Posiadam Amigę 500. Od 1997 roku (tak przynajmniej mi się wydaje), czyli od 22 lat komputer w ogóle nie był uruchamiany. Leżał w oryginalnym pudełku, w szafie, w domu, w temperaturze pokojowej, wilgotność „normalna”. Czy w związku z powyższym, mogę teraz Amigę normalnie podłączyć do sieci i uruchomić? Czy należałoby, nie wiem, sprawdzić kondensatory, czy nie wylały, czy coś w tym stylu? Skoro mogę zapytać wcześniej, niż potem szukać części, aby naprawić ewentualne uszkodzenia, które być może mogą powstać przy tak długim okresie nie użytkowania komputera, byłbym bardzo wdzięczny za podpowiedź. Przeglądałem Państwa forum pod tym kątem i nic nie znalazłem…

Przy okazji witam wszystkich Użytkowników forum :)

Pozdrawiam,
Bartek

Witaj!

Zacząłbym przed podłączeniem Amigi do prądu od sprawdzenia środka Amigi na wypadek obecności korozji (rdzy). Z zewnątrz czasami widać ekranie dolnym między szczelinami w obudowie - od spodu i na portach z zewnątrz czy jest jakaś "większa rdza".

Kondensatory padnięte w A500 to niezbyt częsta dolegliwość, bardziej zasilacz należało by sprawdzić - np. zmierzyć napięcia przed jego podłączeniem (nigdy nie ma pewności co się stanie po leżakowaniu).

W środku obudowy A500 (po rozkręceniu) przed włączeniem wzrokowo oceń czy wszystko wygląda dobrze - czy gdzieś ścieżki nie są skorodowane (oprócz kurzu/pyłu), w A500+ wylewała bateria i ścieżki były zniszczone bardzo często.

Jeżeli miałeś w niej rozszerzenie pod klapkę z baterią to może być wylana i ścieżki skorodowane - w takim wypadku je wyjmij i nie włączaj razem z Amigą.

Masz do tej Amigi osprzęt? - myszka, kabel do podłączenia do TV (np. chinch, RGB->EURO, itp.).

Przed włożeniem do stacji jakiejkolwiek dyskietki wypadało by wyczyścić najpierw głowicę w stacji - sprawdzić też czy nie ma w niej korozji.

Przy problemach z włączeniem Amigi najpierw lepiej zapytaj na forum - zanim będziesz dalej grzebał - na początek jeżeli korozja ani nalot na płycie nie występuje to nie ruszałbym układów w podstawkach - to kolejny etap aby nie uszkodzić czegoś dodatkowo. Dopiero po wykluczeniu całej reszty. Koledzy na pewno doradzą co jeszcze sprawdzić.

To tak na szybko - bo muszę teraz zniknąć sprzed komputera.

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2019 15:31:59 przez Adinfo

Mam do niej kompletny osprzęt (Joysticki, parę dyskietek, przewody). Ze względu na stary odbiornik telewizyjny (wówczas), Amigę podłączałem poprzez modulator tv.
Nigdy jej nie rozkręcałem, nie było takiej potrzeby. Bardzo dziękuję Adinfo za wyczerpującą odpowiedź.

Po prostu podłącz. A500 ma super trwałe kondensatory.
Jeżeli to nie był strych, piwnica, to powinno chodzić.
Z dyskietkami to tak na 50% będzie, ale radochy ci tylko pozazdrościć.
Pisz jak coś będziesz potrzebował.

Nigdy nie podlączaj, ot, tak sobie. Zasilacze potrafią dawać 17-24v i uszkodza ci Amige. Sprawdzenie napięć zasilacza to podstawa.