01.10.2020 16:40
[#1]
Dropbox i klasyk
Czy komus udalo sie w jakis sposob uzyskac dostep do Dropboxa z klasyka. Mam tu glownie na mysli AmigaCloudHandler z aminetu ale moze jest inny "patent" ?
03.10.2020 13:05
[#8]
Re: Dropbox i klasyk
@don_rafito, post #2
Wyszła jakaś wersja, której da się używać? Ja kiedyś zarejestrowałem, spróbowałem i stwierdziłem, że w tej wersji jest bezużyteczny. Po zamontowaniu widziałem pliki, mogłem je kopiować w dwie strony. Ale jeżeli jakiś nowy plik został dodany do Dropboxa to tu się nie pojawiał. Trzeba było odmontować i zamontować urządzenie ponownie. Ja już nawet nie mówię żeby to rozwiązanie śledziło zmiany. Ale skoro jest to tak prymitywne (albo niedokończone) to przydałaby się jakaś funkcja "odśwież". A tak to nie ma sensu, bo zupełnie nie spełnia funkcji chmury. Ja po rejestracji i próbie wyłączyłem.
Śmieszy mnie ta cała sytuacja z tym handlerem, bo tu na PPA była dawno temu burzliwa dyskusja czy da się zrobić Dropboxa. No i tam niektórzy twierdzili, że śledzenie zmian jest zbyt obciążające. Ja nawet pisałem, że nie musi być śledzenia i że wystarczy jakaś funkcja "refresh". No i gdy wyszły te AmiHandlery to wiele osób (także w pewnym amigowym podcaście) zakrzyknęło "Nooo wreszcie! A jednak się da! Precz z marudami niedowiarkami.". No fajnie ale właśnie NIE ZROBIONO śledzenia ani odświeżania zawartości chmury. Czyli sedno dyskusji nie zostało rozwiązane. Jak dla mnie wersja na której zatrzymał się rozwój to nawet nie jest alfa. Ot ciekawostka. W dodatku nie podoba mi się podejście autora, który chyba liczył na to, że z rejestracji zbuduje sobie dom. Po 100 rejestracjach obraził się i powiedział, że będzie robił (chyba ósmą już w amigowym świecie) implementację OpenGL.
Pamiętam też, że nie podobało mi się jak tam rozwiązano mountlisty. Jakoś tak nietypowo i kombinatorsko. Można to przerobić we własnym zakresie na rozwiązanie normalne w AmigaOS/MorphOS. Ale nie wiem dlaczego to zostało tak zrobione. Powinny to być normalne mountlisty z ikonami wrzucane do DOSDrivers (Storage albo Devs). A tam były jakieś kombinatorskie rozwiązania. Nie pamiętam już co tam mi się nie podobało.
Ja już wolę sobie wejść na stronę Dropboxa i tak działać na plikach. Niestety OWB po jakichś zmianach w Dropboxie przestało tam działać. Ale nowa przeglądarka, która powstaje dla MorphOSa pewnie sobie z nowym Dropboxem poradzi.
Ostatnia aktualizacja: 03.10.2020 13:20:43 przez MDW
Śmieszy mnie ta cała sytuacja z tym handlerem, bo tu na PPA była dawno temu burzliwa dyskusja czy da się zrobić Dropboxa. No i tam niektórzy twierdzili, że śledzenie zmian jest zbyt obciążające. Ja nawet pisałem, że nie musi być śledzenia i że wystarczy jakaś funkcja "refresh". No i gdy wyszły te AmiHandlery to wiele osób (także w pewnym amigowym podcaście) zakrzyknęło "Nooo wreszcie! A jednak się da! Precz z marudami niedowiarkami.". No fajnie ale właśnie NIE ZROBIONO śledzenia ani odświeżania zawartości chmury. Czyli sedno dyskusji nie zostało rozwiązane. Jak dla mnie wersja na której zatrzymał się rozwój to nawet nie jest alfa. Ot ciekawostka. W dodatku nie podoba mi się podejście autora, który chyba liczył na to, że z rejestracji zbuduje sobie dom. Po 100 rejestracjach obraził się i powiedział, że będzie robił (chyba ósmą już w amigowym świecie) implementację OpenGL.
Pamiętam też, że nie podobało mi się jak tam rozwiązano mountlisty. Jakoś tak nietypowo i kombinatorsko. Można to przerobić we własnym zakresie na rozwiązanie normalne w AmigaOS/MorphOS. Ale nie wiem dlaczego to zostało tak zrobione. Powinny to być normalne mountlisty z ikonami wrzucane do DOSDrivers (Storage albo Devs). A tam były jakieś kombinatorskie rozwiązania. Nie pamiętam już co tam mi się nie podobało.
Ja już wolę sobie wejść na stronę Dropboxa i tak działać na plikach. Niestety OWB po jakichś zmianach w Dropboxie przestało tam działać. Ale nowa przeglądarka, która powstaje dla MorphOSa pewnie sobie z nowym Dropboxem poradzi.
