W ankiecie z ACS 7-8/98 aż 50% czytelników miała HDD, a kolejne 35% planowała go kupić
Czytelników, czyli ludzi nadal zainteresowanych Amigą w tamtym czasie.
W moim otoczeniu zainteresowanie mocno spadło. Większość moich znajomych miało PC i PS1.
Amiga u mnie leżała już w szafie, żadko używana.
Nowi użytkownicy, którzy dopiero kupowali ami w tamtym czasie, to tacy, którzy nie mieli kasy na nic innego i raczej był to sprzęt przejściowy.
Ale to nie jest tematem tego wątku. Wspomnienia fajna sprawa. Nie przeczę, że w twoim środowisku było inaczej.
Mówiąc o popularności WHDload mam na myśli dziś. Dzisiaj poprostu jest łatwiej kupić fast/turbo, zainstalować WHD i ściągnąć kolekcję gier, zgrać na kartę SD i mieć :D
Sam mam zainstalowane kika gier i WHD praktycznie nie używam.
Miałem natomiast problem z odpaleniem zainstalowanej Cywilizacji na A1200 z ACA1233 oraz Monkey Island 2. Na WHD działało więc porzuciłem szukanie problemu i trochę pograłem. Gry mi się znudziły i zapomniałem o problemie.
Dla zrozumienia: Nie twierdzę, że się nie da. Poprostu w moim przypadku było łatwiej.
Widząc tutaj użytkowników pytających jak zainstalować grę/system lub przygotować kartę pamięci dla amigi zakładam, że WHD będzie szybkim i prostym rozwiązaniem.
A czy da się pograć bez Fastu/Turbo? Pewnie, że się da, ale może się to okazać problematyczne i irytujące dla kogoś, kto zaczyna/powraca do ami.
A odpowiedź na pytanie Autora wątku:
-Jeżeli gra posiada instalator, to można ją zainstalować na HDD/SD/CF i powinna działać.
-Jeżeli nie ma instalatora, a gra jest w DOSie, to można za pomocą menadżera plików np Filemaster`a lub OPUS`a przegrać zawartość dyskietki i sprawdzić czy się uruchomi.