03.01.2021 21:16
[#1]
Amiga 2000 problem z zasilaczem raz jeszcze
Witam. W mojej Amidze 2000 zapragnąłem wymienić profilaktycznie kondensatory w zasilaczu. Po wymianie napięcia 5,12 v i 12,8 volta. Ale pojawił się problem którego wydaje mi się wcześniej nie miałem. Jeśli po wyłączeniu zasilanie odczekamy chwilę (około 1 minuty) to zasilacz startuje, natomiast jeśli wyłączę Amigę i załączę np po 5 sekundach zasilacz nie startuje. Za to jeśli go wyłączę wtedy na sekundę mignie dioda Power i ruszy wentylator na tą sekundę. Gdzie dokładnie szukać usterki ? Zaznaczam że sprawdziłem na innym zasilaczu i nie ma tego problemu. Zasilacz chciałbym naprawić nie przerabiać na ATXa. A tak przy okazji, może ktoś dysponuje schematem tego zasilacza ?
Ostatnia aktualizacja: 03.01.2021 21:18:15 przez Vader_CH
Ostatnia aktualizacja: 03.01.2021 21:18:15 przez Vader_CH
03.01.2021 21:35
[#3]
Re: Amiga 2000 problem z zasilaczem raz jeszcze
@Daclaw, post #2
Co najwyżej uszkodzony zasilacz 
Jeśli kolega posiada wiedzę jak pomóc to proszę o komentarz na temat. Odpowiedz zabrzmiała jak rodem z forum „elektrody”. Akurat wymiana kondensatorów w starym zasilaczu jest jak najbardziej zasadna. Zrobiłem to zgodnie ze sztuką. Nie jest obcy mi miernik lutownica i oscyloskop. Akurat zasilaczy wiele nie naprawiałem gdyż zasilaczy zazwyczaj nie opłaca się naprawiać. A ten akurat chcę. Właśnie po to żeby jednej porytej Amigi było mniej. Tyle w temacie usprawiedliwiania się 
I nadal proszę o wszelkie sugestie
Jeśli kolega posiada wiedzę jak pomóc to proszę o komentarz na temat. Odpowiedz zabrzmiała jak rodem z forum „elektrody”. Akurat wymiana kondensatorów w starym zasilaczu jest jak najbardziej zasadna. Zrobiłem to zgodnie ze sztuką. Nie jest obcy mi miernik lutownica i oscyloskop. Akurat zasilaczy wiele nie naprawiałem gdyż zasilaczy zazwyczaj nie opłaca się naprawiać. A ten akurat chcę. Właśnie po to żeby jednej porytej Amigi było mniej. Tyle w temacie usprawiedliwiania się I nadal proszę o wszelkie sugestie