Ostatnia aktualizacja: 03.10.2020 13:20:43 przez MDW
03.10.2020 13:29
[#9]
Re: Dropbox i klasyk
@MDW, post #8
Można też przez sieć lokalną Amidze udostępnić katalog z Dropboxem z innego (dzisiejszego) komputera. Kombinacja ale działa sprawniej.
Może coś by było z tych AmiHandlerów gdyby autor się nie obraził. Kolejny twórca, który nabił sobie głowę jakimiś wyimaginowanymi oczekiwaniami finansowymi odnośnie amigowego rynku. Ilu jeszcze twórców musi się przewrócić żeby reszta zrozumiała, że to nie jest sposób na biznes, jest to hobby, które ewentualnie można sobie lekko dofinansować. Ale liczenie na to jak na źródło dochodu jest skrajną naiwnością.
Może coś by było z tych AmiHandlerów gdyby autor się nie obraził. Kolejny twórca, który nabił sobie głowę jakimiś wyimaginowanymi oczekiwaniami finansowymi odnośnie amigowego rynku. Ilu jeszcze twórców musi się przewrócić żeby reszta zrozumiała, że to nie jest sposób na biznes, jest to hobby, które ewentualnie można sobie lekko dofinansować. Ale liczenie na to jak na źródło dochodu jest skrajną naiwnością.
03.10.2020 17:16
[#11]
Re: Dropbox i klasyk
@MDW, post #9
Generalnie to zależy kto jak używa. Ja mam dosyć dobry router z funkcją NAS i DropBoxa do wymiany plików lokalnie zupełnie nie potrzebuję, taki serwer jest bezdyskusyjnie najszybszym sposobem przesyłania plików, z pewnością szybszym niż komputer - komputer, a zaryzykuję stwierdzenie że być może nawet szybszym niż nagrywanie plików na Pendrive.
Nie mam potrzeby wysyłania pików do internetu, bo szkoda czasu. Natomiast piszę ten tekst z X1000, a moja X5000 jest jakieś 18KM dalej. Jak chcę wymienić dane między moimi Amigami, czy ewentualnie pecetami znajdującymi się w różnych lokalizacjach np. w pracy, to wtedy korzystam z DropBoxa, ponieważ fizycznie nie mogę być w dwóch miejscach jednocześnie, to funkcja autoodświeżania jest mi zbędna. Natomiast funkcja internetowego dysku w Amidze, jak najbardziej przydatna, nie muszę się martwić żeby przed wyjazdem nie zapomnieć wziąć pendrive, co mi się często zdarzało.
DropBoxa używam z powodzeniem od lat i wydanych bodaj 10 euro na ten handler nie żałuję. Żeby nie było mam go skonfigurowanego po amigowemu, uruchamiam tak samo jak np. RAD:, czyli dwuklikiem na ikonie znajdującej się Storage/dosdrivers. Nawet gdybym kiedyś z jakichś dziwnych powodów musiał go użyć między dwoma kompami znajdującymi się lokalnie w jednej sieci, to te 10 sekund czasu na miękki reset systemu w celu odświeżenia zawartości, też bym jakoś przeżył. Oczywiście pomimo że ja z tego nie korzystam, to zgadzam się że autoodświezanie powinno być.
Nie mam potrzeby wysyłania pików do internetu, bo szkoda czasu. Natomiast piszę ten tekst z X1000, a moja X5000 jest jakieś 18KM dalej. Jak chcę wymienić dane między moimi Amigami, czy ewentualnie pecetami znajdującymi się w różnych lokalizacjach np. w pracy, to wtedy korzystam z DropBoxa, ponieważ fizycznie nie mogę być w dwóch miejscach jednocześnie, to funkcja autoodświeżania jest mi zbędna. Natomiast funkcja internetowego dysku w Amidze, jak najbardziej przydatna, nie muszę się martwić żeby przed wyjazdem nie zapomnieć wziąć pendrive, co mi się często zdarzało.
DropBoxa używam z powodzeniem od lat i wydanych bodaj 10 euro na ten handler nie żałuję. Żeby nie było mam go skonfigurowanego po amigowemu, uruchamiam tak samo jak np. RAD:, czyli dwuklikiem na ikonie znajdującej się Storage/dosdrivers. Nawet gdybym kiedyś z jakichś dziwnych powodów musiał go użyć między dwoma kompami znajdującymi się lokalnie w jednej sieci, to te 10 sekund czasu na miękki reset systemu w celu odświeżenia zawartości, też bym jakoś przeżył. Oczywiście pomimo że ja z tego nie korzystam, to zgadzam się że autoodświezanie powinno być.
03.10.2020 17:26
[#12]
Re: Dropbox i klasyk
@MUFA-amigaone-pl, post #11
To oczywiscie co piszecie ma zupelnie sens ale tak sie sklada, ze zrzucam pliki do dropboxa a koder na drugim koncu europy z nich korzysta i wrzuca swoje do tegoz samego. Jak projekt jest amigowy to w koncu trzeba sie na tej amidze pliki otworzyc. Szukam zawsze najkrotszej drogi