmy nim nie wygrasz, ale fajnie go mieć i powiesić na ścianie.


Więcej warty użytkownik niż kolekcjoner. Więc używać, a nie wieszać na ścianie czy chować do szafy :)
[#17] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@snifferman, post #15

Myślałem, że Morph jest pobocznym torem amigi. Do dziś trwają spory, czy to nie ślepy tor.


Był głównym torem rozwoju systemu Amigi, teraz jest jednym z trzech torów, które biją na łeb system z klasyka. No ale dzisiaj Amiga to głównie nostalgia graczy, więc systemy NG są (stety lub nie) w niszy.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem